Strona 7 z 94
Re: Królewny Ogoniastej: FIBI i JAWA zwana Pampuszkiem :)
: śr maja 27, 2009 12:40 pm
autor: Ogoniasta
Re: Królewny Ogoniastej: FIBI i JAWA zwana Pampuszkiem :)
: śr maja 27, 2009 7:06 pm
autor: Anka.
Ogoniasta pisze:Anka. pisze:
Jawa lśni, a Fibi zjada mieszkanie, czyli porządek zachowany.
Jawa zjada mieszkanie a Fibi lśni..
(..)
Aaaa, kajam się , kajam. A jeszcze myślałam że Jawa to husky, Fibi łaciak i żeby nie pomylić
Zdjęcisza superowe, szczury śpiące razem to wspaniały widok

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: czw maja 28, 2009 10:41 am
autor: Ogoniasta
ehhh sama już nie wiem co zrobić z tą moją srebrną cholerą. Nie dogaduje się z ucholinką.
Tragicznie nie jest co prawda, ale starcia jak były tak są.

Może wy mi coś doradzicie. Wszystkie praktycznie macie dużo większe doświadczenie w tym temacie.
Sytuacja wygląda tak: Przy każdym dłuższym kontakcie następuje starcie, tzn. piski i kotłowanie. Brak rozlewu krwi czy nawet fruwającego futerka. Żadna z nich też nie wydaje się wystraszona. Najgorsze chyba jest to, że mała włazi na Jawę i zaczepia ją mimo tego, że bez przerwy obrywa.
Teraz nie wiem czy zostawić je razem, wytrzymać i czekać co będzie dalej, czy może odseparować i spróbować łączyć jeszcze raz za kilka dni??
Szkoda mi małej bo ładnie dogaduje się z Fibi i nie chcę żeby była sama. Jednak z drugiej strony boje się że jak zostawię je razem, to któraś w końcu na tym ucierpi.
Co zrobić??

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: czw maja 28, 2009 11:13 am
autor: Anka.
Hmmm, ja bym zostawiła, w końcu sie dogadają, wychodz na to że mała chce zdominować Jawe.
A tym bardziej ,że krew się nie leje, kudły nie fruwają, ja bym dała więcej czasu

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: czw maja 28, 2009 11:43 am
autor: Ogoniasta
Anka. pisze:Hmmm, ja bym zostawiła, w końcu sie dogadają, wychodz na to że mała chce zdominować Jawe.
A tym bardziej ,że krew się nie leje, kudły nie fruwają, ja bym dała więcej czasu

No pewnie chce ją zdominować, ale Jawa się nie daje a ucholinka twarda "bestia" nie odpuszcza.

"W małym ciele wielki duch!"
Może i faktycznie zostawić je na razie...ale czy moje nerwy wytrzymają...

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt maja 29, 2009 11:59 am
autor: *Delilah*
Ogoniasta proponuje melisę

) Dasz rade

Ja mysle, ze dziewczynki na razie ustalaja hierarchie i nie ma sie co bac, dopoki nie ma krwawych strzepow, to wszystko jest w normie:)
Przeczekaj, kiedy pozycje w stadzie zostaną ustalone, to miejmy nadzieje zapanuje milosc, rownosc (w mysl zasady ze " wszyscy sa rowni, a niektorzy rowniejsi ";) i braterswo

Pozdrowienia od siostry Ucholinki- Kokardki

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt maja 29, 2009 2:32 pm
autor: Ogoniasta
*Delilah* pisze:Ogoniasta proponuje melisę

) Dasz rade


To dobry pomysł jest!
Wczoraj wieczorem miałam okazje obserwować tą wzajemną miłość.

Wszystkie trzy leżały w koszyczku i się iskały...przy czym Jawa przejawiała wyjątkowe uczucia do Vilemo - wszystko to spowodowane było rujką pampuszkową.

Bardzo przyjemny wieczór - zero pisków, kotłowania...tylko MIŁOŚĆ!!

Może im tak zostanie...

Poziom "kobiecych hormonów miłości" u Pampucha mógłby nie opadać.
Ucholinka Vilemo pozdrawia siostrzyczke Kokardke!

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt maja 29, 2009 7:08 pm
autor: marlena91
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: pt maja 29, 2009 7:59 pm
autor: Akka
Ja też myślę że póki żadna krzywda się nie dzieje to zostawić razem. Moje dziewuchy do tej pory uwielbiają się boksować i walczyć o dominacje, ale do tej pory jeszcze żadnej z nich nie stała się żadna krzywda, po prostu lubią się postraszyć nawzajem

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: wt cze 02, 2009 3:40 pm
autor: Ogoniasta
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: wt cze 02, 2009 4:51 pm
autor: *Delilah*
Hehe widze, ze jednak nic nie cieszy sie takim zainteresowaniem jak opakowania, czy to puste, czy pelne

O czym swiadczy ta ostatnia seria szczurkowych fot:) Sliczniaki.
Ucholinka juz zaaklimatyzowana na calego
Moja Kokarda ostatnio nauczyla sie schodzic z łózka i wchodzic na nie z powrotem (a to sztuka ,ktorej do tej pory nie opanowala Sandijka bedąca u mnie od lutego hehe)
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr cze 03, 2009 7:07 pm
autor: Anka.
No i prosze,a tak się denerwowałaś tym łączeniem
Fibi cudownie lśni, Jawa łobuzerski błysk w oku, a Ucholina jej giermkiem.
Widać , że Homer to żywiołek mały, prezentuje sie lepiej w krótkich kudłach, tylko prosze, wytrymuj go... Strzyżenie tylko niszczy szorstki włos. Widze po łaciaku i napotkanych foksach, wełnisty, miękki włos i blade kolorki, a korkowe kudły intensywnie wybarwione

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr cze 03, 2009 7:55 pm
autor: marlena91
Spokojnie miłość nie przychodzi od razu, na pewno nie długo pokochają się bez graniczenie
A Homer nic dodać nic ująć nom i co do strzyżenia to prawdziwa profesjonalista z Ciebie

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr cze 03, 2009 8:12 pm
autor: Ogoniasta
marlena91 pisze:
A Homer nic dodać nic ująć nom i co do strzyżenia to prawdziwa profesjonalista z Ciebie

Do profesjonalizmu duuużo brakuje.

Potwierdza to wypowiedź Ani na temat trymowania.
Najważniejsze, że Homerkowa sierść się nie kołtuni i nie jest mu już gorąco!!

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ: Fibi, Jawa-Pampuszek i ucholinka Vilemo
: śr cze 03, 2009 9:12 pm
autor: Anka.
Ale prawdą , że Homer wygląda o wiele lepiej. Na porównaniu, to na "przed" taki jakby niewyraźny,a "po" śliczniutki.
Ja sucze i jamniczke też zawsze robiłam na sznaucera, zawsze mam problem z linią przy brzuchu,staram się mieć linie łukowatą, ale z reguły za dużo wyrwe
U takich kudłaczy zawsze mnie broda zachwyca, zabawnie wygląda.
A Homerowa zbiera jedzenie, jest trudna w pielęgnacji?
Znajoma ma miniaturke, jest pozytywnie postrzeony
