Strona 56 z 95

Re: wolna szczurza szuflandia

: wt kwie 13, 2010 7:38 pm
autor: Jessica
"moje" ślicznoty :) (prawda,że troche moje Sołza)???

Re: wolna szczurza szuflandia

: wt kwie 13, 2010 7:44 pm
autor: sssouzie
Tosiaks...tak się wszyscy o nas troszczycie...jakżebym mogła powiedzieć, że nie są po trochu Wasze? :)
alken pisze:http://img683.imageshack.us/i/dscf2131yb.jpg/ cóż to za mityczny stwór z dwoma tyłkami, ogonami i chlebową głową ;D
no cóż...stwór niezidentyfikowany naukowo, toteż żadnej nazwy mu nie nadano :D

a w szuflandii przedstawia się on jako:
"MMM-jaki-dopry-chlep"

Re: wolna szczurza szuflandia

: wt kwie 13, 2010 7:45 pm
autor: klimejszyn
misie pysie bułeczkowe.. ale 'papa' w wykonaniu Enigmy jest przesłodkie ! :D

Re: wolna szczurza szuflandia

: wt kwie 13, 2010 7:49 pm
autor: Jessica
sssouzie pisze:Tosiaks...tak się wszyscy o nas troszczycie...jakżebym mogła powiedzieć, że nie są po trochu Wasze? :)
::) kochana troszczymy sie o Was tak jak TY O NAS jak potrzebujemy wsparcia :* od tego jest Rodzina,nasza Szczurza Rodzina :-*

Re: wolna szczurza szuflandia

: śr kwie 14, 2010 4:41 pm
autor: sssouzie
bardzo się przywiązałam do naszej szczurzej rodziny ;)

Klimku, ja też uwielbiam papowanie Enigmiastej ::)
ona jest taka delikatniusia, malutka, niepozorna, a kuta na cztery łapy :D

Re: wolna szczurza szuflandia

: śr kwie 14, 2010 4:45 pm
autor: Sysa
Mu to gania, w ogóle nie widać po niej wieku, a i inne dziewczynki nie próżnują ;D Ślę buziaki wszystkimi Szuflandowcom!

Re: wolna szczurza szuflandia

: śr kwie 14, 2010 8:21 pm
autor: ol.
Szczur i chleb - takie połączenie zasad pierwotnych http://img528.imageshack.us/i/dscf2121.jpg/
Aż nabrałam apetytu na skibkę chrupiącego chleba, a przecież już godzina nie ta ::)

Co tam u Mu ? Tak byłoby dobrze gdyby Twoje podejrzenie co do echinacei okazało się trafne. Swojego czasu kiedy dawałam ją szczupakom (bo teraz się przerzuciliśmy na betaglukan) - po kropelce kilka razy dziennie, i też dawało się zauważyć szczury jakby w lekkim uniesieniu ?
;)

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 7:37 am
autor: sssouzie
a tak ganiają. czemu tylko zazwyczaj wtedy gdy ja już kładę głowę na poduszce z mocnym postanowieniem spania?
tylko Mu się kładzie grzecznie obok sołzy i towarzyszy jej w drodze do snu ^-^

Ol...mam nadzieję, że ta ochota to nie na nasz chlebek..jakby taki chlebek chrupnął..
to by zęby postradał, ;D
a w najlepszym przypadku starł, a z tego co wiem, nam, ludziom tego nie trzeba 8)

dziś łobuzy dwa obudziły mnie przed budzikiem. Kamizelka z ciekawością zaglądała mi do ucha, a Enigma chyba do ucha Mu, bo zaraz usłyszałam jej zdenerwowane okrzyki spod kołdry, gdzie sięgnęłam i wygrzebałam Enigmiastą.
harcowniki moje dwa. ;)

ah się uparły na nas smarkule, a my starszeństwo ( ja i Mu) tak cenimy sobie dobry sen! :D

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 4:33 pm
autor: sssouzie
nie mogę znaleźć Mu i Kamizelki :-\

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 5:29 pm
autor: Paul_Julian
Jak to nie mozesz znalesc ???? dziewczyny, nie zartujcie no!!

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 5:38 pm
autor: klimejszyn
ciężko mi się czyta takie posty po tym co się zdarzyło u mnie..
Sołza, daj znać, gdzie siedziały dziewczyny i wymiziaj je ode mnie, bo jestem pewna, że już je znalazłaś :)

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 6:31 pm
autor: denewa
Sołza może w materacu śpią? To trochę niebezpieczne bo można je zgnieść, ale może akurat tam weszły...
Wyjdą same, nie ma się co denerwować ;)

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 6:43 pm
autor: sssouzie
uduszę ! ukatrupię! podsmażę!

nie mogłam już wytrzymać z nerwów, więc wzięłam się za odkurzanie pokoju.

z materaca i owszem wypadło coś. Kamizelkowatego. nie widziałam dziury wcześniej (kolejnej...) bo wlazły pod prześcieradło i przerryzły się w raczej dziwnym miejscu.. czyli Kamizelka i Enigma jest.
Mu?
przyniosłam latarkę , wtykałam w każdą dziurę po kolei ( są 3, całkiem świeże).
coś szarego? byłam przerażona, bo to coś szarego się nie ruszało. " nie to nie może być ona"
postawiłam materac w pionie. coś zaczęło szurać, jak czepiające się pazurki.

ja chyba umrę na zawał kiedyś.

nie to nie ona. wyniosłam materac, musiałam odetchnąć, więc zaczęłam myć szuflady.
gdy wracałam z łazienki ze świeżą szmatką spotkałam Mu na środku pokoju.

nie wiem gdzie była. przeszukałam wszystko przecież!
złapałam to małe głupstwo w ramiona, ona jednak nie była w nastroju chyba, wyraźnie odpychała mnie łapkami
" no dziewczyno weź się w garść, czy ty musisz mnie tak zalewać łzami?? ja chcę połazić po pokoju!"

aha. czyli czuje się dobrze. a to najważniejsze..

a materac stoi sromotnie w przedpokoju. ja już siły nie mam, już oglądam materace Ikejowskie, te z drewnianą ramą... ::)

panikara ze mnie. nie panikowałabym jednak, gdyby Mu była całkiem zdrowa..a tak to każda dłuższa cisza mnie przeraża.
a jej dziś nie było na jej stałych "placówkach".

ohhh, manto jej sprawię normalnie! niech zostawia wiadomość jak wychodzi! ::)

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 7:07 pm
autor: denewa
No właśnie - materac kusi... ;D

U nas to samo było ostatnio (już się chyba powtarzam ale co tam ::)) - Diesel wygryzła dziurę właśnie w ikeowym materacu z drewnianym stelażem. No i kupiliśmy listwę, którą położyliśmy na spód - pod materac... i teraz nie ma już jak zęba zahaczyć 8)

A też nas w nocy budziły niepokojące dźwięki i też było wyciąganie upiora ze sprężyn... ::) Bardzo się bałam, żeby gdzieś tam nie utknęła... :(

Re: wolna szczurza szuflandia

: czw kwie 15, 2010 7:52 pm
autor: Paul_Julian
Tez podejrzewałem , ze siedza w materacu :D Dobrze, ze są , głuptaki :D