Strona 7 z 23

Siusianie

: śr wrz 20, 2006 4:22 pm
autor: Mary
Torpka też znaczy...Na siku i takie tam wraca do klatusi, ale znaczy często. Poza mną upodobała sobie do tego szczególnie myszkę od kompa :roll: Jak tylko uda jej się wskoczyć na biurko, nie ma szans żeby myszka nie została oblana, a jakie akrobacje przy tym wyczynia...łącznie z siuśkaniem w trakcie skoku :shock:

Siusianie

: śr wrz 20, 2006 5:05 pm
autor: Vella
No własnie, myszka.
U mnie też najczęściej znaczona jest myszka i moja ręka na tejże myszce spoczywająca.
Może to zazdrość?

Siusianie

: śr wrz 20, 2006 7:44 pm
autor: Matylda
[quote="Vella"]No własnie, myszka.
U mnie też najczęściej znaczona jest myszka i moja ręka na tejże myszce spoczywająca.
Może to zazdrość?[/quote]
hehe, tez mysle ze to przez zazdrosc!! Wkoncu lapa jej/jego panci "glaszcze" jakiegos gryzonia! :khihi:

Siusianie

: śr wrz 20, 2006 8:26 pm
autor: Mary
Chyba macie rację z tą zazdrością. Ja się tylko dziwię, ze przy takiej ilości znaczeń jakie ta myszka "przeszła" jest jeszcze w stanie normalnie funkcjonować...

Siusianie

: pt wrz 22, 2006 9:13 pm
autor: Gosiea
Fajnie nie być odosobnionym ;)
Moje maleństwo też zostawia mi kropelki na dłoniach i wygląda na to że bardzo jej się to podoba heh. Ale dużej plamy jeszcze jej sie nie zdarzyło zrobić :)
Czy jednak możliwe jest że po czasie kiedy już wystarczająco kogoś oznaczy to przestanie? Przecież po umyciu te jej zapachy na mnie znikają?

Siusianie

: sob wrz 23, 2006 8:18 am
autor: Vella
[quote="Gosiea"]Przecież po umyciu te jej zapachy na mnie znikają?[/quote]
I dlatego trzeba oznaczyć ponownie ;)

Siusianie

: ndz wrz 24, 2006 1:33 pm
autor: nefretete
ja jak u mnie był Czarli i Bieluch, to biurko, regał i inne megle musiałam myć co jakieś 2-3 dni, bo smrud był ogromny, wiec nie ma co kompinować, tylko sprzątać :khihi:

Siusianie

: ndz wrz 24, 2006 1:52 pm
autor: awa
wlasnie mialam napisac ostatnio na ten temat do kredka zaczela znaczyc mnie:D moj komputer itd.;p

Siusianie

: wt lis 07, 2006 11:47 pm
autor: Wampiria
U mnie siusia jedynie Kicia, tzn zostawia pare kropelek.

Siusianie

: czw lis 09, 2006 12:07 pm
autor: bonsai
U mnie Asta czasami troszkę znaczy... Ale nie tylko... potrafi się też pięknie zlać na mnie... np. dzisiaj spała mi słodko na ramieniu, obudziła się na chwilę, przytuliła mi się tyłeczkiem do szyi i.... :zlosc: no cóż... i tak ją uwielbiam :zakochany:
Mam nadzieję, że Noname nie zacznie znaczyć, bo już cała mokra będę biegała.. teraz pewnie jeszcze nie znaczy, bo jest jeszcze malutka... Taki maluteńki aniołek z niej... :zakochany:

Siusianie

: sob lis 11, 2006 1:28 pm
autor: Guślarka
Mój Szasiek znaczy hmmm... dość porządnie. Przejdzie mi po ręce i zostawia nie kropelkę, ale długą smużkę moczu, paskudnik :? Za to Fuf teraz w ogóle nie znaczy - przedtem znaczył, ale naprawdę minimalnie.

Siusianie

: sob lis 11, 2006 4:43 pm
autor: Layla
Dziewczyny znaczą bardzo dużo, zwłaszcza Aria. Natomiast Cyrus zamiast moich rąk woli znaczyć myszkę, komórkę, pilota, torebkę oraz kanapę ;) Znaczy tak samo jak przed kastracją 8) Nigdy mi to nie przeszkadzało ;)

Siusianie

: sob lis 11, 2006 4:59 pm
autor: MANIAK90
Heh to ja chyba mam dobrze...moje indywidualistki na mnie nie sikają...jedyne co się zdarza Cookie to czasem pozostawi na mnie kropelkę ale sporadycznie... :hihi:

szczurze sikanie...

: pn lis 27, 2006 4:55 pm
autor: marttrzec
mam pytanie- czy to normalne, że moja szczurka zostawia za sobą non stop kropelki moczu? niemal na każdym kroku- gdzie zaczepi, tam pojawia się mocz...

czy to może być związane z okresem płodnym itp., czy jest to objaw zupełnie codzienny i normalny?

bardzo proszę o odpowiedź

[ Komentarz dodany przez: LuLu: Pon Lis 27, 2006 4:59 pm ]
Scalone z tematem juz istniejacym. Przeczytaj posty powyzej a sytuacja powinna stac juz sie dla Ciebie jasna.
/ mod. LuLu

Siusianie

: pn lis 27, 2006 5:07 pm
autor: myszka145
Właśnie,właśńie ...moja Frania tez namiętnie zostawia wszędzie po kropelce, pozostałe trzy ciurki tego nie robią. Myślę,że taka jej uroda i ,że znaczy sobie ściezki w ten sposób. Od czasu do czasu biegam za nią z papierowym ręczniczkiem :).