Strona 7 z 290
					
				Re: Moje Panienki :)
				: sob sty 09, 2010 11:16 pm
				autor: Nakasha
				Polecam też koszyczki - takie plastikowe, np. z Leroy Merlin. Moje paskudztwa uwielbiają w nich gnić.  
 
Sama zastanawiałam się nad ta klatką [a właściwie nad 2 takimi], ale podobno jest niestabilna z powodu miękkich drutów...
A GMR to cudowna sprawa, szczególnie gdy można sobie folgować. 

 a może by tak zdjęcia wszystkich panienek? 

 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: sob sty 09, 2010 11:21 pm
				autor: klimejszyn
				o, nad koszyczkami pomyślimy  
 
co do niestabilności.. druty są miękkie, ale tata powiedział, że spokojnie wytrzymają..zobaczymy jak już dziewczyny w niej zamieszkają  

  jakoś specjalnie się nie chwieje, a myślałam że będzie. postawi się ją jakoś w kącie, przy dwóch ścianach to juz w ogóle nie powinna się ruszac. ten dach to taki największy minus, bo jest w dóch częściach i się rozjeżdża na boki, ale już z tatą wymyśliliśmy sposób i jest ok.
ale ogólnie jestem zadowolona, szczególnie z jej gabarytów 
zdjęcia panien też wrzucę, tylko musi mi aparat odżyć. nie wiem co się z nim działo na wczorajszej 18stce, ale nie chce się nawet włączyć.. 

 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: ndz sty 10, 2010 7:17 pm
				autor: klimejszyn
				no to mamy wstępnie urządzoną klatkę i zdjęcia. za wszelkie plamy na zdjęciach i każde inne  zło przepraszam, ale aparat dopiero odżywa po imprezie  
 
może zaczne od drzwiczek, bo później o nich zapomnę  
 
powiększyliśmy je troszkę prowizorycznie ale sprawdzają się. wyglądają tak :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/80e ... 42344.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/553 ... 3331a.html
dziewczynki teraz w klatce mają raz, mimo, że mnóstwo miejsca to znowu zaczynają się tłuc, ach te baby  
 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f2e ... 33643.html - zmieszana Pelka 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/712 ... 98d8d.html - klaciora !
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf4 ... 33701.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dae ... f42f7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d7 ... a5382.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/297 ... c6406.html - Herusia
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef3 ... deafe.html - mamy zwisa  
 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e6 ... adddd.html - 'huśtawka' zrobiła furrorę  
 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bcd ... 92842.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e8 ... f49a0.html - rura też nam się podoba. aktualnie śpi tam większośc stadka  
 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/26c ... ff609.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/31a ... 01ce0.html - Zorka akrobatka  
 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3d1 ... b6a44.html - brzuusiooo <3
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e14 ... 62994.html
panienki są bardzo zadowolone, ja również. przemeblowanko w pokoju małe było, drzwiczki pozamykane na kłódeczki bo dziewczyny już doszły do tego, że wystarczy popchnąć nochalem drzwiczki i otwarte  

co do zdjęć, to musiałam pobłyskac lampą, bo aparat świruje i inaczej zdjęcia są tragiczne.
a, może się po cichu pochwalę... czeka na mnie malutka agutka i węgielek..chcę je już mieć u siebie, zapoznać z resztą i obserwować jak dorastają  
 
Łatka widać, że powoli się starzeje. ma już jakieś 26 miesięcy. ale daje rade maluszek. kiedyś żywiołowa, pierwsza wystawiała nochal z klatki, pierwsza do jedzonka, a teraz mając same kilkumiesięczne dzieciaczki strasznie zbabciała. śpi, śpi, przyjdzie się pomiziać, troszkę połazi, śpi.
bardzo mi przykro, że nie ma z nami już Lucynki.. przez całe swoje życie była tylko z Łatką, a tak to miałaby wielkie kochane stadko..
 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: ndz sty 10, 2010 8:02 pm
				autor: Paul_Julian
				Bardzo fajnie teraz wygląda , jak kolorowo !
A co one mają w tej hustawce? Ziemię czy szmatki ? Grzeczne masz te szczury , moim to jak dam szmatkę do koszyczka , to choćby nie wiem , ile miały w gniazdku to wywloką do gniazdka :/
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: ndz sty 10, 2010 8:13 pm
				autor: klimejszyn
				w hustawce szmatki mają 

nie sa grzeczne  

  na dnie kuwety jest rozłożony taki biały materiał. chciałam wyłożyć gazetami ale jakoś nie mogłam w domu znaleźć. no i oczywiście Łateczka jako miłośnik wszelkich materiałów zaczęła wciągać go do domku  

  miski powywalane, i się wkurzała jak jej z domku wyviągałam. ale teraz śpią wszystkie w rurze  
 
a i muszę jeszcze jeden domek kupić, bo miałam oprócz tego niebieskiego jeszcze drewniany, ale nie nadawał się już do użytku..
a teraz nie harcują bo nadmiar emocji i zwiedzanie wielkiej klaciory je wymęczyły. może to i dobrze, wkońcu się wyśpię.. 
 
po prawej stronie jest położona mniejsza kuweta ze ściółką i co mnie dziwi.. nie ma kupek naokoło ! jest kilka w kuwecie, ale poza nią czysto.. jestem dumna z dziewczyn, mam nadzieję, że tak zostanie a nie obudzę się jutro i zobaczę obkupkany piękny biały materiał  

 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: pn sty 11, 2010 10:42 pm
				autor: klimejszyn
				
 
miiisieee <3
rura jest oblegana przez wszystkie ogony  
 
dziewczyny nam się rozszalały. Zorka zaczepiała wszystkie ogonki, te ją porządnie przekopały i teraz jak któraś podejdzie to słychać pisk na cały pokój. Doszło nawet do tego, że jak wszystkie szczurzynki spały razem w rurze to Zorka wciągnęła materiał do miski i spała tam sama.. aż mi się maluszka szkoda zrobiło i podrzuciłam ją do rury. Lilka się buntuje przeciwko wszystkiemu i wszystkim, głośno fukając i kopiąc pozostałe ogony. Benitka za to stała się bardzo potulnym misiem, a wcześniej to ona rzucała się na resztę i ustawiała do pionu. Tłuką się i tłuką, a mają tyle miejsca, żeby na siebie nie patrzeć..
co nowa klatka potrafi zrobić ze szczurami  
 
no i z ludźmi też.. teraz całymi dniami mam kogoś w pokoju. mama albo tata, czasem oboje, rozsiada się na podłodze i zawieszają się patrząc jak maluchy się tłuką, szaleją po klatce, śpią. najbardziej lubię jak tata rozmawia z dziewczynami :
"oj tutaj sobie weszłam i co teraz ? no czo ? choodź kluska, chodź...jejku ale mam oczka, taakie mam oczka..ej nie podgryzaj ! no gdzie tam uciekasz, jak teraz wyjdziesz ? o, niunia. no chodź, chodź.."  
 
czasem aż muszę go uciszyć bo nie słyszę swoich myśli  
 
a ja nie mogę się doczekać aż przyjadą do nas dwie śliczne panienki, aguciak i węgielek.. mam nadzieję, że do tego czasu hormony moim dziewczynom się uspokoją i nie będą mi tłuc maluszków  

 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: śr sty 13, 2010 9:16 pm
				autor: sssouzie
				klimejszyn pisze:no i z ludźmi też.. teraz całymi dniami mam kogoś w pokoju. mama albo tata, czasem oboje, rozsiada się na podłodze i zawieszają się patrząc jak maluchy się tłuką, szaleją po klatce, śpią. najbardziej lubię jak tata rozmawia z dziewczynami :
"oj tutaj sobie weszłam i co teraz ? no czo ? choodź kluska, chodź...jejku ale mam oczka, taakie mam oczka..ej nie podgryzaj ! no gdzie tam uciekasz, jak teraz wyjdziesz ? o, niunia. no chodź, chodź.." 
  
hehe, jakbym widziała swoich rodziców..kiedyś 
 
teraz się "ustatkowali", normalnie przygarnialiśmy zwierzaki niemalże hurtowo, i było dobrze,
ostatnio stwierdzam, że mama trochę 
wyrosła- nie będzie siedziała przed klatką,
choć i tak lubi je. a od kogo się nauczyłam gadania do każdego napotkanego zwierzęcia? 
 
czasem to aż głupio bo gadam z psem, a właściciela zainteresowanego rozmową ze mną mam praktycznie w nosie 
 
mój tata zawsze weźmie Mu na ramię i idą pozmywać naczynia 
 
klimejszyn pisze:a ja nie mogę się doczekać aż przyjadą do nas dwie śliczne panienki, aguciak i węgielek.. mam nadzieję, że do tego czasu hormony moim dziewczynom się uspokoją i nie będą mi tłuc maluszków 

 
- a kiedyż to? kiedy? bo ja tu chętna na oglądanie sesji jestem 
 
fajna ta klaciocha 

 my tez stosujemy szmatki jako ściółkę- chyba jednak biały nie długo pobędzie białym.. 
 
fajnie tez się sprawdza pocięcie materiału właśnie na małe szmatki, mogą sobie wtedy pokopać  i układać według uznania.
ta rura ma jakieś właściwości przyciągające 

  niby tez mam rurę, ale ona twarda jest i się nie dziwię, że nie jest to dziewczyn ulubione miejsce. twoja chyba z tych elastyczniejszych jest?
nie podgryzają jej?
 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: śr sty 13, 2010 9:25 pm
				autor: klimejszyn
				sssouzie pisze:czasem to aż głupio bo gadam z psem, a właściciela zainteresowanego rozmową ze mną mam praktycznie w nosie 
   
mam to samo, też gadam z napotkanymi psami.. 
 
a maluchy przyjadą do nas pewnie w lutym dopiero, bo nie mogę znaleźć teraz transportu  
 
sssouzie pisze:fajnie tez się sprawdza pocięcie materiału właśnie na małe szmatki, mogą sobie wtedy pokopać  i układać według uznania.
wypróbuję, tylko muszę dużo jakiegoś materiału znaleźć, żeby na zmianę było  
 
sssouzie pisze:ta rura ma jakieś właściwości przyciągające   niby tez mam rurę, ale ona twarda jest i się nie dziwię, że nie jest to dziewczyn ulubione miejsce. twoja chyba z tych elastyczniejszych jest?nie podgryzają jej?
ja mam jakąś metalową ale taką rozciągającą się.. jak taka harmonijka. mają tam polarkowe szmatki i się zagrzebują, tylko tam śpią.. nawet hamaczki wcześniej uwielbiane olały  

  i nie podgryzają, bo wiedzą, że jak zniszczą to następnej nie dostaną  

 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: pt sty 15, 2010 10:02 pm
				autor: klimejszyn
				dzisiaj przywiozłam do domku 9 maluszków. 2 dziewczynki zostają ze mną, najprawdopodobniej również dwaj chłopcy, którzy za pare miesięcy będą cudownymi bezjajkowymi towarzyszami dla moich dziewczyn  
 
tutaj jest wątek adopcyjny, do którego serdecznie zapraszam :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=24662
a tu moje maluszki <3 
dziewczynki :
http://img27.imageshack.us/img27/5676/3b800x600.jpg
http://img85.imageshack.us/img85/5999/4a800x600.jpg
i panowie :
http://img31.imageshack.us/img31/8214/1c800x600.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/4319/2a800x600.jpg
wszystkie miśki pyśki są przecudowne  
 
a co do mich babeczek. już jest w porządku, Zorka w pełni zaaceptowała resztę, a reszta ją.
śpią już razem, rzadko słychać pisk, jestem bardzo zadowolona 

jak maluszki podrosną troszkę to dołączą do panien, a chłopcy niestety musza troszkę poczekać  

 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: sob sty 16, 2010 1:34 am
				autor: kulek
				Teraz będziesz musiała poprosić o zmianę nazwy tematu  
 
Przepiękne, prześliczne, przeładne, przecudne te twoje "nowości"  

 
			 
			
					
				Re: Moje Panienki :)
				: sob sty 16, 2010 11:51 am
				autor: klimejszyn
				ale ja nie mam pomysłu na nową nazwę tematu  
 
a chwilowo jest 17 ogonków, z czego jestem przeszczęśliwa, bo wkońcu jak gotuję szczurom to nie zostaje mi połowa  
 
dziewczynki musza troszkę podrosnąć żeby dołączyć do reszty stada, bo narazie takie to malutkie, że w tej wielkiej klatce bym ich nie widziała, a moje baby by je pozgniatały  
 
a jak włożę rękę do domku u chłopców.. czuję 7 mordek pchających się na dłoń, łapiących łapkami i podgryzających paznokcie.. 
 
ja nie chcę ich oddawać ! 

 
			 
			
					
				Re: Klimatyczna Szajka
				: ndz sty 17, 2010 5:43 pm
				autor: Nietoperrr...
				Cudowniaste stadko i bardzo gustownie urządzona klateczka!!!(U Ciebie też zajmuje pół pokoju??)
Też jestem w trakcie przemeblowania swojej klaty i też taka rura jak u Ciebie(tylko węższa... 

 - tak to jest męża posłać po zakupy...)zrobiła furorę 

 
			 
			
					
				Re: Klimatyczna Szajka
				: pn sty 18, 2010 11:26 am
				autor: klimejszyn
				iwonakoziarska pisze:Cudowniaste stadko i bardzo gustownie urządzona klateczka!!!(U Ciebie też zajmuje pół pokoju??)
Też jestem w trakcie przemeblowania swojej klaty i też taka rura jak u Ciebie(tylko węższa... 

 - tak to jest męża posłać po zakupy...)zrobiła furorę 

 
u mnie klatka zajmuje 'prawie' pół pokoju  
 
jak przyszła to wydawała się taaaakaaa wieeelkaaa. teraz z każdym dniem wydaje się coraz mniejsza... nie dość że GMR mnie dopadło to jeszcze GMC.. tak więc jak tylko uzbieramy co nieco ( a będzie bardzo ciężko) to kupimy drugą lotnię i zrobimy towera, tak jak widziałam u Nakashy  
 
rury chyba ogólnie robią furrorę u ogonów, ja właśnie potrzebuję jeszcze węższą żeby im drugą gdzieś wcisnąc  

 
			 
			
					
				Re: Klimatyczna Szajka
				: pn sty 18, 2010 1:34 pm
				autor: Felicyta
				Gratuluje pokaźnej rodzinki ! 

 Ja mam tylko 2 szczurki i wiem, ile potrafią narobić hałasu hehe.To co dopiero przy tylu maleństwach 

 
			 
			
					
				Re: Klimatyczna Szajka
				: pn sty 18, 2010 1:38 pm
				autor: klimejszyn
				czasem jest ciężko  

  no ale mimo wszystko je kochamy  
 
im większe stadko tym więcej zabawy i radości - obserwuję to z każdym przybyciem nowych ogonków  
 
jak moje dorosłe babska się tłuką to wrzaski słychać na cały dom, a jak maluszki się bawią to takie cichutkie, delikatne piski.. jejku, jakby moje 'starszaki' tak cichutko piszczały to chyba bym non stop wyspała chodziła  
 
a ogonki właśnie wcinają ryż gotowany na mleku z truskawkami i śmietaną, słychać tylko mlaski  
 
chciałam porobić zdjęcia, ale aparat rozładowany po wczorajszym koncercie  
