szczury.org

: **wt wrz 04, 2012 5:54 pm**

Z braku czasu, przekładam zdjęcia na piątek/sobotę

: **śr wrz 05, 2012 5:23 pm**

Epinux pisze:Z braku czasu, przekładam zdjęcia na piątek/sobotę

no cóż... <siada przez komputerem i czekaaa..> nie pozostaje nam nic innego, no

na dzień dobry mam lekturę, jeszcze jako przewodniczący klasy musze wszystko ogarnąć i też jakoś nie mam na nic czasu.. ja chce znowu wakacje..

: **śr wrz 05, 2012 5:50 pm**

czekoladkaa pisze: ..ja chce znowu wakacje..

Ooo tak!

: **śr wrz 05, 2012 5:52 pm**

Epinux pisze:
czekoladkaa pisze: ..ja chce znowu wakacje..
Ooo tak!

ja tam kocham szkołę tylko i wyłącznie w wakacje..

a wracając do temaciku co tam u panienek?

: **pn wrz 17, 2012 3:53 pm**

Haloo...czy kogoś jeszcze interesujemy?!

Dziewczynki mają się świetnie! Są już na tyle duże, że mogłem w weekend zdjąć siatkę..

Zdjęć na razie nie będzie, bo będą dopiero w sobotę lub niedzielę.

Mogę podać wam wagi dziewcząt :

wiek: 2mies. 7 dni
Nel: 161g
Milka: 182g (ta, która była mniejsza, lżejsza jest cięższa i większa od siotruni)

Pozdrawiamy

: **czw wrz 20, 2012 9:18 am**

No to czekam na zdjęcia dziewczyn

chętnie zobaczę jak panny podrosły

: **wt wrz 25, 2012 12:51 pm**

No widzisz, w końcu mogą biegać bez siatki, a tak się martwiłeś, że za szybko rosną

: **ndz wrz 30, 2012 9:45 pm**

No a gdzie sesyjka?

: **pn paź 01, 2012 12:34 pm**

Przepraszam bardzo

Nie mam zupełnie czasu, aby usiąść przy kompie i coś wrzucić..
Postaram się coś wgrać w piątek.

Jeszcze raz przepraszam..

: **ndz paź 07, 2012 5:23 pm**

Epinux pisze:Przepraszam bardzo
Nie mam zupełnie czasu, aby usiąść przy kompie i coś wrzucić..
Postaram się coś wgrać w piątek.
Jeszcze raz przepraszam..

Ja mam to samo.. $:-\$

Doskonale cię rozumiem, więc ja Ci wybaczam i czekam na zdjęcia

może byś napisał co tam u lasek?

: **śr paź 10, 2012 3:03 pm**

Halooo...
Po dłuuuugiej, (strasznie) długiej ciszy, powracamy z news'ami!!
Dziewczęta mają się świetnie

Przytyły, urosły i chyba troszkę wydoroślały..

Obecnie mają aktywną fazę "huśtawki nastrojów" raz kochane, aż do schrupania, a raz niemiłe i złośliwe...
I tak je kocham..
Zdjęcia, zdjęcia!? Obiecuję, że w piątek na pewno wrzucę zdjęcia niemałych ogonków.

Dziękujemy, że pomimo naszej nieobecności, wciąż byliście z nami.

Pozdrawiamy.. i do piątku!