Strona 7 z 23
Uszczurawianie przechodniów
: wt lip 11, 2006 6:51 am
autor: Lulu
to nas niedawno zaczepil maly chlopiec z mama w metrze... akurat bylismy z Lolkiem i Lenkiem. to bardzo milo bylo
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
chlopiec opowiadal, ze ma w domu dwie szczurzyce itd. pozytywnie
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Uszczurawianie przechodniów
: wt lip 11, 2006 6:32 pm
autor: Mary
Ja kiedyś wędrowałam ze szczurcią po parku, która grzecznie obserwowała świat, siedząc w kapturze mojego chłopaka. W pewnym momencie mineły nas jakieś dziewczyny i po chwili dało sie słyszeć tylko wrzask i pisk jednej z nich: ,,AAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa szczur!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"(normalnie panika!!!) Taa....wielki, ogromny szczur!!! Mała Torpka...A raczej jej łepek wystający z kaptura...straszne :jezor2:
Uszczurawianie przechodniów
: pn lip 31, 2006 2:22 pm
autor: maggie
Heh jednak wiele "dziewuszek" panikuje na widok mniejszych zwierzątek =/ Ja nie wiem jak mozna się bać takich słodziaków... :zakochany:
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
:przytul:
Aha a co do "uszczurawiania przechodniów" to jestem ZA myślę,że wiele osób nie wie jakie tak naprawdę są szczurki... Kojarzą się także starszym osobom z wojną i ich plagą ... I tak znajdą się uparciuchy które nie uwieżą w dobroć ogoniastych
[ Komentarz dodany przez: LuLu: Pon Lip 31, 2006 4:57 pm ]
Posty scalone. Przez 60 minut od wyslania posta mozesz go edytowac - korzystaj z tego kiedy chcesz cos dopisac.
/ mod. LuLu
Uszczurawianie przechodniów
: pn paź 09, 2006 7:14 pm
autor: Akurat
Dziś moja koleżanka była w szkole ze szczurem na ramieniu. Pierszy raz widziałem aby dybka się czegoś bała :lol: ale większośc reagowała na niego obojętnie
A i jeszcze się babcia w autobusie wystraszyła jak jej z kaptura wyszedł
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
Uszczurawianie przechodniów
: wt paź 10, 2006 3:25 pm
autor: maggie
Starszym ludziom zazwyczaj szczury bardzo źle sie kojarzą...chyba najbardziej z wojną bo wtedy dzikich szczurów było bardzo dużo. I nie mogą zrozumieć teraz że nie tylko istnieją szczurki kanalizacyjne
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Uszczurawianie przechodniów
: wt paź 10, 2006 3:29 pm
autor: MANIAK90
Hehe ja ostatnio byłam w pierakni z moją niunią...i w sumie to nie było źle, nie było jakiś nadzwyczajnych reakcji. Nie zapomnę jedynie kobiety która ją zobaczyła, i non stop się na nią patyrzyła nie mogąc oderwać wzroku... :hyhy:
Uszczurawianie przechodniów
: wt paź 10, 2006 7:26 pm
autor: Matylda
Heh a u mnie babcie najlepiej reaguja! Chociaz nikt nie powiedzial O MATKO SZCZUR! Ostatnio bylam z Matylda na pksie kupic bilet i jedna baba pyta sie co to? No to ja ze to SZCZUR, a on JEJ i uciekla, a po chwili widzialam jak stala za nami i z zaciekawieniem zagladala na moje ramie!
Uszczurawianie przechodniów
: wt paź 10, 2006 9:22 pm
autor: MANIAK90
Hehe ludzie są czasami niesamowici poprostu jak się jest w tym wszystkim z boku to normalnie uśmiać się można... :lol2:
Uszczurawianie przechodniów
: śr paź 11, 2006 3:19 pm
autor: helen.ch
Któregos dnia latem wybierałam się z Kropką do rodziców na wieś, żeby mała mogła sobie w ogrodzie pobuszować... jak wsiadałam do samochodu zagadnęły mnie dwie panie, 20 minut achały i ochały, jaki to szczur cudny.... "tylko ten ogon..."
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
ale ogólnie opowiedziec musiałam obszernie co je, co robi, jak długo zyje itp...
Uszczurawianie przechodniów
: śr paź 11, 2006 3:26 pm
autor: MANIAK90
W sumie tacy ludzie to dość sympatyczne wrażenie na mnie wywierają :thumbleft: albo dzieciaki którym podobają sie moje szczurzyce
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
ale ogólnie to luzik :lol2:
Uszczurawianie przechodniów
: śr paź 11, 2006 7:27 pm
autor: zebra
Najbardziej mnie śmieszy i jednocześnie zasmuca pytanie "A CO TO ZA ZWIERZĘ???" trudno uwierzyć w taka ignorancję :?
Uszczurawianie przechodniów
: śr paź 11, 2006 7:45 pm
autor: MANIAK90
Mnie się o to pytały tylko dzieci...nie spotkałam się z takim pytaniem u dorosłych osobnków...
Uszczurawianie przechodniów
: śr paź 11, 2006 7:56 pm
autor: Fatty
Dziś wchodziłam do domu, Fabio obudził się i wyszedł z kaptura na ramię, a po schodach wchodziła moja sąsiadka ze swoją wnuczką. No i sąsiadka mówi do małej "patrz co za zwierzątko pani ma" , a na to mała, która już kiedyś moje szczury głaskała "Noooo, można nawet głaskać te chomiki! " :jezor2:
Uszczurawianie przechodniów
: śr paź 11, 2006 8:47 pm
autor: MANIAK90
Hehe dobre naprawde niesamowite :lol: ale przynajmniej zieciak wiedzał że to gryzon :lol2:
Uszczurawianie przechodniów
: czw paź 12, 2006 10:00 am
autor: Vella
[quote="Fatty"]Dziś wchodziłam do domu, Fabio obudził się i wyszedł z kaptura na ramię, a po schodach wchodziła moja sąsiadka ze swoją wnuczką. No i sąsiadka mówi do małej "patrz co za zwierzątko pani ma" , a na to mała, która już kiedyś moje szczury głaskała "Noooo, można nawet głaskać te chomiki! " :jezor2:[/quote]
Pewnie sie małej pomyliło, ale niewykluczone, ze dziewuszka jest wyjątkowo cwana.
Znałam taką dziewczyneczkę, która bardzo mojego szczurka lubiła, i doskonale wiedziała co to za zwierzątko, ale przy mamie nazywała je "chomik" i nigdy inaczej.
Matka histeryczka by chyba ataku serca dostała jakby usłyszała, ze jej dziecko się ze szczurem bawi, a co dopiero, ze ona sama właśnie paluszkiem pogłaskała nie słodkiego chomiczka tylko POTWORA :hihi: :haha: