Strona 57 z 174
Odp: Marudnik vol. 2
: sob lis 03, 2007 12:16 pm
autor: s_s_s
To ja sobie dzisiaj pomarudzę.
Jest mi niedobrze i zaraz chyba zwymiotuję. W zasadzie sama sobie jestem winna - nie trzeba było pochłaniać tony słodyczy i chipsów na pusty żołądek, obficie popijając colą.

I ogólnie mam jakiś zespół amotywacyjny, nic mi się nie chce. Resztę dnia najwyraźniej spędzę przed kompem albo w łóżku z jakąś dobrą książką. Ech... i mama mnie wysyła do psychoterapeuty, ale to już inna historia.
Odp: Marudnik vol. 2
: sob lis 03, 2007 12:24 pm
autor: magda18
A mi zmienili boskiego kolesia od botaniki na jakąś wredną małpę:/ I to akurat w dniu kolokwium....facio kazał nam nauczyć się konkretnych terminów i nie tykać biochemii bo to szajs nikomu do życia niepotrzebny....przyszła baba na koło i z czego było? ano z biochemii...Oblałam:( na bank:/ ludzi z grupy jakoś sie wybronili, bo większość jest po biolchemie...coś pamiętali, a ja? Matfizik..

A tak długo się uczyłam:/ Nawet olałam agrometeorologię żeby wszystkiego porządnie się nauczyć;/
Odp: Marudnik vol. 2
: sob lis 03, 2007 1:53 pm
autor: Magamaga
Maleństwo, które przyjechało do mnie z Gdańska jest chore. Na szczęście to nic poważnego (płucka, oskrzela czyste), ale czeka nas dawanie antybiotyku w zaszczylach, a ja się strasznie boję jej robić. No, ale damy radę:).
Odp: Marudnik vol. 2
: ndz lis 04, 2007 1:24 am
autor: huka
CAŁY dzień próbowałam zrozumieć zadanie z ekonomii!!
I dalej nie wiem o co tam chodzi

Odp: Marudnik vol. 2
: czw lis 15, 2007 1:52 pm
autor: Nina
Zaokresiło mnie i umieraaaaam

Boli okrutnie

Odp: Marudnik vol. 2
: czw lis 15, 2007 1:56 pm
autor: magda18
Ninka, współczuje..!! Mam to samo:/ Przez pierwsze dwa dni..umieram:/ Huka, ekonomia to zło w najczystszej postaci:/ Te skróty

TP, NPc, NPl etc... totalnie pogięte..za dwa tygodnie mam koło z ekonomii które powinnam zaliczyć na 4,5 żeby dostać zwolnienie z egzaminów...A chciałabym chciała;)
Odp: Marudnik vol. 2
: czw lis 15, 2007 2:07 pm
autor: Nina
Nie straszcie ekonomią

Mam pierwszy rok podst. eko. i na razie jest lajtowo ale patrząc na to, że wybrałam kierunek technik ekonomista, ekonomia będzie prześladować mnie po nocach

Odp: Marudnik vol. 2
: czw lis 15, 2007 2:15 pm
autor: magda18
Ja wybrałam rysowanie ogródków...i co? Mam podstawy ekonomii, ergonomie, ochronę własności intelektualnej...Żadnego przedmiotu zawodowego

Odp: Marudnik vol. 2
: czw lis 15, 2007 2:25 pm
autor: tygrys1985
Nie marudźcie

w pierwszym roku zawsze ma się coś innego niż się wybrało, bo taki program jest. stopniowo dodają przedmioty zawodowe.
Odp: Marudnik vol. 2
: czw lis 15, 2007 2:41 pm
autor: magda18
Ale chociaż jeden, malutki przedmiocik zawodowy...chociaż rysunek!:/ bo na razie studiowanie wcale a wcale nie jest fajne..
Odp: Marudnik vol. 2
: czw lis 15, 2007 6:34 pm
autor: Telimenka
a se marudne..boze jak ludzie moga miec takie gabki zamiast mozgu..tylko ja ja ja ja psss...az do smutnika za chwile by mi pasowalo... gowno w proszku.

az sie odechciewa wszystkiego.Starasz sie jak nie wiem...a tu i tak po papie dostajesz..no ekstra...
Odp: Marudnik vol. 2
: pt lis 23, 2007 10:15 pm
autor: Karen
Ja być głupia. Niby kurcze radzę sobie z kompami itp, a musiałam sobie kompa zawirusować.. a jak będę miała maila zombie to nie wiem co zrobie. wrrr. zła na siebie jestem jak nie wiem co. Jak się okaże, że format trzeba będzie robić to się chyba załamię, bo strasznie nie lubię późniejszej zabawy z dyskami i instalką wszystkiego na nowo

Odp: Marudnik vol. 2
: sob lis 24, 2007 4:39 pm
autor: Fucking Princess
A na mnie się uwzięła kutwa z geografii...

Odp: Marudnik vol. 2
: sob lis 24, 2007 6:09 pm
autor: yss
magda: wpadnij z rysunkami na jakiś digart, podaj nick, ja cię poduczę korespondencyjnie

princess: chwilowo tolerujemy twój nick, ale prosimy o używanie kulturalnego języka.
Odp: Marudnik vol. 2
: śr lis 28, 2007 8:32 am
autor: Fatty
Na myśl,że już obecnie mam zapieprz w pracy, w przyszłym tygodniu będzie jeszcze większy, a w ten weekend mam zjazd w szkole(czyli pobudka o 5, galop do po pociągu, z pociągu na autobus), mam zajęcia od 8 do 21 to mi się w bebechach przewraca

Mój organizm stanowczo potrzebuje leżenia do góry kołami w niedzielę,żeby się zregenerować. Niedzieli mieć nie będę czyli w największy,przedmikołajowy zapiernicz będę w stadium zombie.
