Strona 7 z 7

Re: Moje dziewczynki.

: wt kwie 24, 2012 10:54 pm
autor: Eve
Tosiu byłaś tak krótko, nie nacieszyliśmy się Tobą a Ty .. gdzie Cię pognało ? Jeśli musisz biegnij ale zostawiasz tu smutek ..


Trzymaj się Fanta ..

Re: Moje dziewczynki.

: śr kwie 25, 2012 9:33 am
autor: Szeliza
Chyba żartujesz ? :o
Trzymaj się Kesja mocno :'(
Przykro mi... :-[
[*]- dla Tośki

Re: Moje dziewczynki.

: śr kwie 25, 2012 12:32 pm
autor: monisiaxp
Jest mi niezmiernie przykro... dlaczego musiała odejść tak wcześnie..

Re: Moje dziewczynki.

: śr kwie 25, 2012 3:20 pm
autor: fanta&pepsi
Dziękuję wam wszystkim bardzo.

Tosia była wspaniałym zwierzątkiem, moim pierwszym szczurkiem i dobrą pocieszycielką. Była zawsze troszkę nieśmiała i do pierwszej osoby do, której leciała byłam JA. Miałam wtedy pewność, że mnie kocha najbardziej. Ja też ja kochałam i kochac nie przestane. Wczoraj rano była już zimna, ledwo co się ruszała, ogrzewałam ją sobą a potem butelką z gorącą wodą. Miałam nadzieję, że z tego wyjdzie. Zawsze była lekko spasiona ale przez chorobą wychudła tak, że mogła liczyć kręgi na jej kręgosłupie. Nie wiedziałam jak jej pomóc, nie jadła ta jak kiedyś. Wieczorem miała już ostatnie ruchy. Rzucała się po klatce po czym zamierała w ruchu i się nie ruszała, wtedy tata powiedział, że ona tak robi bo CHCE JESZCZE ŻYĆ. Wtedy wybuchnęłam płaczem na dobre.
Nigdy cię nie zapomne kochanie.
:'( :'( :'(

Co do towarzyszki, przykro mi ale nie chcę mieć już zwierząt, za bardzo się przywiązuję. Odchowam jeszcze Miśkę i już nie będę miała szczurków, przynajmniej przez jakiś czas...

Zawsze będę o Tobie pamiętać Tosiu...

Re: Moje dziewczynki.

: śr kwie 25, 2012 3:47 pm
autor: monisiaxp
Ja również się przywiązuję, ale niestety ja będę szczurki brała i inne zwierzątka
Zawsze jest przykro po śmierci i jest masa wspomnień, tych lepszych i tych gorszych :/
Nie poddawaj się...i weź kolejnego szczuraska. Jeszcze nie teraz, bo jest na to za wcześnie ale na pewno spróbuj :)

Re: Moje dziewczynki.

: śr kwie 25, 2012 3:55 pm
autor: rumorek
Fanto !! Nie poddawaj się !! Bądź silna dla Miśki :o
Ja w ciągu 3 dni pożegnałam 2 panie :( i bałam się ...pokochać! A teraz biegają 3 panny ciocia Canna i maluszki bambuszki
Zafunduj Małej 2 koleżanki , będzie im raźniej i w razie czego nie zostanie sama żadna z nich :)
LEĆ ANIOŁKU .....

Re: Moje dziewczynki.

: śr kwie 25, 2012 4:24 pm
autor: fanta&pepsi
Sory, ale już postanowiłam. Wiem, że to nie będzie fair wobec Miśki ale będę jej poświęcała cały swój czas żeby czuła się jak najlepiej. I proszę nie piszcie już o towarzyszce. Nie pogodziłam się jeszcze ze stratą Tosi.

Re: Moje dziewczynki.

: sob maja 05, 2012 9:36 am
autor: Szeliza
Wiem, że to trudne teraz zaadoptować nowego szczurka, też byłam do wszystkiego zniechęcona po śmierci Tadka. Nie dość, że po śmierci kolegi, Norek był taki przygnębiony, był smutny, ciągle spał. Gdy zaadoptujesz szczurka Tobie będzie łatwiej, bo teraz penie wszystko kojarzy Ci się z z Tosią... Nie będziesz już tak o tym pamiętać bo dzięki nowej lokatorce zapomnisz o tym co było. Wieżę, że próbujesz teraz poświęcać jak najwięcej czasu Miśce lecz sama wiesz, że szczurza przyjaciółka była by najlepsza. Zastanów się nad tym :)

Re: Moje dziewczynki.

: wt maja 08, 2012 7:17 pm
autor: fanta&pepsi
Dziwnee, Miśka wogóle nie czuje się przygnębiona stratą siostry, zachowuje się jak gdyby nigdy nic ???

Re: Moje dziewczynki.

: pn sie 13, 2012 5:16 pm
autor: Martasz
halo halo, co tam u was??

Re: Moje dziewczynki.

: pn gru 03, 2012 11:32 am
autor: fanta&pepsi
O jej, jak ja dawno nie pisałam. Od czasu śmierci Tosi juz trochę minęło i jest ok ;) Miśka wgl nie choruje, trzyma się dzielnie kochana moja :D i ma nawet chyba niedużą nadwagę ::) trzeba to naprawić :p Jak będę miała trochę czasu to się wezmę za robienie fotek :P pozdrawiamy :D