Strona 52 z 69

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: śr lis 17, 2010 8:26 pm
autor: Axen97
Tata może pojedzie do Wrocławia.Wtedy jego pokój będzie szczurzym pokojem na wybiegi i zabawy ;) .Wczoraj poprostu zapomniałem zamknąć drzwiczek od klatki - mój błąd :-X .Dorobiliśmy z mamą takie 2 piętra,ale musimy je osiatkować,a siatka się skończyła.Coś się wykombinuje.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: czw lis 18, 2010 9:41 pm
autor: ankuś28
Taaak, i znowu uciekną? Farbka bez problemu wyjdzie przez pręty.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: czw lis 18, 2010 9:46 pm
autor: Unknown_Girl
To niedobrze...musisz tą klatkę szybko zabezpieczyć, bo jak tym razem ci któraś ucieknie, to możesz nie mieć tyle szczęścia (coś o tym wiem) i już szczurki nie znajdziesz...

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: czw lis 18, 2010 9:58 pm
autor: Paul_Julian
Axen97 pisze:Tata może pojedzie do Wrocławia.Wtedy jego pokój będzie szczurzym pokojem na wybiegi i zabawy ;) .Wczoraj poprostu zapomniałem zamknąć drzwiczek od klatki - mój błąd :-X .Dorobiliśmy z mamą takie 2 piętra,ale musimy je osiatkować,a siatka się skończyła.Coś się wykombinuje.
Kup elastyczną metalową siatkę pokrytą plastikiem. rolka 10 x 0.50m = 50 zł w Obi w dziale ogrodowym . Albo 5m za 50zł, nie pamiętam. Szczury jej nie przegryzą, a da sie ją giąć w palcach.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: czw lis 18, 2010 10:46 pm
autor: noovaa
Paul, a nie wiesz za co on ma to kupić? Kosztem karmy, czy kosztem klatki ?

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: czw lis 18, 2010 10:53 pm
autor: Paul_Julian
Axen97 pisze:Coś się wykombinuje.


;) Mozna by nawet dorwac duzy pęczek drutu i tym zrobić "kratkę".

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: sob lis 20, 2010 4:39 pm
autor: Axen97
Wiem,ale już klatke osiatkowałem ;) .Musze jeszcze kupić siatki i połącze skrzynke,dużą klatke,małą klatke i drabinke.Wtedy to będzie dla nich raj,bo teraz wszystko postawione jedno na drugim wygląda jak tower ;D .

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 21, 2010 8:21 pm
autor: ankuś28
A może podaj wymiary? Bo twoje wyobrażenie o dużej klatce odbiega trochę od naszego...

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 21, 2010 8:34 pm
autor: Axen97
...ta duża klatka to ta królicza,a mała chomicza :P .Całe dzieło(jeszcze nie osiatkowane)w sumie ma:
wys.123 cm(!)
szer.63cm
dług.70 cm.
Jak to osiatkuje to im wystarczy?

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 21, 2010 8:52 pm
autor: Blanny
A ile ma bez drabinki? Bo drabinka nie wchodzi w skład klatki.
I skoro łączyłeś dwie klatki, to czy aby na pewno obie mają tą samą szerokość i długość?

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 21, 2010 10:08 pm
autor: Axen97
Nie,więdz tam będzie wolna przestrzeń,ale osiatkowana.Bez drabinki po co liczyć?To jest jakieś 30 cm mniej,a i tak drabinka też będzie osiatkowana,a pod klatkami drewniania skrzynka(osiatkowana).To nie jest typowe połączenie 2 klatek ;) .

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: pn lis 22, 2010 12:03 am
autor: Cyklotymia
Wrzuć foty :)

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: pn sty 10, 2011 3:48 pm
autor: mikanek
co tu tak cicho??? Jak dziewczyny??

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: pn sty 10, 2011 6:25 pm
autor: Cyklotymia
Też się ostatnio zastanawiałam co u Axena i reszty słychać :)

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: pn sty 10, 2011 9:32 pm
autor: Axen97
O soooory,długo na forum nie zaglądałem :-X .
Więc:Frytka ma znowu krostki,ale prawie zeszły po smarowaniu maścią.
Jedzenie:Versele Laga + najczęściej Vitakraft + dropsy(teraz czekoladowe) + drewno z drzewa jabłkowego + kora
klatka:http://szczury.org/viewtopic.php?f=5&t= ... 34#p747134
Kupuje jak największą....
Dziewczyny:W świetnej formie :D .

Co tu dużo pisać,wszystko się układa :) .Jedyny problem to otyłość gryzoni...Frytka - najcięższa, Farbka - dorównuje Frytce...
Kupiłem im też kuwete,tylko że Farbka sie jej panicznie boi i zakopuje ją w sianie...
PS:Ściółka jest siano,ale jak tylko moge to kupuje żwirek z drzew iglastych(nie ma NIGDZIE z liściastych)...jutro zmiana
PSS:Dowiedziałem się wszystkiego o Merch... :'( Niech spoczywa w pokoju [*].