szczury.org

Jest w wieku mojego szefa Mój szef też jest pozytywnie powariowany Wprawdzie nie ma juz kolczyka , ale jest na wokalu w zespole punkowym

A wracajac do kolców , czekam na przesyłke z piercing24 , nabyłem troche kolczyków i zrobiłem zapas kilku flexi labretów . Za szybko je niszczę , a potem nie opłaca sie płacić za przesyłkę .
Wydalem 57 zł z przesyłką , zapytałem o rabat , to powiedzieli że wrzuca jakiś gratis . Pliss , niech to nie będą jakiejs wiejskie cyrkonie .... ;p

wrzuc ty jakies swoje zdjecie Paul do albumu rodzinnego,co? bo mnie ciekawość zżera

Paul_Julian pisze:Jest w wieku mojego szefa Mój szef też jest pozytywnie powariowany Wprawdzie nie ma juz kolczyka , ale jest na wokalu w zespole punkowym

mnie w gimnazjum uczyl wosu facet w glanach, w koszulkach dezertera, the exploited, jezdzil na koncerty. nie wiedzialam, ze ma zespol, do czasu gdy wyszlam z gimnazjum i zostalam na majspejsie zaproszona przez zespol Oddeh, patrze a tam pan od wosu na wokalu

ja wszystkim labretom z bioplastu poodgryzałam te stopki.. nie mogę mieć takich, poprostu nie mogę xD
muszę mieć jakieś metalowe, nawet nie chcę wiedziec w jakim stanie jest moje szkliwo, bo cały czas je przygryzam
jak dostaniesz jakieś wiejskie cyrkonie to wiesz, zawsze możesz iść pod jakąś podstawówkę i posprzedawać tym wszystkim "modniarom" co to kłują języki gwoździami

Rhenata pisze:wrzuc ty jakies swoje zdjecie Paul do albumu rodzinnego,co? bo mnie ciekawość zżera

A zapraszam do mojego profilu tutaj , jest link na deviantarta

ja wszystkim labretom z bioplastu poodgryzałam te stopki..

Ja je też przygryzam ,a ostatnio zgubiłem wciskana kulkę i teraz mam metalowy :/ Nie lubie tych metalowych , bo po pół roku noszenia mi odsłoniło zęby . Mam lowbreta , moze na zwykłym tak nie odsuwa .

Pod podstawówkę nie pójdę , spaczy mnie od plastiku

Paul_Julian pisze:Ja je też przygryzam ,a ostatnio zgubiłem wciskana kulkę i teraz mam metalowy :/

a ja mam jednego tego labreta z wciskaną kulka, ale dla mnie to była jakaś masakra, więc leży.. poza tym kupiłam za długi i strasznie wystawał z wargi. no i jest 1,6 a już jakiś czas temu ściągałam kanał do 1,2 więc bym go nie wcisnęła.
z tymi dziąsłami to nie wiem, ja mam zwykłego snejka i nie osuwają mi się. pierwszy w wardze robiłam 10 miesięcy temu i do tej pory wszystko w porządku. ale napewno mam szkliwo strasznie zniszczone, bo ciągle je gryzę, jak się bardzo nudzę to i kolczyk w języku przygryzam

Paul_Julian pisze:Pod podstawówkę nie pójdę , spaczy mnie od plastiku

przecież plastik jest fajny ! zwłaszcza te hot 14sto latki <3

ja się zastanawiam nad wymianą labreta na podkówkę, ale nie wiem, jak się będę w tym czuć, a szkoda i wywalić 30 zł na coś co może zaraz ściągnę i schowam na wieczne nieużytkowanie :c

ja nosze z prawej strony podkówkę (no teraz akurat nie bo zgubiłam kulkę) a z lewej labret zwykły. do podkowy trzeba się przyzwyczaić, pamiętam że mi na początku było ciężko. no i zostawia taki "odcisk" na wardze. że jak się odchyli albo wyjmie podkowe to jest takie wgłębienie. ale ogólnie podkówki fajna sprawa

klimejszyn pisze: a ja mam jednego tego labreta z wciskaną kulka, ale dla mnie to była jakaś masakra, więc leży.. poza tym kupiłam za długi i strasznie wystawał z wargi. no i jest 1,6 a już jakiś czas temu ściągałam kanał do 1,2 więc bym go nie wcisnęła.
z tymi dziąsłami to nie wiem, ja mam zwykłego snejka i nie osuwają mi się.

Spokojnie mozesz je skrócić , i widziałem że są na długość 8mm . Ja mam niżej , nie chciałem miec emo labreta ;p

Paul_Julian pisze:Spokojnie mozesz je skrócić , i widziałem że są na długość 8mm . Ja mam niżej , nie chciałem miec emo labreta ;p

właśnie jak próbowałam skrócić to nie bardzo.. bo ta taka "dziura" na gwint w środku jest tylko do pewnego momentu, i jakbym skróciła to musiałabym czymś tą dziurę jakby przedłużyć, inaczej gwincik by nie wszedł.

No fakt . Ja musiałem zostawić ociupinkę dłuzszy , bo sie odgniata w wardze i potem boli :/

ja własnie też mam za długiego bo nie wymieniłam i mam od kłucia ten sam, miałam albo kupić krótszego labreta albo podkówkę, chociaż tak po prawdzie to kłułam się bo miałam chętkę na kółeczko, ale tak pokochałam labreta że nie chciałam go wymieniać na nic innego : D

zamówiłam jednak na allegro podkówkę i taką wygiętą podkówkę, twister? ciekawa jestem jak to wyglądać będzie.

Paul_Julian pisze:No fakt . Ja musiałem zostawić ociupinkę dłuzszy , bo sie odgniata w wardze i potem boli :/

ja mam troszkę luzu też, że np jak się uśmiecham to mi pręcik wystaje, ale normalnie go nie widać. i stopki się odgniataja w wardze, ale to chyba zawsze tak jest przy labretach.

ja chcę podkówkę, przyzwyczaiłam się że z jednej strony mam podkowkę, a z drugiej labret. ale nałogowo gubię kulki.. i mam aktualnie z obu stron labrety. jeszcze wkurza mnie w tym to, że mam minimalnie krzywo zrobionego snejka, niby tego nie widać, ale jakoś tak mam pewność że przy podkówce nie widać w ogóle.

muszę znaleźć gdzieś niedrogie kulki i kupić hurtowo, bo pogubiłam już chyba dziesiątki

nie widzu ja profilu twego Paul

Rhenata pisze:nie widzu ja profilu twego Paul

Rhenata, kliknij na niebieską kropkę pod avatarem Paula

kulki są na allegro po 1,00 - 1,50 za sztukę : )