szczury.org

Ze względu na oddanie i inteligencje Mają to "coś "

jeszcze pytasz ? ;P to po prostu cudowne zwierzęta ... inteligentne i oddane. Można je pokochać i one pokochają Ciebie, jeśli się postarasz. Poza tym mają "to coś"

dlaczego? za ineligencje,spryt,oddanie. piekny wyglad:) moge sie rozplynac z zachwytu jak widze te swiecace oczka jak perelki lub male czerwone porzeczki te lapki takie slodkie i te pyszczki urocze w moim domu szczury byly od zawsze i nie wyobrazam sobie,zeby moglo byc inaczej:)

Kocham zwierzaki i od dziecka różne posiadam. Oczywiście były to psy (jeden właśnie chrapie pod kołdrą ;P), ślimaki, stado kotów, rybki i chomik którego musiałam oddać bo hałasował tak że cała rodzinka spać nie mogła. Ale po tym chomiku wiedziałam, że chce gryzonia. Po przeprowadzce nie mogła to być fretka, królik czy szynszyla bo mój pies prawdopodobnie by je zjadł jakby biegały w najlepsze po podłodze (ten jamniczy instynkt... ;P). Kupiłam myszoskoczka, ale to nie było to. Chomika nie chciałam, bo to głupiutkie takie i wszędzie sika. W końcu kupiłam szczurka. I to był dokładnie ten gryzoń którego szukałam. Kochany, milutki, z własnym charakterem a do tego taki śliczny od tamtej pory wiele się nauczyłam o nich i cały czas mnie zadziwiają. Są po prostu CUDOWNE

Sam mnie znalazł. Siedział w pudełku po butach zostawiony sam na przystanku. I tak to się zaczęło . Prawda, mój przyjacielu??

bo zawsze, zawsze, zawsze chciałam mieć tego cudownego zwierza, bo jest inteligentny i przecudowny...
ale niestety żyje krotko, o wiele za krótkooo... dzisiaj pożegnałam mojego przyjaciela Stefana, który meczył sie z nowotworem i nie moge dojsc do siebie :|

Parówcia to dla Stefana [*]. Szczury powinny żyć co najmniej 40 lat albo i dłużej i oczywiście nie powinny chorować nigdy. Trzymaj się kochana

ja tu po nic. robię zielony słupek z mojego nicka. na głównej. jest 3 rano........... zabawy na poziomie.......

nigdy nie myślałam o tym, że będę kiedykolwiek posiadać szczura... ale Cleo postanowiła mnie uszczurowić - w swej małej szczurzej główce uknuła bardzo sprytny plan, że będzie udawać kotka no bo przecież wiadomo, że z kociej miseczki i kocią karmę jedzą kotki.... no i tak to się zaczęło

rudziatko pisze:Parówcia to dla Stefana [*]. Szczury powinny żyć co najmniej 40 lat albo i dłużej i oczywiście nie powinny chorować nigdy. Trzymaj się kochana

dzieki rudziatko ;*
no staram sie, staram...

Chciałam mieć zwierzątko które będzie oddane,inteligentne i urocze. Na psa zbytnio nie mogę sobie pozwolić więc szczurek jest idealny. Mam go co prawda dopiero od soboty ale i tak go kocham

Powiem tak. Jak byłam mała i w piwnicy miałam myszy szczury to się ich bałam. Ale pewnego dnia zapytałam mamy dlaczego szczury kradną nam ziemniaki czy chleb dla kaczek. To odpowiadała, że są głodne i poszukują jedzenia. Od tamtej pory codziennie chodziłam do piwnicy i wkładałam im na półkę kromki chleba. Kiedy mama się zorientowała strasznie na mnie krzyczała. Bo przecież 'nie wolno'. A ja nigdy nie byłam dość posłuszna. Więc zaczęłam jeszcze więcej chleba im znosić. Kiedyś widziałam jak mama położyła trutkę i łapki na myszy. Celowo je chowałam aby znaleźć nie mogła i trutkę wysypywałam do woreczka i zakopywałam później w piasku pod moim ulubionym drzewem.

Pewnego razu trafiłam w zupełnie inne miejsce z pewnych przyczyn. I kolega hodował szczury. Kiedy nadszedł dzień a on musiał odejść i nie mógł zabrać ze sobą Matyldy. Zapytał na kolacji kto chciałby zaopiekować się szczurką. Ja taka 11 letnia dziewczynka postanowiłam, że wezmę ją do siebie. Miałam ją dość długo, ale mieszkałam z taką dziwną dziewczyną i to właściwie ona przyczyniła się do tego, że szybko straciłam swoją szczurkę.

A później po śmierci mojej Shilli (chomiczki) wybrałam się do Zoo po karmę dla Donalda i Dajzi (też chomików) Zobaczyłam SZCZURKI..Zakochałam się i wyszłam z Zoo i z karmą i ze Szczurkiem;) Byłam zadowolona i tak o to mam swojego Ricusia.... Później poszukałam forum i tak też stałam się użytkownikiem. Kupiłam mu niedawno nową klatkę. Jest wielka tylko przyjaciela mu brak:) Ale poszukuję nowego szczurka Samczyka.

strasznie mi sie podobało jak oglądałam filmy ze szczury pływają. I że chodzą po całym ciele, ze na dwor i do pizzerni mozna z nimi pójśc,
Oraz ich wygląd i osobowośc i wszystko.

Bo to cholernie inteligentne i towarzyskie bestie

W sumie to nie wiem, na to się składa wiele rzeczy. Pierwszego szczura miałam z przypadku, opiekowałam się nim i po dwóch dniach byłam już nie do odratowania, zakochałam się w nim. Te dłonie bez kciuków, ta gracja w posługiwaniu się nimi, sterczące uszy, masa ruchliwych wąsów, maleńki nosek, naturalny wyraz pyszczka "to nie ja", ciekawość, inteligencja, zwinność. Można przytulić, pomiętosić, zabrać na spacer. Tyle możliwości, uciechy i zabawy przy takim maleńkim stworzonku 8D