Strona 52 z 95
Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 6:02 pm
autor: kulek
Pościelowa Mu cudna!
Wiem co czujesz, u mnie też babskom się sprężyny spodobały. Z Mizią nie mam problemu, bo przychodzi jak zacmokam, ale norweżka jak usadzi dupsko w materacu tak się stamtąd nie ruszy przez 3 godziny, a ja usiąść na łóżku nie mogę

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 6:07 pm
autor: sssouzie
Wentzowa pisze:ale norweżka jak usadzi dupsko w materacu tak się stamtąd nie ruszy przez 3 godziny, a ja usiąść na łóżku nie mogę

te nasze norweżki charakterne są, nie?

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 6:20 pm
autor: kulek
sssouzie pisze:te nasze norweżki charakterne są, nie?

Oj i to jeszcze jak

Jak z Mizelką, są jakieś postępy w oswajaniu?
Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 6:28 pm
autor: sssouzie
Wentzowa pisze:sssouzie pisze:te nasze norweżki charakterne są, nie?

Oj i to jeszcze jak

Jak z Mizelką, są jakieś postępy w oswajaniu?
hmmm....określę to słowem jednym
A GUZIK
nie daje się oswoić ta moja bestyjka. co nie zmniejsza jej zainteresowania moją osobą. podejrzewam,
że często w nocy przychodzi na mnie popatrzeć, czasem czuję jak się zbliża niebezpiecznie do mojego ucha,
ale wtedy ja się chowam.
a co gdy ja śpię? tego nie wiem
jak na razie jeszcze mi żadnej części całokształtu nie odrąbała

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 6:37 pm
autor: kulek
Ha, no to widać, że to u nich rodzinne. Ja ostatnio przyjęłam strategię "zostaw szczura, a on zostawi ciebie"
Ostatnio mi się baby pomyliły i wystawiłam nos do norweżki, jak się zorientowałam która to, to spieprzałam z tym nosem jak najdalej od niej
sssouzie pisze:jak na razie jeszcze mi żadnej części całokształtu nie odrąbała

Jesteś tego pewna? Sprawdzałaś dokładnie?

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 6:51 pm
autor: sssouzie
Wentzowa pisze:Ja ostatnio przyjęłam strategię "zostaw szczura, a on zostawi ciebie"
też to ostatnio praktykuję, a nawet już od dłuższego czasu.
długo długo rzeczywiście cieszyła się, że ją zostawiłam w spokoju, teraz ostatnio zaczęła coraz ciekawiej zaglądać do mnie do łóżka, gdy się jednak zorientuje, że ją widzę bryka z powrotem do kryjówki.
Wentzowa pisze:Ostatnio mi się baby pomyliły i wystawiłam nos do norweżki, jak się zorientowałam która to, to spieprzałam z tym nosem jak najdalej od niej
hahahahhhhh! niemogę..ten twój nos to już wytresowany, nie?
Wentzowa pisze:
Jesteś tego pewna? Sprawdzałaś dokładnie?

z tyłu nie do końca widzę, zdałam się na uczucie : nic nie boli-nic nie brakuje.

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 7:01 pm
autor: Paul_Julian
Moze moja Kredka tez jakąś norweską krew ma ? Mimo , ze reszta miotu cześciowo w cipaki, a cześć cała czarna :d
Też nieoswajalna bestyjka . Ale buziaki dostaje i się nie boję

Tylko palce łapie ząbkami.
Sołza, właż na Irca, paskudniku 
Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 7:18 pm
autor: kulek
sssouzie pisze:długo długo rzeczywiście cieszyła się, że ją zostawiłam w spokoju, teraz ostatnio zaczęła coraz ciekawiej zaglądać do mnie do łóżka, gdy się jednak zorientuje, że ją widzę bryka z powrotem do kryjówki.
Moje małe wredne nie okazuje radości. Wraz z zostawieniem jej w spokoju okazuje coraz bardziej, że ma mnie głęboko w dupce
sssouzie pisze:hahahahhhhh! niemogę..ten twój nos to już wytresowany, nie?

O tak, nadal mam jeszcze ślady po jej ząbkach!
Paul_Julian pisze:
Tylko palce łapie ząbkami.
A odrywa z nich mięsko? Jeśli nie - nie ma nic wspólnego z norweżkami

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 7:50 pm
autor: Paul_Julian
Duzo mięska jeszcze nie odrywa , ale chwyciła mi palec tak , ze dolnymi ząbkami od spodu opuszka , a górnymi - od góry . I nad paznokciem miałem strupa ( już schodzi na szczescie) w kształcie 2 siekaczy

Cały palec chciała mi pożreć .
Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 8:23 pm
autor: sssouzie
a ja przez długi długi czas miałam dziurę w paznokciu w kształcie "serduszkowatych" górnych ząbków. niedawno dopiero mi odrósł paznokieć na tyle, że obcięłam ową wzruszającą pamiątkę po ząbkach kamizelki

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 8:31 pm
autor: ol.
ale takie pamiątki się zachowuje !, bo jak nie to Ktoś może zrozumieć, że liczysz na następne "serduszko"
Szczury między sprężynami - fajne zjawisko, byle nie włączać matczynej wyobraźni a tę kosmiczną.
Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 8:38 pm
autor: kulek
ol. pisze:ale takie pamiątki się zachowuje !, bo jak nie to Ktoś może zrozumieć, że liczysz na następne "serduszko"

Może Sołza sobie paznokcia schowała na pamiątkę?

Nawet gdyby zachowała, to Ktoś pomyślałby "Chyba serduszko jej się spodobało, stworzę nowe, bo ja tak kocham swoją pańcię ;>".
Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 8:51 pm
autor: ol.
hmm, to rozumowanie też ma sens
trudno rozgryźć co po takiej norweskiej głowie chodzi

Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 8:54 pm
autor: sssouzie
ol. pisze:trudno rozgryźć co po takiej norweskiej głowie chodzi

w dodatku z deka przekrzywionej

ja chyba wolę nie
rozgryzać 
Re: wolna szczurza szuflandia
: wt kwie 06, 2010 8:59 pm
autor: ol.
a nie ! nie ! nie dość, że drastyczne to jeszcze mogłoby się wydostać na zewnątrz
