moje ukochane śliczności. całe pierwsze stadko już za TM [*]
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
…tak się stęskniłam za Timonem! A jeszcze jak piszesz, że klusia się z niego robi…
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
Jeju, śliczności.. Ja się domagam więcej zdjęć =)
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
oj z Timonka jest obecnie straszna kluska!
postaram się na dniach zrobić jakieś fotki i szybciutko Wam pokazać
trochę Was zaskoczymy.. bo małe Po wcale nie jest takie małe, pomimo swojej choroby
postaram się na dniach zrobić jakieś fotki i szybciutko Wam pokazać
trochę Was zaskoczymy.. bo małe Po wcale nie jest takie małe, pomimo swojej choroby
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
-
- Posty: 28
- Rejestracja: czw gru 11, 2008 8:22 pm
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
ooo, Mafijna rodzinka jakie śliczne zwierzaki.
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
tym razem nie mam dobrych wiadomości..
mała Po od momentu rozpoznania problemów z sercem, czyli mniej więcej od marca zeszłego roku, trzymała się całkiem dobrze. stale była na lekach; zdarzały się infekcje w płucach, ale wszystko udawało nam się zwalczyć. tym razem nie jest już tak dobrze.. jakiś dłuższy czas temu mała Po urosła, a teraz urosło też jej serduszko.. nie ma dla niego wystarczająco dużo miejsca w klatce piersiowej. maleństwo bardzo kiepsko oddycha, nie chce jeść, już nie jest takie wesolutkie jak wcześniej.. a jej stan tak radykalnie pogorszył się na przestrzeni raptem 1,5 tygodnia. dzisiaj dostała zastrzyki, po których widzę sporą poprawę.. dotleniły się troszkę nóżki, więc maluszek nawet trochę poskakał. ale to niestety chwilowe.. musimy powoli przygotowywać się na najgorsze..
nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak trudno będzie mi się z Nią rozstać.. ;(
mała Po od momentu rozpoznania problemów z sercem, czyli mniej więcej od marca zeszłego roku, trzymała się całkiem dobrze. stale była na lekach; zdarzały się infekcje w płucach, ale wszystko udawało nam się zwalczyć. tym razem nie jest już tak dobrze.. jakiś dłuższy czas temu mała Po urosła, a teraz urosło też jej serduszko.. nie ma dla niego wystarczająco dużo miejsca w klatce piersiowej. maleństwo bardzo kiepsko oddycha, nie chce jeść, już nie jest takie wesolutkie jak wcześniej.. a jej stan tak radykalnie pogorszył się na przestrzeni raptem 1,5 tygodnia. dzisiaj dostała zastrzyki, po których widzę sporą poprawę.. dotleniły się troszkę nóżki, więc maluszek nawet trochę poskakał. ale to niestety chwilowe.. musimy powoli przygotowywać się na najgorsze..
nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak trudno będzie mi się z Nią rozstać.. ;(
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
za nami już trzy zastrzyki.. do wczoraj było o wiele lepiej, zobaczyłam światełko na końcu tunelu.. ale po wczorajszym zastrzyku nic się nie zmieniło.. jest już coraz gorzej.. Ona powoli odchodzi.. ;(
moja dzielna mała Po..
moja dzielna mała Po..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
Oj, nie jest to dobra wiadomość
Trzymamy mocno kciuki za maleńką Po.
Trzymamy mocno kciuki za maleńką Po.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: wt mar 17, 2009 9:14 pm
- Lokalizacja: Sosnowiec/Ostrowiec Św.
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
Gromadka przesliczna ale aż żal serce ściska jak czytam o chorobie malucha wiem jakie to uczucie więc życzę dużo siły- pozdrawiam
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon, Pumba i Po
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon i Pumba / małe Po [*]
Ehh nie wiem co Ci powiedziec...
Wspolczuje baaardzo...trzymaj sie
Wspolczuje baaardzo...trzymaj sie
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon i Pumba / mała Po [*]
dziś minął tydzień, jak nie ma z nami małej Po.. wszyscy bardzo tęsknimy..
ja jakoś się trzymam, ale gorzej ze stadem. praktycznie nie wychodzą, siedzą zakopani w norkach, hamaczkach, domkach i tym podobnych. staram się poświęcać im sporo czasu, ale obecnie możliwości mam mocno ograniczone.. nie bardzo wiem, jak im pomoc. po odejsciu Po dokladnie wyczyscilam klatke, zmienilam wystroj, powiesilam nowa norke i tunel.. myslalam, ze to choc troche im pomoze. ale nadal sa strasznie smutni. potrzeba im czasu? czy moze czas na jakiegos malucha...? prosze podpowiedzcie cos, nie mam pojecia co robic..
ja jakoś się trzymam, ale gorzej ze stadem. praktycznie nie wychodzą, siedzą zakopani w norkach, hamaczkach, domkach i tym podobnych. staram się poświęcać im sporo czasu, ale obecnie możliwości mam mocno ograniczone.. nie bardzo wiem, jak im pomoc. po odejsciu Po dokladnie wyczyscilam klatke, zmienilam wystroj, powiesilam nowa norke i tunel.. myslalam, ze to choc troche im pomoze. ale nadal sa strasznie smutni. potrzeba im czasu? czy moze czas na jakiegos malucha...? prosze podpowiedzcie cos, nie mam pojecia co robic..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon i Pumba / mała Po [*]
moim zdaniem, jakieś niezbyt grzeczne szczurzątko, pomogłoby zapełnic pustkę
.....
obiecałaś zdjęcie Timonkaaaaaaa.....
.....
obiecałaś zdjęcie Timonkaaaaaaa.....
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon i Pumba / mała Po [*]
proszę bardzo, obiecane foty Timonka:odmienna pisze:obiecałaś zdjęcie Timonkaaaaaaa.....
a tu Pumbek i Torinka:
na ostatniej wizycie u weterynarz wrzuciłyśmy kluchy na wagę.. i trochę się podłamałam, muszę chłopaków odchudzić.
Pumba 700 g
Timon 620 g
Tori 390 g (coś mi niepokojąco ostatnio chudnie..)
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: moje ukochane śliczności: Tori, Timon i Pumba / mała Po [*]
Jakie u Timonka spojrzenie zalotne, no no
Przesyłam mizianko dla wszystkich
Przesyłam mizianko dla wszystkich
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.