szczury.org

[quote="merch"]alva , nie zrozumies , bo ty malo pojetna jestes.

Tak przy okazji, to naucz się merch prowadzić dyskusję, bo obrażanie kogoś to kiepski argument w każdej dyskusji.Załóż działalność gospodarczą i wlicz w swoje koszy uzyskania przychodu utrzymanie kilkunastu szczurów przez okres 3 lat, które sprowadziłeś celem rozrodu w dwóch miotach, zakładając , że hodowla i sprzedaż jest przedmiotem twojej działalności.Wtedy pogadamy i zobaczymy jaką ty masz pojętność.

alva_alva pisze:razi mnie to, że się napada wręcz na forum na każdego, kto ma szczura z zoologicznego, ciągle czytam, jak to sklepy na szczurkach zarabiają

Nie wiem dlaczego nie dociera do Ciebie fakt, że nie chodzi o to, że sklepy zoologiczne zarabiają na szczurach czy innych zwierzakach!! To nie dlatego nie pochwalamy kupowania w zoologach! Chodzi o to skąd te zwierzęta się biorą, w jakich warunkach są przetrzymywane, jak traktowane, że mnożone jak popadnie itp!!

A ty się uparłaś żeby podchodzić do tego czysto materialnie i przedmiotowo.

Ogoniasta pisze:

alva_alva pisze:razi mnie to, że się napada wręcz na forum na każdego, kto ma szczura z zoologicznego, ciągle czytam, jak to sklepy na szczurkach zarabiają

Nie wiem dlaczego nie dociera do Ciebie fakt, że nie chodzi o to, że sklepy zoologiczne zarabiają na szczurach czy innych zwierzakach!! To nie dlatego nie pochwalamy kupowania w zoologach! Chodzi o to skąd te zwierzęta się biorą, w jakich warunkach są przetrzymywane, jak traktowane, że mnożone jak popadnie itp!!

A ty się uparłaś żeby podchodzić do tego czysto materialnie i przedmiotowo.

Ależ chodzi, bo jeśli hodowcy też zarabiają i ceny u nich mogłyby być niższe, to to by zmniejszyło ilość ludzi kupujących z sklepie.

alva , ten temat od jakis 5 stron zajmuje sie tlumaczeniem tobie , dlaczego ni kupuj si w sklepach zoologicznych , a ty dalej swoje.

Tlumacze ci ze moje hodowanie to zrodlo strat nie zyskow , aty mowisz zebym zalozyla dzialalnosc gospodarcza. dialalnosc sluzy do uzyskiwania przychodu. A pzrychody to ja uzyskuje ze stosunku pracy a nie z trzymania zwierzat.

Alva: POWTARZAM po raz ostatni
JEŚLI ktoś uważa, że szczur z hodowli nie jest na jego kieszeń to może ADOPTOWAĆ szczura z forum ZA DARMO
Tak, są to również szczury związane ze sklepami zoologicznymi, ale ludzie chcą im znaleźć dobre domy, a nie po prostu wziąć 10-15 złotych i mieć je 'z głowy' ;-)

merch pisze:alva , ten temat od jakis 5 stron zajmuje sie tlumaczeniem tobie , dlaczego ni kupuj si w sklepach zoologicznych , a ty dalej swoje.

Tlumacze ci ze moje hodowanie to zrodlo strat nie zyskow , aty mowisz zebym zalozyla dzialalnosc gospodarcza. dialalnosc sluzy do uzyskiwania przychodu. A pzrychody to ja uzyskuje ze stosunku pracy a nie z trzymania zwierzat.

Jeżeli sprzedajesz szczury cyklicznie, sprowadzasz w tym celu inne szczury itd., to powinnaś założyć działalność. To, że wychodzisz na zero , nie oznacza, że nie musisz zakładać działalności i rejestrować tego w US.Wychodzenie na zero albo minus nie zwalnia z zarejestrowania działalności, bo to dzięki niej możesz w razie czego udowodnić w US, że US się nie należy podatek i że rzeczywiście wychodzisz na zero.Podobnie jest z osobami handlującymi na allego, a nie rejestrującymi działalności. Nie wiem jak w końcu to teraz wygląda, ale US miał otrzymać uprawnienia do przeczesywania stron typu allegro w celu wyszukiwania osób regularnie sprzedających jakieś rzeczy.To samo tyczy się hodowania szczurów czy innych zwierząt i sprzedaży ich. To jest typowa działalność gospodarcza znajdująca się w spisie działalności gospodarczych w US.

i ja muszę wtrącić swoje zdanie. Szukam szczurków od dłuższego czasu, nikt nie ma szczurka do oddania a piszecie, że jest ich do adopcji pełno. W tym tygodniu byłem umówiony z 3 osobami, jedna z ogłoszenia allegro ( podane na tym forum) i nic. Przełożyłem wyjazd by odebrać osobiście, zawsze był telefon nie mogę, auto się zepsuło lub inna wymówka. Więc może tak naprawdę nie chce się oddać szczurków.

W Poznaniu jest sklep zoologiczny "zooland" ( hodują własne szczurki ze swojej sprawdzonej pary ) a opiekunka wie o szczurkach wszystko, dba o nie i oswaja, nie raz widziałem jak cała gromadka łaziła po niej.

Jak nikt nie chce oddać szczurków to niech dalej szuka idealnego domu a naprawdę chętni do zawarcia nowych znajomości niech idą do porządnych zoologicznych po "przyjaciół"

Szczurków jest duzo, niekoniecznie akurat w Twoim miescie, ale transport da sie zawsze jakoś załatwić.
Co do ogłoszeń allegro- niestety, nie odpowiadamy za nie Tylko podajemy link.
Być moze nie możesz znaleśc szczurków dla siebie, bo nie spełniasz warunków ( tak jak czytałem w jednym z Twoich topików, są zarzuty w Twoim kierunku nt. choćby akwarium)

W Poznaniu jest sklep zoologiczny "zooland" ( hodują własne szczurki ze swojej sprawdzonej pary ) a opiekunka wie o szczurkach wszystko, dba o nie i oswaja, nie raz widziałem jak cała gromadka łaziła po niej.

To ile tych małych szczurka-mama ma w ciągu roku, jesli mają tylko parę ? Niech sie wypowie ktoś, kto sie na tym zna, ale wydaje mi sie, że taka szczurza mama słuzy w takim razie tylko do rodzenia dzieci non stop. Bo inaczej sklep nie zarobi. Nie wiem, ile razy w ciągu roku samica moze miec młode, ale chyba nie za duzo ( 3 razy w roku?)

gutki.szczurki pisze:i ja muszę wtrącić swoje zdanie. Szukam szczurków od dłuższego czasu, nikt nie ma szczurka do oddania a piszecie, że jest ich do adopcji pełno. W tym tygodniu byłem umówiony z 3 osobami, jedna z ogłoszenia allegro ( podane na tym forum) i nic. Przełożyłem wyjazd by odebrać osobiście, zawsze był telefon nie mogę, auto się zepsuło lub inna wymówka. Więc może tak naprawdę nie chce się oddać szczurków.

W Poznaniu jest sklep zoologiczny "zooland" ( hodują własne szczurki ze swojej sprawdzonej pary ) a opiekunka wie o szczurkach wszystko, dba o nie i oswaja, nie raz widziałem jak cała gromadka łaziła po niej.

Jak nikt nie chce oddać szczurków to niech dalej szuka idealnego domu a naprawdę chętni do zawarcia nowych znajomości niech idą do porządnych zoologicznych po "przyjaciół"

W Krakowie i Warszawie jest co najmniej kilkanaście albinosków z laboratorium (dziś jedna do mnie przyjechała), w Siedlcach teraz jest 5 samiczek, najprawdopodobniej w ciąży ( będą do oddania jak się okaże że nie są lub jak urodzą), 2 kastratów, na których studenci uczyli się wycinać jajka też ciągle szuka domku, w Katowicach na domy czekają maluchy, które jeszcze są na cycu mamy, dwaj 4ro miesięczni chłopcy, półroczni chłopcy, w Poznaniu 5 dziewczynek z laba... i wiele wiele innych szczurków w całej polsce.... no litości .. :|

to nie czytałeś wszystkich postów bo pisałem ze we wtorek będę miał klatkę 70 x 40 x 95 cm (ale dla was to i tak będzie za mała )

może i mają więcej niż jedną parę w każdym razie mam z tego miejsca drugiego i wszystkie żyły zdrowo ponad 2,5 roku

jak czytam forum to 90% ludzi nie udziela tu pomocy tylko mówi jestem mądrzejszy ty głupi, ty masz źle ja mam lepiej, same ataki aż przykro to czytać

No wszystkich postów na pewno nie czytam...

Klatka za mała na co ?
http://allegro.pl/klatka-mega-70cm-szyn ... 80832.html
Ja mam tą klatkę i nikt mi nie mówił że jest za mała .... Spokojnie wystarczy .. chyba ze chcesz tam za duże stado trzymać

Z resztą tu Ci odpisałam:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=5&t= ... 72#p725772

że wg. mnie 4 szczurki się zmieszczą... nawet samce, jeśli będą miały wybiegi...

noovaa, tamten post był do poprzednika, ten do Ciebie, klatkę zamawiam taką jak podajesz

proszę powiedz gdzie dostane szczurka lub szczurzyce agouti ( marzy mi się taka ) i 2 inne w szybkim czasie, ja już naprawdę tracę cierpliwość. Jak widzę swojego Gutka w domu to mam jej jeszcze mniej i po prostu chcę już mieć szczurki tam gdzie studiuje.

Żeby nie robić bałaganu, odpisałam na PW ... Jako że zrobił się offtop, mody możecie posprzątać

gutki.szczurki pisze:to nie czytałeś wszystkich postów bo pisałem ze we wtorek będę miał klatkę 70 x 40 x 95 cm (ale dla was to i tak będzie za mała )

może i mają więcej niż jedną parę w każdym razie mam z tego miejsca drugiego i wszystkie żyły zdrowo ponad 2,5 roku

jak czytam forum to 90% ludzi nie udziela tu pomocy tylko mówi jestem mądrzejszy ty głupi, ty masz źle ja mam lepiej, same ataki aż przykro to czytać

Nie sposób czytac wszystkich postów, a ten topik akurat był w "szukam". Przepraszam w takim razie za niesłuszne oskarżenie. NIe jest prawdą , to , ze ludzie nie udzielają sobie pomocy - posty atakujące po prostu latwiej rzucają się w oczy