Strona 52 z 65
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: ndz wrz 06, 2009 11:26 am
autor: Nue
Teliś, i co u Kwiatuszka

? Urósł?
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: ndz wrz 06, 2009 11:45 am
autor: *Delilah*
nonon ładne kwiatki

Gratulujemy nowego Przybysza:)
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: ndz wrz 06, 2009 5:41 pm
autor: arrisum
słodki Kwiatuszek maluszek

mizianko dla wszystkich owsłosionych gryzoni

Re: Moje Chrupki :D :D :D
: pn wrz 07, 2009 2:00 pm
autor: Telimenka
Urosl urosl

. I jest malym rozbojnikiem i zarloczkiem. Jak na takie male ciałko pochłania naprawde niesamowicie duze ilosci jedzenia.Uwielbia zabawe z wujaszkami, jest ich strasznie ciekawy ale na razie jeszcze z nimi nie mieszka

. U dziadkow wszystko w porzadku.
Jak zrobie to dodam jakies zdjecia

. Pewnie jeszcze w tym tygodniu.
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: pn wrz 07, 2009 6:08 pm
autor: unipaks
Telimenko , prawdziwe śliczności z Floksika

. Pstrykaj fotki i wklejaj , bo szybciutko wyrośnie, zbyt szybciutko byśmy się zdążyli nacieszyć jeszcze małą kruszynką - zwłaszcza że , jak piszesz , on sam nie odmawia sobie rozkoszy podniebienia!
Wszystkie Chrupki i młodziutkie i starutkie ucałuj i wyczochraj ode mnie

Re: Moje Chrupki :D :D :D
: pn wrz 07, 2009 8:21 pm
autor: Telimenka
Zdecydowanie nie odmawia sobie. Od godziny bo ja wiem 15 ten maly zarlok zjadl:
polowe sredniego gotowanego ziemniaka, 3 ziarenka prazonej kukurydzy, 4 fistaszki, lyzeczke jogurtu i lyzeczke zurawiny. Oraz kawalek nalesnika wielkosci polowy banknotu 10zl. Brzuch ma jak pilka ping pongowa... az wstyd. Zabralam mu troche tych dobroci bo sie boje ze mu peknie cos tam w srodku...

Re: Moje Chrupki :D :D :D
: wt wrz 08, 2009 5:53 pm
autor: Telimenka
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: wt wrz 08, 2009 6:00 pm
autor: odmienna
o matulu!:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 4228c6fcae 
roztopiłam się jak wosk... obaj są tacy...

Re: Moje Chrupki :D :D :D
: wt wrz 08, 2009 6:03 pm
autor: *Delilah*
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 4228c6fcae
Kwiatuszek przy Baobabie

)))
Slodziasty Ci on

Podlewaj go dobrze

...(chociaz jak sądzę od podlewania to są wujaszkowie:)
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: wt wrz 08, 2009 7:09 pm
autor: Telimenka
Ehh i jeszcze wet nas czeka. Ember,Ekler i chyba Eliot chrumcza. Nie wiem skad. A Emberowi sie zrobila taka kogucia klatka piersiowa! Wczoraj go bralam na rece i tak nie bylo a dzis taka trojkatna! Nie wiem co to, ale mnie przeraza. Wezme chyba cale stadko na osluchanie. Juz sie boje co to bedzie..
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: wt wrz 08, 2009 7:21 pm
autor: Rhenata
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 4228c6fcae
słodkie, malutkie i kochaneee
oby to tylko przejściowe chrumkniecie, bo coś się ostatnio choróbska panosza
życzymy zdrówka
panienki przesyłają całuski

Re: Moje Chrupki :D :D :D
: wt wrz 08, 2009 9:49 pm
autor: Nakasha
Ja również życzę zdrówka dla paszczuraków, szczególnie Eklerka!
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: śr wrz 09, 2009 2:07 pm
autor: Anka.
Trzymamy kciuki za stworzonka!
Zdjęcia przesłodke, aż się sama morda śmieje.
I w końcu masz swojego wymarzonego kapturzastego czarnucha

Re: Moje Chrupki :D :D :D
: śr wrz 09, 2009 3:47 pm
autor: Telimenka
W koncu mam

Boze bylam u naszego weta, na szynszylowym forum polecali to sobie mysle moze zmadrzal. Ale on jest konowalem az trzesawica bierze. Na wstepie powiedzial ze takich malych zwierzatek nie da sie osluchac bo dziwek bijacego serca sie zlewa z oddechami i nic nie slychac. Fizyka w ogole nie osluchal. Stwierdzil ze leczeniu jezeli juz to EWENTUALNIE wymaga Ember ktory charczy ze slychac ot tak. Ekler niby nie wymaga leczenia chociaz po przylozeniu ucha to niego tez slychac szumy. Po czym chcial podac jakies wzmacniajace gowna to mowie ze dostawaly cos i nie pamietam co wiec czy to nie spowoduje interakcji. To mowi ze prosze sie dowiedziec co i przyjsc i jak juz to tylko z Emberem ktorego uslychal golym ze tak powiem uchem.
No juz tam wracam!!

. Na szczescie za wizyte nic nie chcial a i tak bym mu nie dala! Po prostu szok!
Swoja droga kiedys mi powiedzial ze szczurow sie nie operuje bo nie przezyje takie zwierze narkozy! No i od tego czasu moja noga tam nie postala ale przeczytalam na tym szynszylowym to mysle ze moze sie doksztalcil! A ten nic!
Jak mu powiedzialam ze moze enro im podac to powiedzial ze to za silne na takie male cialko!
Re: Moje Chrupki :D :D :D
: śr wrz 09, 2009 6:57 pm
autor: Telimenka
Fizyk,Ekler,Ember dostaja enrofloksacyne . Ember z nich wszystkich najgorzej.. doktor radzil go odizolowac na kilka dni bo moze zarazic Fizyczka ktory jest w sumie prawie zdrowy, sa delikatne szmery i dostaje zapobiegawczo enro. Ale Emberek schudl troche i jak go tak dzis troche posciskalam mocniej zeby u doktroa przytrzymac to mu czuc kosteczki. Moze to i lepiej ze bedzie oddzielnie, bo sobie chociaz podje i nabierze cialka

. Wlasnie pija Kubusia i zajadaja zurawiny
