Strona 54 z 252
Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: sob cze 19, 2010 7:45 pm
autor: klimejszyn
Iwonka, teraz to Otiś musi się u Ciebie znaleźć.. mały ciapaty Otiś..

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: sob cze 19, 2010 7:46 pm
autor: Mal
takich ciapków kilka się jej urodziło wiem, że jest chyba jeden dumbo
Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: sob cze 19, 2010 8:48 pm
autor: Nietoperrr...
Mal,zamorduję Cię!!!
Ludziska,nie mówcie mi tu o żadnych kapturach,nie piszcie o nich i NIE POKAZUJCIE ZDJĘĆ!!!Bo Iwonka ma tak miękkie serducho...

A nie mogę!
Monż dał zakaz totalny,alergia dopadła mnie i Menża chyba też,bo jak sr-olowe panny były u nas w pokoju,to lało mu się non-stop z nosa i z oczu...Teraz przeszło,więc duże prawdopodobieństwo,że to przez ogonki.
Nie mogę...Ale kaptur...Otiś...Łaaaaaaa!!!
No i właśnie w trakcie pisania swojego postu zobaczyłam zdjęcie małego kapturka...To ten dumbo?Bo rozplaszczyłam się z jęzorem wywalonym i obśliniam klawiaturę...

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: sob cze 19, 2010 9:02 pm
autor: Nietoperrr...
sorry dla pominiętych wcześniej...
unipaks pisze:
No coś ty - zarobi się sam jeden biedaczek : kopa kwiatków , w każdym oknie firana , nieprzebrane góry pościeli i cała reszta! Zamęczyć chciałabyś nieboraka
Ale jakbym ci Martinkę podrzuciła , bo ona koleżeńska i uczynna bardzo jest , to z pewnością w twoim domu znów zatętniłoby życie i wszechobecna nuda przestałaby ci tak dotkliwie doskwierać ; Oleśnica niedaleko jest
AŻ NIEBIEŚCIAK ZACIERA ŁAPKI,ŻE TAKA LASKA WPADNIE MU NA CHATĘ Z ODSIECZĄ...
unipaks pisze:A w temacie kwiatków : nie chciałabyś jeszcze dziesiątki? Nie mają ze mną lekko , a przy tej liczbie twoich kolejne parę nie zrobiłoby już wielkiej różnicy...

Nie ma sprawy!Ja mam miękkie serducho i dla szczurów i dla kwiatków,więc zapraszam do siebie oba te gatunki!!!
jordan pisze:juz wiem kto sie moimi pannami zaopiekuje jak pojade na wakacje

No wiesz,nie ma sprawy,ale w zamian musisz zostawić lekarstwo na alergię,jak to sr-ola zrobiła...

Bo bez procentów nie da się tego cholerstwa odpędzić!

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: sob cze 19, 2010 9:29 pm
autor: sssouzie
Nietoperrr... pisze:Bo bez procentów nie da się tego cholerstwa odpędzić!

to jest lekarstwo uniwersalne jak widzę
Nietoperzyco, ja wiem, jakie ty katusze z tęsknoty za kapturakiem przerzywasz...bo i ja tak samo mam...tyle tylko, że ty możesz jeszcze
kogoś urobić, jako osoba równoprawna, że tak powiem, a ja podrzędny gałgan

zrobić nic nie mogu...

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: sob cze 19, 2010 9:57 pm
autor: Nietoperrr...
sssouzie pisze:Nietoperrr... pisze:Bo bez procentów nie da się tego cholerstwa odpędzić!

to jest lekarstwo uniwersalne jak widzę
No właśnie ja tylko jednej rzeczy nie pojmuję...Jak sr-olinowe pierdziochy były u nas,Monż kichał i prychał jak szalony,sr-olinka kochana tłukła się tyle kilometrów,żeby mu medykament płynny przywieźć na ratunek,nie ważne,że w upale zagrzał się do temperatury dziecięcej kąpieli...

A teraz "Weselna" pomimo swego porządnego zmrożenia w lodówce,pomimo swego kusicielskiego oszronienia,leży nadal nieużyta i smutna taka,anty-alergiczka lecznicza...

Monż chyba lubi tą swoją alergię na coś tam,co on tam ma...
Tak że jakby co,zapraszam alergików i niealergików,którzy mają ochotę,bo samej tak nie wypada!
sssouzie pisze:Nietoperzyco, ja wiem, jakie ty katusze z tęsknoty za kapturakiem przerzywasz...bo i ja tak samo mam...tyle tylko, że ty możesz jeszcze
kogoś urobić, jako osoba równoprawna, że tak powiem, a ja podrzędny gałgan

zrobić nic nie mogu...

Oj,suzico,ale Ty nawet nie wiesz
ile by mnie to znowu kosztowało...Niby partnerstwo,ale tak ciężka sprawa...Jak Monż powie NIE,to koniec.Nawet bez kropki,po prostu koniec.Tyle musiałam się z niebieściakiem namęczyć...
Ale...Nietoper uparty jest jak cholera...
Nie chcę zapeszać,więc nic nie powiem...
Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 10:42 am
autor: ol.
Tu się coś szykuje ...
nietoper oczekuje bociana

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 1:43 pm
autor: Mal
no to żeby namawiać dalej :
tutaj mamy zdjęcie wszystkich chłopaków:
a tutaj dumbo hooded z plamkami na grzbiecie, który moim zdaniem jest Otisem:

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 4:49 pm
autor: Nietoperrr...
Otiś...
Tak,to musi być mój Otiś!!!Ja już się zakochałam po uszy swoje i czarne końcówki jego dumbusiowych ucholi...ŁAAAAAA!!!!!!Trzymajcie mnie!!!
Tylko jak tu teraz mur domowy obalić...
No i co,czeka mnie kolejna batalia,jak o niebieściaka kiedyś...

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 4:58 pm
autor: Flaumel
Zastrajkować

?
Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 5:04 pm
autor: jordan
walcz sasiadka

walcz

dumbolec sliczny
Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 5:08 pm
autor: klimejszyn
uda Ci się, wiem to

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 5:18 pm
autor: sssouzie
kaptur w stadzie musi być- więc walcz, kobieto na barykady!

Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 5:36 pm
autor: Isiaczek
Kto nie ma kaptura, temu należy się bura
Ja też nie mam... 
Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: ndz cze 20, 2010 7:05 pm
autor: Mal
Isia tam jest więcej kapturków i wszystkie domu szukają:)