szczury.org

Jakie one wybielone - na pierwszych dwóch zdjęciach jak albinosy wyglądają

Aaaaaawwwwwwwww!!!

Władza w atłasach i Wszystkie nasze różowości
Chłopcy maksymalnie zrelaksowani, dobrze się dzieje

(Człaaapek !! ^^)

valhalla pisze:Tak się wyleguje nowa władza

Władzy się należy!
Fajnie, że obędzie się bez jajcięcia, chłopaki na pewno będą czynić postępy

http://images37.fotosik.pl/1755/3a4c3e0fd7da36c6m.jpg przesłodki obrazek
Głaski dla ogonów!

Dzisiaj wróciłam z pracy i zastałam Czmysia tulącego Trzpiotka. Nic nowego, pomyślałam. Przecież nie od dziś wiadomo, że są ze sobą zżyci.



Minęła godzina, może dwie. Chłopaki zmieniali nieco pozycję, ale cały czas przytuleni. Coś dziwnego, przecież zwykle zmieniają miejsce podczas snu co najmniej kilka razy w ciągu dnia. A tu już tak długo razem...



Mijały godziny. Czmyś Trzpiota nie puszczał spod opiekuńczych łapek. Przyszedł Człapek, wyiskał obu, poszedł. Panowie trochę się poruszyli, ale uparcie wciąż trwali przytuleni na półce.



W końcu obudzili się, przeciągnęli, jeden z drugim ziewnął...


...ale żaden ani myślał opuszczać przyjaciela, więc spali jeszcze razem jakiś czas

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d97 ... 0b5c1.html <- No cóż ja mogę napisać oprócz "Awwww!" Najsłodsi na świecie!

Brakuje im tylko ..piwa, meczu i chipsów do zostania kwintesencją męskiej przyjaźni
Może się boją na te satyny wejść, skoro to takie teraz królewskie

Słodziaki, moje myszorki jak tylko podejdę do klatki oczęta otwierają i patrzą na mnie uważnie "Wypuści?"; "Nakarmi?"; "Pomizia?"; "Da pestkę?" ^^ Albo wiszą na prętach ;P

Kilka nowych fotek. Dwóch pełnojajecznych mężczyzn (mój mąż i Trzpiotek)



I Mlekołak, mistrz głupio-słodkich min

http://images49.fotosik.pl/1600/d97d46b11720b5c1m.jpg Kojący, budujący obrazek. I ta łapulaaaa..!
http://images39.fotosik.pl/1745/f8bd75eb5c4ef74cm.jpg Niemal przyklejeni, widać że dobrze im w tej bliskości
http://images35.fotosik.pl/1614/6d14ab153c396502m.jpg

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d1 ... 96502.html Jeju jaki słodziak!

Patrząc na te fotki, chyba nie musisz BARDZO martwić się wagą agutka - to kawał szczura, ale nie wygląda na spasionego.

A miny 'śmietnikowce' mają chyba rodzinne

Entreen, wydaje mi się, że tę wielkość to aguty mają genetyczną - bo Człapek wygląda tak samo (a przy ostatnim ważeniu ważyli dokładnie tyle samo!). Ale aktywne są, biegają normalnie. I takie mają śliczne, miękkie futerka, skóra bez żadnego łupieżu, no wymarzone do miętoszenia (gdyby jeszcze częściej chciały)!

A te zdjęcia Mlekołakowi to zrobiłam zainspirowana Twoimi zdjęciami Limfocyta Ale trudno było miziać i cykać fotki jednocześnie

unipaks, Trzpiotu lubi oglądać z nami seriale w łóżku Za czasów posiadania 4 szczurów to nawet oglądaliśmy tak ze wszystkimi... ale aguty właziły nam na głowy (były małe, więc wstrząs mózgu jeszcze nie groził), Czmyś kradł pilot od laptopa, a Frodo żądał miziania, więc nie było opcji kontynuować

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/42c ... 48ec3.html panowie jacy pod kolor

Panowie ogoniaści na półeczce to na prawdę kwintesencja męskiej przyjaźni i - uroku.
Rozczuliłam się patrząc na te szczere przytulańce, oraz minki finalne, ani trochę finału tego przyjemnego posiedzenia nie zapowiadające

Trzpiotek... Trzpiot! Kawał Trzpiota ^^ Jesteś pewna, że kanalarza w stadzie nie masz :p?
Mlekołak robi miny jak mój Belzebub - "Not sure if want..." ^^