Strona 57 z 175
					
				Re: Majaki Nocne
				: pt sty 27, 2012 10:15 pm
				autor: unipaks
				Dobrze, że ratunek dla Tuśki przybył w porę 

 One czasem mają naprawdę zwariowane pomysły i gdyby nie ludzka dłoń... 
  
 
Torcik wyraźnie ucztującym smakował, zaangażowanie i zadowolenie ucztujących uwidoczniło się na fotkach 
 
Głaski dla ogonków, oczku Bezi życzymy dalszego polepszenia! 

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: sob sty 28, 2012 10:40 am
				autor: Eve
				A mi się zawsze wydaje, w przypadku jakiejś katastrofy spadania z czegoś, że One to specjalnie robią, żeby człowiekowi było miło, że jest do czegoś potrzebny  

 Bo jak już z czegoś spadają to jakimś dziwnym trafem zawsze jestem blisko i jest " a widzisz uratowałam Cię " a One wtedy mają wyraz pyska " Mogę już biegać? w tym tygodniu już nie spadnę " 
 
Zdjęcia tortu - fajowe, tort - super, nie tylko do jedzenia ale i do taplania !
Wycałuj solenizantkę i resztę majaków.
 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: ndz sty 29, 2012 3:27 pm
				autor: manianera
				Jakie one wszystkie piękne 
 
A torcik widać, że idealnie w gusta stadka trafił 

 !
Cieszymy się bardzo, że Bezia dobrzeje i dużo zdrówka jej życzymy!
 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: ndz sty 29, 2012 3:49 pm
				autor: ol.
				http://imageshack.us/photo/my-images/843/urdsc0706.jpg/ sama bym się chętnie wytaplała w takim deserze  
 
Kokosanka - miniaturowe moje zakochanie  
  
Szczególnie ciepłe mizanko dla Beziutki  

 a Tusię ciut za słuszną akrobatkę ucałuj w łepek ten jej niebieski za to, że się jej podniebnych przygód zachciało  

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: czw lut 02, 2012 10:42 pm
				autor: IHime
				Tia, taplanie się w torciku jest jedną z największych przyjemności urodzinowych, więc nie śmiem jej maluchom odbierać. Przezornie daję torcik przed sprzątaniem.  
 
Znowu nastały u nas takie miłe, nudne dni. Dziewczęta rozrabiają, Misio posypia. Ostatnio zmienił tylko miejsce, bo za kanapą od ściany za bardzo ciągnie i przeniósł się pod telewizor. Małe Białe trochę posmarkuje. Nowe szmatki w klatce nacięte z puchatego, cieplutkiego koca, który dziewczęta przewidująco naznaczyły na jesieni, nie znalazł uznania i dzisiaj rano znalazłam stosik na dnie kuwety. Niewdzięczne!
Palmyra ma dzisiaj rujkę, ale przeżywa ją jakoś inaczej niż zwykle: na smutno, wręcz lirycznie. Może dlatego, że tymczasowicz wyjechał. Polegiwała w miejscu, gdzie stała jego klatka, pozy robiła nieziemskie, a to łebek zwieszony, a to szyja łabędzia albo przeciąganie nóżek. Potem przeniosła się do mnie na kolana i powtórzyła ten balet.  

 Nigdy nie wysiedziała mi na kolanach tak długo!
 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: czw lut 02, 2012 10:52 pm
				autor: Eve
				Nie chcę Ci psuć humoru Ihime ale to może być skutek tego, że jesteś stanowczo cieplejsza niż wszystko pozostałe i dlatego ta pani sobie stópki przyszła ogrzać, bo pogoda za oknem sroga i wpływa na większe zapotrzebowanie przyjemnej temperatury 

W sumie to takie nieśpieszne dni są potrzebne i człowiekowi i miziakom. 
Poprzytulaj i ode mnie Dziubki.
 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: sob lut 04, 2012 5:48 pm
				autor: IHime
				Bajkowa stwora wreszcie zgodziła się zapozować do zdjęcia. Ale nie byle jakiego, tylko od razu do takiego tip top. Tylko to wchodzi w grę, kiedy pozuje Gwiazda. No i nie obeszło się bez grubego przekupstwa, co widać na zdjęciu.  
 

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: sob lut 04, 2012 10:21 pm
				autor: Jay-Jay
				heh  

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: ndz lut 05, 2012 6:09 pm
				autor: ol.
				http://imageshack.us/photo/my-images/641/tusia.jpg/ - och, jakie łypnięcie  
 
nie mogę z Palmyry rujkującej "na lirycznie", po prostu słychać te westchnienia za niespełnioną miłością  
 
i co to się czepia małego białego  

  zdrówka dla niej i jak zawsze - dla Bezy  

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: pn lut 06, 2012 6:07 pm
				autor: pauliska
				http://imageshack.us/photo/my-images/3/urdsc0708.jpg/ czy to maleństwo to moje małe kochane pieczywko 

 piękna 

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: pn lut 06, 2012 9:53 pm
				autor: IHime
				Pauliska, tak, to Bagisia, kochany robaczek, zgrabniutka i energiczna, jak zawsze.  
 
Romantyzm chyba nie pasuje Palmyrze, bo już zapomniała o niespełnionej miłości, a przypomniała sobie o innej - do rozrabiania.  
 
Za to dzisiaj dziewczęta ogłosiły strajk i po godzinie wybiegu wróciły do klatki. I tak sobie stoi otwarta od kilku godzin, a one tylko polegują na szmatkach i mają wszystko w ogonach. Misio strajkuje jeszcze bardziej, ale on jeden ma powód, bo Tusia ugryzła go w policzek i biedaczka pokaleczyła. Pewne poruszenie ma miejsce w klatce tylko wtedy, kiedy idę do kuchni - mało subtelna sugestia.  

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: pn lut 06, 2012 10:40 pm
				autor: pauliska
				Och... te ogonki 

 Moje,też coś ostatnio po jakimś czasie wracają do klateczki dziwne, czyżby ogólny szczurzy strajk 

  haha 
 
Może mi się stadko starzeje, ale w sumie na pewno nam się szczury dogadały i chcą coś od nas wyłudzić  

 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: wt lut 07, 2012 7:47 pm
				autor: manianera
				Zima jest, mróz ścisnął, sama bym najchętniej spod kołdry nie wychodziła, a Wy się ogonom dziwicie, że nieruchawe... Ja nie wiem 
 
Buziaki dla Majaków!
 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: śr lut 08, 2012 12:07 am
				autor: Eve
				oo tak kierunek " do kuchni" jest bardzo istotny w życiu każdego ogona ! A jak z tego " do kuchni" nic nie dają to po co energię tracić w takie mrozy 

 lepiej na ciepłym pomarzyć że może w końcu coś dadzą 

Ucałuj Majakowe piękne uszka.
 
			 
			
					
				Re: Majaki Nocne
				: śr lut 08, 2012 8:33 am
				autor: unipaks
				IHime pisze: Polegiwała w miejscu, gdzie stała jego klatka, pozy robiła nieziemskie, a to łebek zwieszony, a to szyja łabędzia albo przeciąganie nóżek. Potem przeniosła się do mnie na kolana i powtórzyła ten balet.  
  
Cudnie nakreślona scenka, zaśmiewaliśmy się w głos 
 
Niech się grzeją panny ile chcą, byleby zdrowe pozostawały!Całuski ślemy 
  