Strona 7 z 21
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: wt sty 29, 2008 11:52 am
autor: limba
Trzymam mocno kciuki Landryka. Juz dosc tych nieszczesc.
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: wt sty 29, 2008 6:55 pm
autor: Landrynka
niestety nie wyszło z transportem
wiec szukam transportu wawa- białystok
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: czw sty 31, 2008 6:00 pm
autor: Landrynka
najpierw matka zagryzła cały miot

. potem 'zdychaly wszystkie po kolei'

. dzień później dzwoniłam do ani w sprawie albinoski. miała być u mnie w środę... nie wyszło z transportem

zaczęłam szukać nowego, ale stwierdziłam, że za bardzo boję się, ze się nie uda.
dzisiaj poszłam do sklepu zoologicznego. warunki szczury mają tam dobre,są rozdzielone płciami. trafiłam na panią, która od dawna hoduje szczury. od razu powiedziała mi, że powinny być dwa

. kiedy powiedziałam, że już mam szczurki, zaczęła mi mówić, o tym jak należy łączyć samiczki

.
jednak zdarzja sie dobre sklepy zoologiczne i poinformwani sprzedawcy.
i w ten sposób dołączyło do nas małe hasiaste

z tym, że hasiaste jest rudawe. agouti husky?
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: czw sty 31, 2008 6:22 pm
autor: Nina
Z jednej strony szkoda, że ze sklepu, a z drugiej... Szczerze mówiąc, gdybym w sklepie z dobrymi warunkami trafiła na mojego wymarzonego, niestandardowego husky to bym zmiękła
A młoda to chyba faktycznie agouti husky

gRATki

Wymiziaj panne

Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: czw sty 31, 2008 6:36 pm
autor: aBRa
czyżby z Kameleona? :> jak byłam tydzień temu to tam właśnie małe brązowe husky hasały - ciekawie malce wyglądały

Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: czw sty 31, 2008 7:52 pm
autor: Landrynka
aBRa: tak, tak z kameleona
nina: agouti, to ona będzie dopóki nie zjaśnieje.
jest mała, śliczna ale przestraszona. pozwala się dotykać i trzymać w ręce, ale nie za bardzo da się ją złapać w klatce. piszczy i sie wyrywa. chyba jeszcze nic nie zjadła i nie piła. to normalne?
co do imienia, to chyba będzie to Shani. a moze Lara?
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: czw sty 31, 2008 8:22 pm
autor: Nina
Shani mi sie podoba
Normalne w zupełności

Daj jej troche czasu. Na razie jest przestraszona. U mnie nowe szczury zaczynały jeść dopiero w nocy jak ja już spałam.
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Mraś...
: czw sty 31, 2008 9:18 pm
autor: Landrynka
zasnęła moje mamie na kolanach

! zgrzytoliła ząbkami i pulsowała oczkami

!jest przesłodka i bardzo chce do szczurów. jutro, pojutrze zaczynamy łączenie.
a czy to normalne, że jest bardzo ciepła? dużo cieplejsza niż beza i leia. może to dlatego, że ma tylko 5-6 tygodni.
fotki krówek:
i najlepsze:

'Beza śpi'
jak tu zajrzy jakaś moderatorka, proszę o zmianę tematu na: moje kluski

Leia, Beza, Shani- łączenie
edit:
zostawiłam niechcący niedomknięta klatkę i co zastałam? Shani na samej górze woliery i wąchające ją krówki

Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Shani- łączenie
: czw sty 31, 2008 9:37 pm
autor: limba
Zmiana tematu ...raz
Sliczna szczurcia

troszke szkoda ze nie udalo sie z labinka od farasi... z drugiej strony szczurcia znalazla kochajacy dom...
drapu, drapu dla panienek...
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Shani- łączenie
: pt lut 01, 2008 12:28 am
autor: Bulletproof
śliczna mała

gratuluję
Landrynka pisze:aBRa: tak, tak z kameleona
jej, a ja tam jutro po karmę się wybieram

Oj będzie test na odporność GMR- ową niezły

Naprawdę niezły

Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Shani- łączenie
: pt lut 01, 2008 8:15 am
autor: Landrynka
abra: nie musisz podchodzic do szczurków

. to jest tylko trochę awykonalne
1,5 miesiąca temu krówki biegały po wannie. czy już jest neutralna?
małe w nocy biegało po klatce i jadło siedząc w misce

. moge ja głaskac przez prety i wkładają ręke do klatki. ale nie za bardzo daje sie złapać jak jest w klatce

. jak juz ja wyjme zaczne głaskać jest szczęśliwa.
ogólnie jest bardzo spokojna i większość czasu śpi. boi sie kota, ale sie przyzwyczai.
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Shani- łączenie
: pt lut 01, 2008 6:05 pm
autor: Landrynka
dzisiaj wpuściłam wszystkie do wanny. obwąchały się, a potem krówki zaczeły wyskakiwać z wanny.
w międzyczasie Leia wdepnęła w kupkę shani. po pół godzinie poszły do klatki.
fotki z łączenia:

od lewej shani, beza, leia

shani, beza

beza, shani, leia

leia, shani
shani:

Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Shani- łączenie
: pt lut 01, 2008 9:01 pm
autor: Landrynka
Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Shani- łączenie
: pt lut 01, 2008 9:10 pm
autor: Nina
Nie no, przejade sie do Białego i ukradne

Chyba założe fanklub Shani

Re: Moje kluski :D Leia, Beza, Shani- łączenie
: pt lut 01, 2008 11:43 pm
autor: Oleczka
gratuluje malenstwa

sliczniasta jest

trzymam kciuki za laczenie

mizianko dla panienek
