Strona 7 z 22

Czerwona plama wokół nosa

: wt gru 21, 2004 7:49 pm
autor: moni
[quote="ajlii"]Super, że będzie weterynarz z takim podejściem do ognków :)))))))
[/quote]

Zamierzam leczyć duże zwierzęta, ogonki to takie moje hobby. :D
Ale wszystko co nowego usłyszę na zajęciach staram się tutaj przekazać.
Mam nadzieję,że kiedyś komuś może się przydać. :)

Czerwona plama wokół nosa

: wt gru 21, 2004 7:54 pm
autor: sukkuba
Z tom witaminom c słyszałam ze jak szczury mają jej zbyt wiele to horują więc ja wole swoim nie dawac bo po co. Od czasu do czasu daje im maciupki kawałek cytrynowej skorki ale i tak im nie smakuje polizą dwa razy i olewają 9dosłownie :D)

Czerwona plama wokół nosa

: wt gru 21, 2004 9:41 pm
autor: moni
Szczury ani inne zwierzeta nie chorują przy przedawkowaniu wit C.Gdy jest jej nadmiar zostaje usuwana z organizmu.
Tylko przy megadawkach może pojawić się kamica nerkowa.

Czerwona plama wokół nosa

: wt gru 21, 2004 9:50 pm
autor: ajlii
Ufffff... jeden problem z głowy... teraz tylko muszę znaleźć Szamila i będzie ok...

Czerwona plama wokół nosa

: śr gru 22, 2004 1:16 pm
autor: sukkuba
Dobrze wiedziec :D

Czerwona plama wokół nosa

: śr gru 22, 2004 2:06 pm
autor: Gosik
Porfiryna z nosa to objaw osłabionego/słabego organizmu. I nie dziwota, że Twoim pojawiła się na drugi dzien po przyniesieniu maluchów do domu, skoro miały zaledwie trzy tygodnie!
A co do tej Twojej koleżanki, która rozmnaża szczury, to poradź jej też żeby się najpierw czegos więcje dowiedział o szczurkach, a później się brała za hodowle i rozmnażania(o zgrozo!). Kto oddaje takie maluchy "tylko dlatego,że umiały już same jeść". Zaraz mnie coś trafi...

Czerwona plama wokół nosa

: śr gru 22, 2004 5:34 pm
autor: sukkuba
Kochanie chory jest dorosły szczur którego dostałam od tej kolezanki (dostałam dwa 5tygodniowe samce) Małe szcurki kiupiłam sobie w sklepie niedawno i są całkowicie zdrowe (nie licząc odgryzionego kawałka ogonka :() Więc prosze o niewysnuwanie pochopnych wniosków.

Czerwona plama wokół nosa

: śr gru 22, 2004 6:02 pm
autor: Gosik
Dobra no to sorry. Ale po prostu przeczytałam chwile wcześniej Twojego posta w "Nasze zwierzaki" i cóż gra skojarzeń. Źle Cię zrozumiałam tudzież nadinterpretowałam sobie coś. Ale zrozum...po czymś takich człowiek się uprzedza. Jeśli chcesz to poproś któregoś z moderatorów o usunięcie mojego posta.

Czerwona plama wokół nosa

: śr gru 22, 2004 6:22 pm
autor: sukkuba
NMie spoko dla mnie sprawa wyjasniona bez zalu :D

Czerwona plama wokół nosa

: śr gru 22, 2004 11:18 pm
autor: pomarańczowy jelcz
[quote="sukkuba"] Od czasu do czasu daje im maciupki kawałek cytrynowej skorki ale i tak im nie smakuje polizą dwa razy i olewają 9dosłownie :D)[/quote]
Samce nie moga dostawac skorki z cytrusow oraz owocu mango,poniewaz powoduje to u nich raka (chyba jader)

Czerwona plama wokół nosa

: czw gru 23, 2004 12:57 pm
autor: koteczek
sukkuba Ty sie krecisz w kołko. Raz mowisz ze te samce, ktore wzielas od kolezanki maja 6 tyg. a innym razem ze 5. Poaztym skoro twierdzisz ze nie mamy racji i ciagle piszemy tylko o porfirynie to po co sie pytasz... a tak wogole popros kolezanke niech spojrzy na Twojego szczurka, bo przeciez jesli rozmnazala swoje, to kazda odpowiedzialna osoba ma pojecia o zwierzetach za ktorych rozmnazanie sie bierze!!

Czerwona plama wokół nosa

: pt gru 24, 2004 4:32 pm
autor: sukkuba
Słuchaj ja dokładnie nie musze wiedziec ile one miały wiem ze nie było to mniej niz 5 tygodni i to mi wystarczas w zupełnosci. poza tym szcurek o którym tu była mowa czuje sie bardzo dobrze wsuwa vibovit i jest ok. Nie demonizuj odrazu sytuacji. Przyszłam tu zapytac sie bo było to pierwsze miejsce które miałam pod ręka. Nadal nie wiem czy to Porfiryna ale stosuje profilaktyke po wizycie u weterynaza napewno sie wszystko wyjasni. Troszke wiecej spokoju zycze i cierpliwosci w uswiadamianiu nieuswiadomionych.

Czerwona plama wokół nosa

: pt gru 24, 2004 4:50 pm
autor: pomarańczowy jelcz
To napewno poryfina :wink:
Szczury raczej nie miewaja krwotokow z nosa...
I niekoniecznie jest to przeziebienie-wystarczy stres (halasy zwiazane ze swiatecznymi przygotowaniami) lub zmiana srodowiska-chociaz viobovit napewno nie zaszkodzi
No i powtarzam jeszcze raz... wiekszosc wetow nie zna sie na szczurach,wiec nie obiecuj sobie za duzo po tej wizycie... niestety... :sad:

Czerwona plama wokół nosa

: pt gru 24, 2004 5:30 pm
autor: sukkuba
wasze podejscie jest troszeczke patologiczne. Z tego co sie zorientowałam po rozmowie z wetem, to jakas wiedze jednak ma. Owszem. Pewnie to porfiryna, ale dlaczego zawsze leci kiedy sie biją i uderzą o klatke?

Czerwona plama wokół nosa

: pt gru 24, 2004 6:30 pm
autor: krwiopij
bo kazda bijatyka to pewien stres... zreszta te szczurki (o ile o tych mlodych mowa) zostaly zbyt wczesnie odlaczone od matki, sa slabsze i stad ta porfiryna... im zwierzak slabszy i mniej odporny, tym u niego wycieki porfiryny sa czestsze i bardziej obfite...