Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom
: wt wrz 13, 2011 8:11 am
Ja ustawiam 50 stopniRajuna pisze: Co do samego suszenia - lekko uchylony piekarnik, włączony termoobieg z wiatrakiem (moj piekarnik ma taką opcję) i temperatura ponizej 100 stopni - poł godzinki i mamy chleb twardy jak skała

renata1009, tak jest chyba ze wszystkim - małe lokalne biznesy oferują lepszy towar niż ten produkowany taśmowo przez wielkie koncerny

Jak byłam na wakacjach, typowy ośrodek wczasowy ze stołówką, to jednego dnia kupili świeży chleb z lokalnej piekarni. Ludzie tyle go jedli, że podczas kolacji podkradali sobie ze stolików, bo do wieczora nie wystarczyło. Kierowniczka chodziła po stołówce bardzo zmieszana i przepraszała, bo jeszcze nie było sytuacji, żeby chleb się skończył

Ja lubię bardzo domowy chleb, najlepiej autorstwa mojego męża albo teścia (sama nie piekę

