szczury.org

pewnie ze znamy ta ma lepsze odstepy miedzy pretami niz moja, ale ocynkowana siatka rozwiazala problem

To wrzucam jeszcze pare fotek:
Przód



tył



Na dole bedzie jeszcze domek i kuweta pewnie. Po rury wybieram się w poniedziałek. 
Niestety jeszcze miseczki metalowe nie dotarły i musiałam taką badziewiastą kupić. 

Sorry za jakośc zdjęć.

Śliczne! Ale niestety chyba nietrwałe to to wszystko? :/

Co jest nietrwałe?
Wiadomo, że rzeczy z polaru będą za jakiś czas pogryzione, ale to normalne. 

Nasze klatki: http://surmacki.prv.pl/Klatka/Klatka.htm
2 zdjęcie to klatka dziewczyn, która domaga się dopracowania ( dodatki i inne zabawki ), woliera jest chłopaków, którzy po zainstalowaniu dość szybko rozpracowali teren 

ranyści... w tym czymś siatkowym... na ostatnim zdjęciu... tam... leży jakiś wacik!
ale te wasze chłopy muszą być duże, zupełnie nie daje po oczach rozmiar woliery a jak fajnie wygląda klateczka dziewczynek... niedługo zabraknie dla was miejsca, hyhy...
gratulacje klacia marzenie

zaraz będą pytania pewno... tak, ona ma prawie półtora metra długości

yss w tym czymś siatkowym leży faktycznie wacik o imieniu Jacek, a Kruszyn "spec" od weszlkich ekstremalnych wspinaczek potrafi wleźć na samą górę tego czegoś siatkowego i wylegiwać się tam, ale dzisiaj Duduś wykazał się tym kruszynowym sprytem wdrapując się na samą górę siatki i biedna moja Kruszyna musiała udostępnić mu troszeczkę swojego azylu   No cóż yss, świry z nas, co nie miejsca w pokoju mało, ale co tam, oby ogony szczęśliwe były

Polna pisze: Co jest nietrwałe?
Wiadomo, że rzeczy z polaru będą za jakiś czas pogryzione, ale to normalne. 

Jak widzę tyle różnego materiału w klatce to mam jakieś apokaliptyczne wizje Ale np. moje nie gryzą tego, co im się podoba - tylko to, co im przeszkadza. Zrobiły sobie wyjście ewakuacyjne z norki, żeby mieć bliżej do miseczki, jak zawiesiłam norkę drugą stroną, to nie gryzły. Nawet nie pomyślą o tym, żeby zahaczyć ząbkami o hamaczek, bo hamaczek jest dobry

Btw, Paweł, to są dwie połączone woliery, czy jedna taka duża?

to jest jedna taka duża woliera

słoneczko: łojejjjuuuu ale konstrukcja, ale gdzie są szczurki?
to na dole to setka jest? podziwiam pomysł, zwłaszcza to wierzchnie coś daje specyficzny piracki klimat ale wydaje mi się że przestrzeń dolnej klatki można by lepiej zagospodarować - półeczki itp.

Fajnie "dorobiona" klatka. Nie widzę hamaczka - nie ma? Moje ciurasy go uwielbiają!

yss pisze: słoneczko: łojejjjuuuu ale konstrukcja, ale gdzie są szczurki?
to na dole to setka jest? podziwiam pomysł, zwłaszcza to wierzchnie coś daje specyficzny piracki klimat ale wydaje mi się że przestrzeń dolnej klatki można by lepiej zagospodarować - półeczki itp.

Tak, na dole jest setka, i ma 100cm wysokości. Ja to wczoraj zrobiłam (sama!), więc jeszcze skromnie jest, a szczury są w domku w dolnej części klatki domek z pudełka po Napoleonie wsi pod sufitem

ahaaa
no do takiej klateczki to ze 4 szczury co najmniej.... hehe

mieszkanie Edwarda i Jake'a http://i105.photobucket.com/albums/m234 ... 021075.jpg ;] (jako ze wszystko bylo ostatnio czyszczone i prane, w klatce przewyzszaja hamaki. zazwyczaj maja w niej o wiele wiecej sznureczkow do wspinania sie, itd. )