Strona 7 z 31

szczur niszczyciel

: pn wrz 20, 2004 10:09 am
autor: Monia
nosze kolczyki duze kółka i jak ogonek siedzi mi na ramieniu lubi pare razy przejsc przez nie jak w cyrku :D

szczur niszczyciel

: śr wrz 22, 2004 3:11 pm
autor: myszka
moje panie pogryzły mi gofik, na szczęście stary, no i łużko!! łuzko jest ich ulubionym miejscem zgryzania :( oprócz pościeli pocieły trochę w rogach łużko, a ostatnoi pod spodem wygryzły dziurę i chowały sie tam. Ale i na to znalazłam sposób.. poprostu odciełam[ razemz Mycha] tą pogryziona warstwe materiału :D

szczur niszczyciel

: czw wrz 23, 2004 7:46 pm
autor: cycha
hm.... no mój szczur to gustuje w mojej bieliźnie... (typowy facet). Ale ostatnio cos się uspokojił... Najwyraźniej biała galowa bluzka, ulubiony t-shirt, rajstopy, poszewka i spora częśc bielizny mu wystarczyła;p... a tak poza tm to mój drugi szczur łazi po pokoju i szuka okruszków, zamiast zajmować się powazniejszymi rzeczami:)

szczur niszczyciel

: czw wrz 23, 2004 8:00 pm
autor: Czarna20
ja mam nowy model zasłon przy klatce-takie "wycinane w ząbki" :)

szczur niszczyciel

: czw wrz 23, 2004 8:09 pm
autor: Gucio
O a ja mam jeszcze ażurowy tył łóżka i do tego o dziwo: patrze dziś do książki telefonicznej i niewierze :o :o :o :o :o :o Widze... widze... widze dziure przez sam środek książki :o :o :!: :!: :o :o :o To było zdziwko :o A i jeszcze ma poobgryzane przykrycie klatki ;) narazie sie uspokoiła jak nie łazi po pokoju :D

szczur niszczyciel

: pt wrz 24, 2004 9:37 am
autor: Elf
Ja tez się dołożę, to moze mi ciśnienie opadnie, bo Tasha wyzarła dziurę w kocu mamy, która jest jeszcze na wakacjach, ale jak wróci....:)
W zeszłym roku, kiedy musiałam ja zabrać w podróż, siedząc sobie cichutko na obszernym kołnierzu mojego płaszcza zrobiła z niego koronkę.
Co do pościeli... wypusciłam Tashe i Ash na łóżko, bo bardzo lubią grzebac w pościeli, kiedy nagle zrobiło sie cichutko. Wołam, wołam - reaguja na imię - a z poszewki z dziur wysuwają sie różowe noski - szok
Potem okazało się, ze śpiwór trzymał się cało cudem w poszewce, bo kiedy postanowiłąm zmienić pościel kłęby bawełny wysypały się ze środka.
Ash bardzo finezyjnie nadgryzła mi kabel od nadajnika myszy bezprzewodowej takiej kosmicznie drogiej, przez dłuższy czas nie widziałam czemu mi tak dziwnie mysz działa. Potem się rozkręciła i przegryzła wiązkę kabli ukrytych pod łóżkiem.
Ale nie to było najgorsze.
Któregoś dnia dziewczyny zrobiły desant na akwarium z rybkami. Siedziały na rogach i polowały na ryby! Szybko przestawiłam akwarium w niedostępne miejsce, ale do dziś nie mam pojęcie gdzie znikneła jedna rybka (to chyba niemożliwe zeby upolowały?)

szczur niszczyciel

: pt wrz 24, 2004 12:36 pm
autor: krwiopij
wczoraj diabel wybebeszyl poduszke od kompletu do mojej kanapy (cholernie drogiej kanapy, na ktora musialam ciezko zapracowac u rodzicow), a dzisiaj dotka zaczela ja obgryzac... zaraz mnie cholera wezmie i poukrecam im ogojgu ogonki... :evil:

szczur niszczyciel

: pt wrz 24, 2004 1:10 pm
autor: Gucio
Szlak mnie trafi do reszty :evil: niedość że mi nawiała i ją w nocy próbowaqłam złapac i sie niewysopałam to sdie okazało że mi książki do szkoły pogryzła :evil: i zeszty 3 :evil: zatłuke drania :evil:

szczur niszczyciel

: pt wrz 24, 2004 2:40 pm
autor: majlena
ojej wspoolczucia! :(
shczerze powiem ze moja Fige mam dopiero 9 dzien ale biega sobie po pokoju na dodatek jest mama czyli udoskonalanie gniazda jak najbardziej wskazane... ale odziwo nic mi jeshcze nie pogryzla
nawet tapet ktoore jush tak brzydko od scian poodchodzily ze trzeba je wymienic
nawet zaslonki nie podgryzla
ani koca na loozku ani poscieli ani miśka
do shaf ani shuflad nie ma dojscia !! :]
nic
ciekawe kiedy to sie zmieni
czekam na ten dzien ze strachem w oczach
zwlashcza po tych washych wshystkich postach.... :(

szczur niszczyciel

: pt wrz 24, 2004 4:03 pm
autor: Aga
Witam:)
majlena mój puchatek też nazywa się Figa!:)
Ma 9 miesięcy.
Gucio współczucia ale to dopiero początek...wierz mi:)
Ulubione ubrania, kabelki, długopisy to jest to co "tygrysy" lubią najbardziej:)

szczur niszczyciel

: pt wrz 24, 2004 7:22 pm
autor: Gucio
Eh na więcej jej niepozwole :evilbat: łapki jaj powyrywam :evil:

szczur niszczyciel

: sob wrz 25, 2004 2:18 pm
autor: majlena
[quote="Aga"]Witam:)
majlena mój puchatek też nazywa się Figa!:)
Ma 9 miesięcy.
Gucio współczucia ale to dopiero początek...wierz mi:)
Ulubione ubrania, kabelki, długopisy to jest to co "tygrysy" lubią najbardziej:)[/quote]

prawda ze fajne imie dla shczurka? :P
z drugiej str shkoda myslalam ze wymyslilam cos w miare orginalnego ;) ;)

no troshke gryzienia jush sie zaczelo :roll:
ale jak na razie zainteresowala sie papierem i folioowka ktoora pociela w drobny mak i zaniosla do gniazda
mam nadzieje ze na takich drobnych rzeczach sie skonczy :lol:

szczur niszczyciel

: sob wrz 25, 2004 3:23 pm
autor: Gucio
majlena prosze cie pisz normalnie! A nie jakies sh albo oo bo to potrafi denerwować :?

szczur niszczyciel

: sob wrz 25, 2004 6:21 pm
autor: majlena
juz dobrze Gucio nie denerwuj sie tak!
napisalam juz w innym temacie ze postaram sie juz tak nie pisac.. skoro sprawia ci tak wielki problem ;)
nie musisz sie powtarzac to i tak nic nie pomoze :P

szczur niszczyciel

: sob wrz 25, 2004 7:11 pm
autor: moni
Ja myślałam,że dziewuchom dzisiaj w nocy nogi z d...powyrywam.
Jedna za moim łóżkiem zaczeła rwać na strzępy dość obszerną gazetkę Media Marktu.Natomiast druga zaczeła obgryzać miskę bardzo melodyjnie uderzając nią o pręty klatki. :evil:
A ja tak marzyłam o wyspaniu się.