[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Ania »

Czy przy Bactrimie i Biseptolu podawany był dodatkowo steryd?
Pytam, bo małej nadal się poprawia. Od zastrzyku minęło 50 godzin (steryd działa do 48) i jest naprawdę coraz lepiej. W związku z czym ciężko przypisać właściwości samemu sterydowi, tu bym też podziękowała Baytrilowi.
Być może przy podaniu Bactrimu byłyby lepsze rezultaty ale jeśli Ninka wyzdrowieje, to - wracając do posta Esti - będziemy mieli pierwsze wyleczenie zapalenia opon mózgowych - Baytrilem i Vecortem, czego Nince bardzo życzę.
Na pewno bardzo tu zadziałał steryd ale widzę też, że rozłożenie Baytrilu na 2 dawki po 1,5 ml zamiast 1 dawki po 3 ml - też daje rezultat (Ninka przeziębiła się dwa dni temu po wizycie, lekko ruszała boczkami i świszczała przy oddychaniu - dziś jest znaczna poprawa).

O 17 (nistety nie mogę wcześniej) - jedziemy na kolejny zastrzyk z Vecortu.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: IVA »

Zależnie od rodzaju schorzenia jak i stanu ogonka. W przypadku zapalenia płuc nie podawano sterydu.
W przypadku zapalenia opon mózgowych 1 raz leczenie obyło bez sterydy, za drugim razem ponieważ stan szczirci pogorszył się w drugierj dobie dostała steryd ale tylko 1 raz.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Ania »

Jsteśmy po wizycie.
Mała na sam zapach gabinetu dpostała speeda. Babka nie chciała uwierzyć, że mała nie je samodzielnie (stale ze strzykawki, dziś zrobiła taki postęp, że jadła bardzo sprawnie, szybko i do tego sama wypiła z łyżeczki sól fizjologiczną). Poważnie - uciekała gdzie mogła, ledwo ją powstrzymywałam - zachowywała się jak (prawie) zdrowy szczur.
Jeśli nince za dwa dni jeszcze bardziej się poprawi i zacznie sama jeść - zależnie od reszty jej stanu (równowaga, prędkość)- zakończymy podawanie sterydu na dniu dzisiejszym a jeśli nadal nie będzie do końca dobrze - w piątek dostanie ostatnią dawkę sterydu i tym samym Baytrilu. Przedłużenie kuracji może Ninę kosztować całkowitym wyjałowieniem organizmu i może się okazać, że siądzie "wszystko po kolei".
Tak więc, mam nadzieję - że będziecie za nas nadal trzymać kciuki :)))
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Mageda
Posty: 654
Rejestracja: sob mar 29, 2003 12:08 pm
Lokalizacja: Białystok/Zambrów

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Mageda »

Ania - trzymam kciuki.

Śledzę ten temat od początku, ponieważ
Mojej Filusi się nie udało uratować, a miała takie same objawy jak twoja szczurka.

Mam nadzieję, że twojej się uda !
Zuzia i Filutka - w szczurzym raju ....
viridjam
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 17, 2006 12:30 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: viridjam »

trzymam mocno.
Arbor Vitae
Posty: 321
Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Arbor Vitae »

Przepraszam... zdanie osobiste: w pewnym momencie czytajac posty zastanowilem sie jak teraz czuje sie Ania. Juz ktoras z koleji osoba mowi jej "zle leczysz szczura", przez co i ja obrywam posrednio, bo sam jej takie leczenie poradzilem. I to juz nie jest debata ktory chemioterapeutyk (bo sulfonamid nie jest antybiotykiem) jest lepszy, a slowa kierowane bezposrednio do niej.
I mimo wszystko.... sam nie wiem po co klocic sie co do leku, bo: na wirusy nic nie dziala; oba leki sa bezpieczne (i nie mam tu na mysli malo znaczacej martwicy kawalka skory); oba, co i tak malo wazne, penetruja do mozgu. Kazdy chyba sie zgodzi, ze przy tym schorzeniu najwazniejszy jest steryd...
A kto jakie ma doswiadczenia to mysle ze w duzej mierze jest dzielem przypadku.
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Ania »

Dzięki wszystkim za dobre słowa, Arbor natomiast btrafił w dziesiątkę. Ja po po prostu nie wiem co mam myśleć.
Na razie powoli wracam do siebie, bo mam wrażenie, że mój stan psychiczny i fizyczny jest lustrzanym odbiciem stanu Niny. Im lepiej z Nią, tym lepiej ze mną...

Dziś jedziemy na ostatni steryd, chociaż nie wiem co z Baytrilem.. kończy mi się, zostało na dziś i może jutro... chyba będę zmuszona przerwać chociaż sama już nie wiem, czy podawać go dalej czy nie. Wetka radzi absolutne odstawienie a ja sama już nie wiem co gorsze, jak to się skończy... Ninka się podziębiła, robią się 2 większe martwice (mimo, ze zaczęłam rozcieńczać Baytril 1:2 z solą fizjologiczną, bo 1:1 powodowało strupki).
Sama wczoraj weszła na piętra i rozrzuciła mokre jedzonko dziewczynek po całej klatce (cudze jest lepsze) a swojego rozdrobnionego nie ruszyła. Nie umie jeszcze schodzić z piętra, spada na szmatki. Podchodzi do wyjścia klatki jak się je otwiera ale nie rozgryzie sama mlecznego dropsa. Przewraca się przy chodzeniu, reakcje ma dobre (przestraszyła się spadającej łyżki to odskoczyła, niestety na plecy a nie na 4 łapki). Ząbki dziś najprawdopodobniej skrócimy ale to się jeszcze zobaczy.
Na razie steryd jest w pełni sił.
Ostatnio zmieniony pt mar 24, 2006 1:06 pm przez Ania, łącznie zmieniany 1 raz.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Nisia
Posty: 2363
Rejestracja: sob lut 12, 2005 7:07 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Nisia »

[quote="Arbor Vitae"]Juz ktoras z koleji osoba mowi jej "zle leczysz szczura", przez co i ja obrywam posrednio, bo sam jej takie leczenie poradzilem.[/quote]
Moim zdaniem debata nad tym, czy Ania dobrze leczy szczura, czy źle, jest nie na miejscu. Nie znamy etiologii choroby, więc nie mamy na 100% pewności jak leczyć. A skoro antybiotyk dał takie świetne rezultaty, to czemu twierdzic, że terapia Baytrilem jest zła?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: ESTI »

No prosze, to teraz robi sie ze mnie potwora bo smiem podwazac Twoje zdanie Arbor i chyba nie tylko Twoje.
Szczerze mowiac jestem tym stwierdzeniem mocno zdziwiona i zdezorientowana - i nie zamierzam milczec w tej sprawie, ani podkurczac ogon.

Wszystkie moje stwierdzenia, walka o inne leczenie oraz rady byly pisane tylko w dobrej wierze - chcialam, aby szczurcia Ani, ktora jest mi bardzo bliska, poprostu przezyla i znowu byla zdrowa... Znamy sie z Ania juz dlugo i to, ze dyskutowalam o tym na forum, bylo podyktowane jedynie checia upublicznienia watpliwosci, bo moze przyda sie to innym i zostanie dla potomnosci. Jak widac moglam jednak zachowac swoje "brutalne" rady z dala od forum i rozmawiac z Ania tylko poza forum.

Mam swoje zdanie na temat leczenia tego typu schorzen i nie zmienie go tylko dlatego, ze napisales Arbor kilka madrych i ksiazkowych stwierdzen. Gdyby moze wypowiedzial sie dr Bielecki, to pewnie poprzestalabym i moje watpliwosci bylyby zaspokojone - jednak do tej pory tak sie nie stalo.

Jest mi natomiast bardzo przykro, ze moje proby wyjasnienia problemu i pewnych kwesti zostaly odebrana jako najezdzanie, ze "Ania zle leczy szczura". W takim razie z mojej strony EOT.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Ania »

Słuchajcie.. ja na prawdę nie chciałabym, by ktokolwiek tutaj poczuł się urażony (Arbor, Esti, czy już w ogóle - oboje).
Może kilka zdań zostało tu źle zrozumianych, może ktoś odczytał coś w emocjach... może może...
Najważniejsze, że Ninka zdrowieje (przyłapałam ją na myszkowaniu w suchym pokarmie na najwyższej półce)
Nie chcę powyższym zdaniem lekceważyć niczyich odczuć - chcę jedynie, by nie było sprzeczki. Cenię zdanie obu stron.
I wiem, że chodzi tu o 2 rozbieżności - dyskusja o leku contra moje odczucia. Arbor miał rację, że czułam się paskudnie jak ciągle czytałam o tym, że Baytril nie wyleczy mi Ninki (On wie o tym chyba najlepiej, bo non stop bombardowałam mu skrzynkę PW) - co nie zmienia faktu, że nie "notuję" sobie w głowie tego jako informacji godnej uwagi. I myślę że każdy, kto będzie czytał ten temat - wyciągnie coś innego dla siebie.
Temat o Nince to raz, moje odczucia to dwa, dyskusja io przydatności leku to trzy. Myślę, że najzdrowiej pozostanie jeśli nikt już nie będzie łączył tych trzech kwestii... Ja sobie z odczuciami poradzę, z wiedzą średnio ale najwyżej znów się kogoś uczepię.

Myślę, że zawiniło tu słowo pisane (czytane) - nie można prawidłowo odebrać czyichś intencji.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Ania »

Niestety - rokowania nie są dobre.
Pojawiły się 2 (lub 3, ciężko mi powiedzieć, czy w 1 miejscu są 2 ogniwa czy 1 nieregularne) - guzy w okolicach węzłów chłonnych (pachwina i pacha).
Mała też nie ma już takich rwelacyjnych postępów. Nadal odmawia jedzenia suchego pokarmu, je coraz mniej, mimo, że gotuję same szczurze rarytasy.
Może się polepszy... dziś mija działanie sterydu.
Jeśli Małej będzie się pogarszać - zdecydujęsię jednak na uśpienie, żeby nie dać się jej męczyć :(
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Arbor Vitae
Posty: 321
Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Arbor Vitae »

Esti...

"No prosze, to teraz robi sie ze mnie potwora bo smiem podwazac Twoje zdanie Arbor"

Gdybys NIE "smiala podwazac" tego co pisze, to chyba do tej pory uwazalbym ze sulfonamidy nie nadaja sie do leczenia schorzen mozgu. Tylko dzieki Tobie poszedlem po rozum do glowy, porozmawialem z neurologiem, potem z Bieleckim i w rezultacie wyszlo ze sie mylilem w bardzo podstawowej kwestii. Na tamtym etapie, bylem jedynie pewny Baytrilu, ktory polecilem Ani. Swoja droga, na pytanie "skad mam wiedziec, ktory lek podawac", uzyskalem odpowiedz "bedzie pan wiedzial"........

"Wszystkie moje stwierdzenia, walka o inne leczenie oraz rady byly pisane tylko w dobrej wierze"

Czy ktos w to watpi? Jak pisala Ania, wszystko wyszlo jakby przy okazji duzych emocji, ktore pojawily sie w tym temacie. Przepraszam jesli moje slowa byly zlosliwe, chamskie, obrazliwe. Napisalem osobiste zdanie, osobiste odczucie w zadnym wypadku nie chcac nikogo zgasic ani winic.

"Mam swoje zdanie na temat leczenia tego typu schorzen i nie zmienie go tylko dlatego, ze napisales Arbor kilka madrych i ksiazkowych stwierdzen. Gdyby moze wypowiedzial sie dr Bielecki, to pewnie poprzestalabym i moje watpliwosci bylyby zaspokojone - jednak do tej pory tak sie nie stalo."

Cala dyskusja zaczela sie w momencie, gdy w swej szerokiej niewiedzy oglosilem wyzszosc Baytrilu nad sulfo i powinna sie skonczyc 2 dni potem, gdy okazalo sie inaczej. Po tym fakcie ani razu wiecej, nie upieralem sie, co do swoich wczesniejszych przekonan. I gdybym wiedzial od poczatku, jak tylko Ania do mnie napisala, ze sulfo dzialaja, zapewne polecilbym jej tak zostawic (jedynie podniesc dawke, bo tamta byla minimalna). Pozniej na PW napisalem jej jedynie ze nie wolno zmieniac antybiotyku, gdy juz sie jakis stosuje. Zgadzam sie z Toba w 100%, ze sulfo dzialaja i sa wskazane, Bielecki tez potwierdzil, to co mowilas, pytalem go zarowno o Baytril jak i Sulfo - mozna stosowac oba. Choc zarowno on jak i neurolog byli zgodni, ze w zapaleniu wirusowym mozgu i opon, najwazniejsze sa leki sterydowe.

"Jest mi natomiast bardzo przykro, ze moje proby wyjasnienia problemu i pewnych kwesti zostaly odebrana jako najezdzanie, ze "Ania zle leczy szczura". W takim razie z mojej strony EOT."

Nie wiem co to jest EOT, ale jesli to choc troche moja sprwka, to bardzo Cie przepraszam. O swoim osobistym odczuciu co do tego jak Ania leczy szczura pisalem wyzej i zgadzam sie z nia, ze jesli kogos winic, to tylko emocje zaklete w literach i rzucone bezladnie na forum.
Jeszcze raz ze swojej strony przepraszam i zapewniam Cie ze sie zgadzamy, zarowno co do sposobu leczenia, jak i do tego, ze chcemy by szczur Ani wyzdrowial......
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Ania »

Cóż... przykry koniec przykrej historii :(
Ostatni steryd podany w piątek, 48 godzin minęło w niedzielne południe. Do wieczora Nina biegała, jadła.
Dziś leży, tumiwisizm totalny - kto ją bierze, gdzie ją bierze, co z Nią robi... zupełnie nie kontaktuje.. leży na boku - jedynie oczka w pełni otwarte ale ja już w nich widzę, że mają ewidentnie dość, to się czuje. Ona już nie chce walczyć.
Nawet nie pełza, nie liże strzykawki - totalne nic. Leży jak ją położyłam. Uporczywie schodzi kłaść się w miejscu, gdzie wszystkie siusiają - może to jest tak jak i u dzikusków? Że te Ogonki, które czują, że nadszedł Ich czas - kładą się w miejscu z odpadkami? :(

Nie wiem, ale nie dam Jej konać z głodu czy z bólu. Dziś wieczorem jedziemy... :(
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Awatar użytkownika
Mageda
Posty: 654
Rejestracja: sob mar 29, 2003 12:08 pm
Lokalizacja: Białystok/Zambrów

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: Mageda »

Boże, tak mi przykro :(
Zuzia i Filutka - w szczurzym raju ....
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie opon mozgowych

Post autor: krwiopij »

bardzo mi przykro... :-(
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”