szczury.org

To samo co jej pisalismy w temacie, to samo piszemy tutaj. Skoro tak zwyzywała Alken za szczerze i dobre rady , to nie sądzę , że na nas sie teraz zawiedzie.
To nie pierwsza osoba , która oddaje szczura , bo nie jest miziasty i sprawia problem. Ojej i co teraz ? Dziecko tez odda, jak sie okaze, ze krzyczy po nocach?

No latem to czasem w sumie mogą pomieszkiwać

A jak zobaczy - trudno. Ale tej drugiej też trzeba by pomóc. Ale może jednak dziewczyna się weźmie i je oswoi. Choć nie sądze . Alken, pisałaś jej o tym, żeby wzięła rybki. Ale moim zdaniem, szkoda rybek, one są bardziej czasochłonne niż szczurki, trzeba im urządzać akwarium itd, a jak jej nie chce się oswajać szczurków, to co dopiero dbać o rybki . Najlepsze by były patyczaki ^^

co do rybek - nie zdziwiłabym się, gdyby po miesiącu w tym akwarium zamiast wody było... e.. szambo.
nie wiedziałam jak to ując..

a roboty jest, ewidentnie, dużo.

zalbi pisze:co do rybek - nie zdziwiłabym się, gdyby po miesiącu w tym akwarium zamiast wody było... e.. szambo.
nie wiedziałam jak to ując..

a roboty jest, ewidentnie, dużo.

Ja własnie dlatego nie mam ani jednej rybki. Skrobanie akwarium i pzrelewanie wody ? To ja wolę szczurze kupy ;p

Najlepsze by były patyczaki ^^

Ale patyczaki chyba są też wymagające.... Nagrzewanie, odpowiednia temperatura ... W zimę , to nie wiem... śpią ?

Jak miałam jakieś 7 lat, to miałam jednego patyczaka. Tak mi go żal. Żył w transporterze, w sumie tylko tam stał i czasem dostał liść trawy. Chyba, w sumie nie pamiętam . Ale miałam go od kuzynki, która później miała pełno chomików, rozmnażały się, wszystkie do zoologicznego. Generalnie nie przyznaję się do niej ;/. Cholera, nie wiedziałam, że patyczaki są aż tak wymagające. Biedny mój były patyczak . Hmm, to z niewymagających zwierząt... w sumie nie ma chyba takich...

kto chce Kamizelkę, kto chce??
dzikuska, nie lubi człowieka, gryzie do krwi.

i jak biega to tupie.

i w ogóle już mi się znudziła

Ja chceeeeee !!!
Moje tez tupią , i kredka też dziabie


A na powaznie, to bym Ci natłukł za takie cos
Ostatnio przejezdzałem przez Nasielsk, jak jechalem na konwent i mówię do znajomych " a tu mieszka taka szalona Sołzaaaa!"
Kiedyś miałem kolezankę w Nasielsku z 15 lat temu chyba.

Astry pisze:Hmm, to z niewymagających zwierząt... w sumie nie ma chyba takich...

jasne, że są! pluszowe maskotki


ja mam takie niewymagające szczurki, mieszkają aktualnie w szafce, bo mamy remont
i jeszcze dwa gekony mam, o takie:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 36b29a46bf
aż zacytuję sama siebie:

bardzo proste w utrzymaniu, nie trzeba poic, karmic, sprzątac. ale ile jest radości gdy do pokoju wchodzi ktoś i przygląda się z zaciekawieniem co jest w fauna boxie =P[/size]


to by było wszystko z tych niewymagających stworzeń mieszkających u nas =P

zalbi pisze: aż zacytuję sama siebie:

bardzo proste w utrzymaniu, nie trzeba poic, karmic, sprzątac. ale ile jest radości gdy do pokoju wchodzi ktoś i przygląda się z zaciekawieniem co jest w fauna boxie =P[/size]

to zacytowałam...

Ale fajne takie gekony . A ja mam jeszcze pluszowe stadko szczurów i koni. I nawet tygrysek się przypałętał ^^

A co do tupiących szczurów, to można zawsze obciąć im łapki I te ochydne trujące ogony też... a fuj!

zalbi pisze:i jeszcze dwa gekony mam, o takie:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 36b29a46bf

Ojaaaaaaaaaaaaa! Skąd masz takie ? Ale super sa , jak prawdziwe ! Myslałem , ze mówisz o swoich mini smokach

No tak,kota,psa szczura,rybkę...trzeba nakarmić.Psa wyprowadzić,kotu piasek wymienić,szczurom czy mycholom trociny czy granulat czy co tam sobie kto woli,śmierdzący wyrzucić i nowy nasypać,rybkom zapaskudzoną i cuchnącą wodę wypompować,wyszorować i wyskrobać akwarium i na nowo wszystko urządzać,wodę świeżą nalać.Nawet patyczakom-listki trzykrotki(czy jak to tam się nazywa),wszelką inną zieleninę,gałązki itp.zapewniać,lampa,termometr,no i odpowiednio gęsta siatka,żeby z tych wszystkich wyklutych jajek,małe istotki nie porozłaziły się po mieszkaniu i nie pozjadały ulubionych kwiatków,jak Iwonce kiedyś...

W sumie chyba jednak takie gekony najmniej wymagające Ja też chcę takie!Dwa,żeby samotne nie były!

U mnie w domu zawsze rybki był Byłam za nie odpowiedzialna, myłam akwarium, cały filt rozczłonkowywałam i tez musiałam szorować (a akwarium nie było małe i napracować się trzeba było ) ..a jeszcze na dodatek mieliśmy kiedyś głupiki i się mnożyły z prędkością światła oO'

Rhenata pisze:http://www.facebook.com/video/video.php?v=1375708160121

Piekne, doczepiłem do siebie do profilu.