Strona 56 z 96
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: pt gru 04, 2009 8:15 pm
autor: ogonowa
Babliś... trzymajcie się tam jakoś.

Na pewno będą szczęśliwi za TM.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: pt gru 04, 2009 10:02 pm
autor: Akka
słuszna decyzja Babliś, tam będzie im lepiej. A Tobie dużo siły życze, ja i moich 20 łapek.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: pt gru 04, 2009 10:57 pm
autor: *Delilah*
Bablis

Usciskaj ich na Drogę...
Wiem, jakie to cholernie ciezkie... ale to sluszna decyzja...
Niech zasną spokojnie...i dobrze bawią się za TM
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: pn gru 07, 2009 9:11 am
autor: Nue
Bardzo mi przykro, Babliś...
...ale...
...ich życie się kończy, a czyjeś dopiero się zaczyna (Pari). Trzymam za malutką kciuki, a Ciebie mocno ściskam. Trzymajcie się.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: wt gru 08, 2009 4:52 pm
autor: nairda
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: sob gru 12, 2009 1:56 pm
autor: Babli
Szczuraki jeszcze przy życiu. Wetki wciąż nie ma. Oby w poniedziałek była. Chorche i Benitto mieszkają z ciocią jedną moją

Blisko, więc się cieszę. Zastanawiamy się z mamą nad zostawieniem Duszki.. tylko z tym wiązałaby się dodatkowa ogonka, równie młodziutka. Szczerze powiedziawszy, to sama nie wiem. Ogólnie brak mi ostatnio czasu na wszystko, i aż mi przykro, że nie nadrabiam forumowych zaległości. Póki co.. szkolne. Więc, żyjemy wszyscy.. jakoś nam tu leci.
a! I Klee kicha. Na razie witaminkami faszerujemy, jak nie przejdzie to do wetki.
Duszka rośnie, ładna kobitka

Ale lubi inne szczury. Było minutowe spotkanko z ciocią Kyuu, mała była wniebowzięta. Ale chyba ma wszoły

W poniedziałek czeka mnie znowu wet.
---
Edit:
Wiecie co? Brakuje mi Grubej.. tak bardzo bardzo.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: sob gru 12, 2009 8:38 pm
autor: unipaks
smutny czas... i tak ciężko się pogodzić z nieuchronnym
Babli, trzymaj się
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: ndz gru 13, 2009 10:07 am
autor: odmienna
...Babliśkuuuuuuuuu

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: ndz gru 13, 2009 12:33 pm
autor: igig
Wyjątkowo smutny czas. Przed chwilą dowiedziałam się, że siostrzyczka moich szkrabów, Karbonka jest za Tęczowym Mostem a teraz to... Babli, myśle że podjełaś słuszną decyzję. Uściskaj labiki mocno i trzymaj się jakoś.
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: pn gru 14, 2009 6:34 pm
autor: Babli
Wetki wciąż nie ma. Facety miały ciężką noc..

Która tylko utwierdza mnie w tym przekonaniu...
Weselsze...to..
renutka90 pisze:nr1-Babli
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/385 ... 70085.html
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: wt gru 15, 2009 8:44 pm
autor: Babli
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: wt gru 15, 2009 9:05 pm
autor: Akka
Duch to kropka w kropke jak rodzina mikrobów

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: wt gru 15, 2009 9:33 pm
autor: ol.
Fajnie się patrzy na taką Duszkę, kwitnącą i zadowoloną

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: śr gru 16, 2009 10:19 am
autor: Ogoniasta
Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie
: śr gru 16, 2009 10:20 am
autor: odmienna
Akka pisze:Duch to kropka w kropke jak rodzina mikrobów

no boż to przecie Mikrob jak nic
