szczury.org

Przejechałam na rowerze 30km Bez wcześniejszej 'zaprawy', pomijając codzienną przejażdżke do mieszkania ciotki, żeby kwiatki podlewać (jakieś 2km tam mam, więc niemal nic).
Nogi mi odmawiają współpracy, a jeszcze do tych cholernych kwiatków musze iść (o nieee, nie wsiąde dzisiaj więcej na rower)
No i sie przyjarałam troche o 13 wyjechaliśmy z lubym, wróciliśmy o 17 (z 1,5 godzinną przerwą na pognicie na słonku i pomoczenie zadków w pobliskim strumyku xD) cały czas tylko w stroju kąpielowym a słonko grzało ostro

Mam pisklaka Mama znalazła. I co teraz z tą małą krzykliwą zarazą zrobić? xD

Odchować,nauczyć latać, wyrzucić z gniazda, cieszyć się i zrobić jeszcze jakąś fotkę słodkiego dziubka

No tak, tylko jak toto odchować xD Na razie nawet nie wiem co to takiego Je jakieś robale ze sklepu wędkarskiego (mama dostała za darmo jak poszła z ptaszkiem kupić mu jedzonko i pan go nawet karmił )
Je ilości straszne! Żeby tylko te robale nie były takie paskudne i sie nie ruszały...

co to za ptasiek ?

Śliczny ptaszek.
Wygląda sikorkowato
Podobny do tego http://plfoto.com/zdjecia/667704.jpg

..i jeszcze dwie fotki
http://lh4.ggpht.com/_Seu27vbZC64/SGqf_ ... sklak2.JPG
http://www.tpkgdansk.pl/zdjecia/podlot%20sikorki.jpg

Na tych zdjęciach młoda sikorka modra.
Podobieństwo jest

A jak już jesteśmy przy ptakach, wie ktoś co to moze być? Wczoraj na działkę jakoś przyszedł i nie mógł latać, teraz mam wyrzuty sumienia, że mu nie pomogłam, ale on tak szybko skakał, jadł itd... mój tata miał teorię, że to jest jakiś świeżo wykluty ptaszek, ale on był większy od wróbla.

http://wd10.photoblog.pl/lvp5/201007/B4/70019539.jpg

Na zdjęciu podobny trochę do drozda.

A jak myślicie, to pisklak czy dorosły?

ej, mam tatę zbereźnika
kiedyś wyciągałam lody z zamrażarki i pytam go "chcesz loda?" . dziwnie się na mnie popatrzył...
dzisiaj podobna sytuacja.
jem loda, a tata do mnie 'nie za dużo tego?' na co ja 'przecież wiesz, że lubię takie rzeczy'. ten jego śmiech mówił wszystko..

mmmm
ja chcę loda

Młodziutka sikorka modra - dr Piasecki zidentyfikował w ciągu ułamka sekundy po zobaczeniu zdjęcia. Ale już jej nie ma...

Nina pisze:Młodziutka sikorka modra - dr Piasecki zidentyfikował w ciągu ułamka sekundy po zobaczeniu zdjęcia. Ale już jej nie ma...

czyli dobrze myślałam

A co z ptaszkiem się stało??

Yss źle się poczuła i pojechała do szpitala. Napisała mi, że na dniach będzie rodzić. Prosiła żebym Was od niej pozdrowiła