Strona 56 z 71
Re: Moja trzoda
: ndz sie 01, 2010 7:43 am
autor: odmienna
O właśnie

, zdjęcie cytowane przez
ol.: co prawda uprzedziłaś, że Pohybel jest na zdjęciach „nie wyraźny” ale żeby aż tak?

Niby jak ma być wyraźniejszy, skoro na załączonym obrazku wyraźnie widać, że jest po wyraźnym.... zaopatrz się w coś takiego:
http://www.aisko.pl/alkomat-al-6000-pre ... 67e615f479 (póki trwa promocja), bo chyba nie wiesz, co on robi, jak go z oka spuszczasz

, a szkoda szczura.

Re: Moja trzoda
: ndz sie 01, 2010 12:33 pm
autor: Anka.
Wariatki!

Pohybel brzydzi sie alkoholem

Re: Moja trzoda
: ndz sie 01, 2010 12:56 pm
autor: odmienna
Anka. pisze:Pohybel brzydzi sie alkoholem

....Znaczy, sugerujesz, że w burdelu się szlajał? To też testy, tylko nieco inne. Chyba czujesz ciężar odpowiedzialności za dobrostan jego, co?

Re: Moja trzoda
: ndz sie 01, 2010 1:50 pm
autor: Anka.
Trafiłaś w samo sedno, akurat w mieszkaniu naprzeciwko taki przybytek miłości i radości działa, a musze wychodzić i chłopaki zostają same, chyba klatkę jakoś dodatkowo zabezpieczyć musze

Re: Moja trzoda
: pn sie 02, 2010 10:57 pm
autor: Anka.
Re: Moja trzoda
: pn sie 02, 2010 11:08 pm
autor: merch
Wszystkiego Najlepszego dla Występka

Re: Moja trzoda
: wt sie 03, 2010 11:19 am
autor: ol.
uwaga to jajo ma zęby i nie zawaha się ich użyć
a gońcie się
Wysępek jest niesamowity ! i niech dalej taki bedzie - Sto lat ! Sto lat !
na wielką czułość mi się zbiera, kiedy patrzę na Pożogara, szczególnie w kontekście tego co niedawno pisałaś,
wyczupurz więc sierściuchy i pana golasa mocno, ale Pożogara przytul tak szczególnie

Re: Moja trzoda
: wt sie 03, 2010 2:54 pm
autor: Nakasha
Fajnie moje maluchy wyrosły
A pan mysz! Jakie to jest tłuste

Re: Moja trzoda
: wt sie 03, 2010 8:43 pm
autor: Anka.
Dziękujemy bardzo w imieniu Występka za życzenia, dziś już ładniej śmiga, prawie pół godziny moczył się łowiąć kukurydze:)
Pożogar to małe cudeńko , już żywszy, myśle,że depresja odeszła, śpi z resztą i wydaje się być zadowolony, bardzo lubi Napiego.Zresztą Napi jest bardzo lubiany, jakieś wyższej pozycji nie ma,ale szczury lubią na nim spać:)
I jeszcze na dowód ,że Pożogar to naprawde sympatyczne i empatyczne stworzonko:

Z Absurdem, dzień przed uśpieniem, gdy reszta już go odrzuciła, Występek tylko czasem schodził szturchnąć brata, to Pożogar siedział przy nim, z przerwami na jedzenie.
I to dzięki Pożogarowi maluHy od razu po odbiorze trafiły do klatki, wujek się ładnie nimi opiekował, i one go bardzo kochają, gdy miał dołki cała trójka brała go między siebie i tak spały:)
Moje miśki kochane
Myś Pyś jest tłuścioch, całe 46 gram żywej wagi

W zdjęciach wyżej nie ma Konsika wcale , więc będzie tutaj:
Filmik o jedzeniu jajca
Re: Moja trzoda
: ndz sie 08, 2010 9:32 pm
autor: Anka.
Dzięki
Atarawie, ze słonecznego Krakowa przyjechał do nas Aelfric:)
Dawniej Ikto, teraz Elfik
Jest maluteeeńki.Jako,że Lovelas nadal siedzi sam, a w 'chorobówce' mieszka Myś, odkopałam koci transporter dla malucha na kilka dni.Rozpakowuje transporterek i wyciągam mychę nie szczura, dzieciak ma ze dwa ms,a więc Pożogar już nie jest najmniejszy.Wrzuciłam młodego do klaty, o dziwo najbardziej gnoił go Hisao, ale dość szybko znudziło mu się. Problemem przeciskanie się malucha przez pręty. Na chwile wyszłam, wracam do pokoju a Elfik na łóżku i patrzy na mnie zdziwiony, podchodze a ten śmignął do klatki:)
a taki jezdem ślyczny:)

i mam pociapany ogonek
Małe, czworonożne cudo

Re: Moja trzoda
: pn sie 09, 2010 1:48 pm
autor: odmienna
Jej!
Witaj śliczny!
„rozwaliłeś” mnie smarkaczu na dzieńdobry; cudna, kapturzasta klasyka + ten ogonek....
Dwa miesiące, to naprawdę kruszynka, a taki przystojny. Z domem, lepiej trafić nie mógł, ale szczęścia nigdy za wiele, więc: Bądź szczęśliwym Elfem.

Re: Moja trzoda
: czw sie 12, 2010 11:54 am
autor: Anka.
Mnie też rozwalił, o drugiej w nocy spał ładnie w transporterze, a już o 6 biegał po pokoju, zeżarł mój największy, najulubieńszy, najdroższy transporter. Dziś w menu potrawka ze szczurzęcia.
Re: Moja trzoda
: czw sie 12, 2010 3:19 pm
autor: manianera
Ja nie wiem co to jest, im przystojniejszy tym zgryźliwszy czy co?! Życzyłabym smacznej potrawki, ale biorąc pod uwagę ogólne prawdopodobieństwo życzę raczej miłego dokarmiania Elfika przysmakami

!
Pewnie się chłopak szybko nauczy minki w stylu kota w butach ze Shreka i każde przewinienie będzie wybaczane w mgnieniu oka

! A tak bardziej serio - życzę, by układało się mniej dziurawie i bardziej późnowstająco!
Re: Moja trzoda
: czw sie 12, 2010 8:52 pm
autor: unipaks
Występkowi życzymy wielu kolejnych miesiecy w jak najlepszej kondycji , dla Pożogara też uściski i całusy , a dla całego zwierzyńca serdeczne mizianko ode mnie !
Filmik o jajecznych konsumentach fajny!

Re: Moja trzoda
: czw sie 12, 2010 9:08 pm
autor: ol.
kochany Pożogar, ognisko dla innych
smłukłości najmłodszego iście elfickie, a gdyby jedno zdjęcie z drugim połączyć zobaczylibyśmy - strzałę !
ja coś czuję, że na czarne kaptury, będę odtąd całkiem innym okiem patrzyła