Strona 58 z 96

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 11:41 am
autor: Babli
Dzięki wielkie :) a Ravi to rzeczywiście taki wariat.. wspina się.. albo raczej stara się wspinać po moich drewnianych ścianach!

Było łączenie ze starszakami. Wszystko przebiegło dobrze. Bez krwi i latających kłaków :). Małe upatrzyły sobie Aluzję jako poduszkę.. skakały po niej, turlały się, ciągnęły za uszy i ogon. Dobrze, że ją.. nie Babli. Bo dostały by opieprz i po łbie :P

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 11:53 am
autor: Ogoniasta
ooo..ile fotek! :D

http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2157.jpg :D
http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2183.jpg jaki pysio słodki i bialutki :-*
http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2208.jpg pięknotka malutka :D

http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2190.jpg nie bałaś się, że się wystraszy?? :) U mnie np Vilemo gdyby pękła balona, to by chyba na zawał zeszła ::)

Wymiziaj gorąco futerkowców! :-*

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 1:42 pm
autor: Babli
Ogoniasta, ona ani myślała pękać balony. A poza tym podejrzewałabym Kyuu o zejście na zawał. Babli to najwyżej sfochała by się.. ::)

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 2:08 pm
autor: sssouzie
http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2157.jpg - wygląda jak pies pasterski poganiający owce...chyba za bujną wyobraźnię mam ::)
śliczne te twoje dziewuszki Babli ;)

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 2:09 pm
autor: sssouzie
grr, link mi się nie wczytał :-X
ten z balonami miał być- ty zielona wszechmocna jesteś możesz poprawić ;D

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 2:10 pm
autor: Nina
http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2185.jpg Cuuudo *_* :-*

Fotka z balonami jest świetna!

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 3:28 pm
autor: grzesia
Hej Babliś :)Sporo miałam tu do nadrobienia. Po pierwsze gratuluję doszczurzenia. Duszkowa dama jest prześliczna, poprostu się nie mogę napatrzeć. Inne szczurzaki też piękne;) Wymiziaj koniecznie;D
Po drugie zaś, przykro mi z powodu facetów..

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 4:28 pm
autor: ol.
Do kubka prosto marsz ! http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2165.jpg

Ravi jest po prostu ravissante !

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 5:56 pm
autor: unipaks
rzeczywiście przepiękne są i fotki świetne; korciłyby mnie takie balony , ale te nasze dwie rozmamylone ciućmy chybaby w biegu przeszły na wylot przez ścianę w razie pęknięcia kolowego cuda :P
Fajnie , że się doszczurzyłaś, gratulacje :)
Niech już odtąd w twojej szczurobajce będzie już tylko dobrze i spokojnie :)

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pt sty 08, 2010 7:13 pm
autor: Rhenata
jak zawsze śliczne zdjęcia
http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2183.jpg te na tle rysunku mi się najbardziej podobają, ładnie wyszło- biało czarny ciur na tle biało czarnego dzieła :)
mizianka

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: sob sty 16, 2010 12:44 pm
autor: renutka90
A mnie rozwalily fotki Ravi pijacej z kubka podpierajaca sie jedna nozka :D
u mnie ogony po tapecie sie wspinaja a zanim zaczna sie wspinac odrywaja kilka kawalkow i tak mam albo raczej nie mam polowy tapety :(

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: sob sty 16, 2010 6:09 pm
autor: *Delilah*
http://s562.photobucket.com/albums/ss68 ... G_2188.jpg
a oto szczur ze skrzydełkami :)
Aniołeczek jakiś ;)>?

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pn sty 18, 2010 10:35 pm
autor: kla.kier
Jejku.
Nie było mnie rok, a tu zmiany jak po parunastu latach.
Łał.

Babli masz niesamowite stadko. Nawet bardziej niesamowitsze niż kiedyś.;D
Choć tak mi przykro, że nie ma ''tych moich'' ogonów. Tych za moich czasów. Odchodzenie ogonów jest zawsze przykre.
Trzymaj się ;*
Duszek jest piękna. Husky pełną gębą. Cieszę się, że łączenie przebiega tak sprawnie. Wnoszę o umizianie wszystkich ciulow. Takie porządne, długie z całusami w brzuszki (;

Od teraz, śledzę wątek bez przerw.

; )

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pn sty 18, 2010 11:02 pm
autor: Babli
kla.kier! Kobieto! Witaaj! :D GG/mejla/bądź co proszę na priv, bo ja tu normalnie tęskinłam ::)

ssouzie, grzesia, Nina, unipaks, Babli to dość odważne stworzonko :) Ona to by balona zbiła, żeby gniazdko uwić :P

ol., ravissante... bardzo podoba mi się to określenie :D

Taak. Aluzję można nazwać aniołkiem. Zdecydowanie. I tylko ją.

Jutro mam dzień wolny praktycznie, więc sesyjki będą.

Re: Mój oddział - szczurobajki (mało)polskie

: pn sty 18, 2010 11:12 pm
autor: zalbi
Babli pisze:Aluzję można nazwać aniołkiem.
jedyna widac nie upodobniła się do pani =P


a te chrupki i dodatki w misce to dla szczurów, czy y takie rzeczy podjadasz? =]