[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: krwiopij »

pare dni to moze byc za duzo dla takiego malucha... lepiej dmuchac na zimne, niz potem zalowac...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
sopocianka
Posty: 594
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
Lokalizacja: Sopot

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: sopocianka »

No, powiedzmy: 2 dni. Jak już napisałam, poza rozwolnieniem, absolutnie nic mu nie dolega...
Jeżeli do jutra wieczorem nie będzie jakiejkolwiek poprawy, zadzwonię a może nawet pójdę do weterynarza (choć nie mam do nich zaufania, chyba że do wetów w gdyńkiej lecznicy, poniżej podaję link)

http://szczury.org/viewtopic.php?t=6611

[ Dodano: Nie 26 Cze, 2005 ]
Jeszcze rano była kompletna sraczka (bardzo przepraszam za to określenie) a teraz już jego wydaliny bardziej przypominają bobki. Mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze zdrowszy.

Myślicie, że mogę dać mu trochę pokarmu (mieszanki ziaren), czy lepiej na razie poprzestać na suchym chlebie?

[ Dodano: Nie 26 Cze, 2005 ]
Zbyt szybko się cieszyłam...

Jutro zadzwonię do lecznicy.
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
falka
Posty: 838
Rejestracja: pn paź 11, 2004 12:06 pm

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: falka »

Może być od groszku, Iset miała po groszku straszne wzdęcie, trwało całą noc, masowałam jej brzuszek i przeszło. Nie polecam karmić malucha groszkiem, a jeśli już to w ograniczonych ilościach np. 4 groszki i raczej nie z zupy, która była przyprawiana.

Może daj mu do picia wodę z miodem, żeby się nie odwodnił (nie wiem czy to dobra rada).
Awatar użytkownika
sopocianka
Posty: 594
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
Lokalizacja: Sopot

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: sopocianka »

JEST WYRAŹNA POPRAWA!! :)
Kupiłam w aptece lecznicy węgiel (zgodnie z radą kogoś) - "Carbo" i po przeczytaniu ulotki i konsultacjach z mamą (a konkretnie z kalkulatorem w komórce) obliczyłyśmy, że trzeba postępować jak w przypadku dzieci poniżej jednego roku życia, nie zagłębiając się w obliczenia:
Podałam Okruszkowi ćwierć tabletki w południe i jeszcze trzy razy taką samą dawkę co kilka godzin. Mały chrupał lekarstwo bardzo chętnie (gdybym mu dała całe pudełko, zeżarrłby wszystko!).
Teraz wróciłam od babci i zobaczyłam całkiem ścisłe bobki, może nieco zbyt wilgotne, ale już jest dobrze.

Dziękuję wszystkim za dobre rady! :)
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: Kaka »

no to super!!!!!!!!!! :D :-) cieszę sie ze jest dobrze :-) ale pamietaj teraz, musisz go obserwowac bo ze sraczka jest tak że jest ok a po dniu znowu się pojawia :(. Mam nadzieję ze ta dobra kondycja po węglu będzie się trzymać do końca :D
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: limba »

Węgiel dobra rzecz :D u mnie też poskutkował jak Freska miała raz lekkie rozwolnienie..a i u mojego psiaka też jest zawsze w apteczce pierwszej pomocy :wink:
Bardzo sie ciesze że maluchowi sie poprawiło..Ja na wszelki wypadek potrzymalabym go tylko na suchym pokarmie jeszcze przez jeden dzień...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
sopocianka
Posty: 594
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
Lokalizacja: Sopot

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: sopocianka »

Ok. Tak zrobię. Ale już dziś oprócz suchego chleba dostał trochę suchej karmy. Wytrzasnęłam dla niego trochę świeżych gałęzi ale lepiej włożę mu je do klatki jutro.
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

[Rozwolnienie, biegunka]

Post autor: Kaka »

No właśnie tak jak w temacie, wiem ze temat powtarzał się napewno milion razy. Ale tutaj jest dziwnie, bo Pucek jest u mnie juz ponad tydzień bryka kica i jest ogólnie bardzo zywotny. Kupka jest żadnka, różnegeo koloru raz zielona raz pomarańczowa. Trochę się tym martwię. Myślę, ze moze za diuzo mleka mu dałam. Ale za to Bob ma tą samą dietę co Pucek a jest z nim wszytsko ok. Nie rozumiem tego. Sczzególnie dlatego ze Pucek jest pełen życia
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Awatar użytkownika
sopocianka
Posty: 594
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 5:26 am
Lokalizacja: Sopot

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: sopocianka »

Możliwe, że od mleka, a możliwe że od innych frykasów (małe żołądeczki nie są przyzwyczajone). Okruchowi pomogła dieta (suchy chleb, przegotowana woda i gorzka herbata) i węgiel (po pewnym przegłodzeniu chrupał lekarstwo z apetytem. Dawaj małemu 1/4 tabletki co kilka godzin, na ulotce napisali, żeby nie podawać w trakcie jedzenia. Powinno pomóc w ciągu dwóch dni.
Ostatnio Okruch znów coś "biegunkuje", więc też będę mu podawać.

Myślę, że jeśli zwierzak nie zdradza innych obiadów węgiel lecznicy (5 zł w aptece), czerstwy chlebek i herbatka powinny pomóc.

[ Dodano: Nie 03 Lip, 2005 ]
"obiadów" :D oczywiście powinno być OBJAWÓW

uściskaj swoje szczurki
Za TM: Ret, Kangus, Urodzinka, Okruszek, Skrawek, Flips, Settimo, Yeti, Skierka, Chochlik
Kaka
Posty: 1293
Rejestracja: pt lut 11, 2005 10:16 pm

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: Kaka »

Uściskam usciskam. Muszę kupić węgiel, bo nie mam ale herbetkę gorzką też dawaam. :D
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: merch »

No przede wszystkim na diete, bardzo dobra jest gotowana w wodzie marchew, poza tym suche zarełko i herbatka. Jak nie przejdzie w ciagu 24 godzin to albo trzeba pójść do weta albo wydawkować nifuroksazyd w syropie ( dostępny na recepte). Pozdr M
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: krwiopij »

i gotowany ryz... :)
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
casie
Posty: 344
Rejestracja: pn sie 08, 2005 3:16 am
Lokalizacja: Łódź/Skierniewice

[Rozwolnienie, biegunka]

Post autor: casie »

Hej! Poradzcie, moja szczurcia od 2 tygodni dostaje antybiotyk (ale byl okres ze nic nie jadla :roll: antybiotyku raczej tez), niestety nikt nie pomyslal o jakims preparacie odbudowujacym flore... wiem, ze mozna podawac Lakcid... ja narazie zaczelam dawac jogurty...
Chcialam zaznaczyc, ze Guti do tej pory jadla raczej tylko sucha karme oraz warzywka i owoce...itp raczej malo mlecznych produktow...
Podczas choroby stracila ochote na wszystko.... teraz juz je, ale narazie tylko plynny pokarm, podajemy mleczko, gotowane kluski, jogurty, rozmoczone buleczki...
Dzis zobaczylam, ze kupki sa za rzadkie... nigdy takich nie bylo hmm
Dzis pytalam o diete lekarza, pytalam czy podawac wiecej jogurtow, i on wlasnie ostrzegl przed biegunkami i choroba przewodu pokarmowego :roll:
"Nie wstyd nie wiedzieć, lecz wstyd nie pragnąć swojej wiedzy uzupełnić"
Już odeszły: Scream, Guti, Albi, Bundy, Marcel, Rati, Snowi i Winky
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: ESTI »

casie, co jej jest?

Podczas podawania niektórych antybiotyków jest przcieskazane podawanie nabiału, gdyż uniemożliwia on działanie leków. Ale tylko niektórych, podaj jaki dostaje?
Natomiast lakcid jest wskazany i to bardzo, podawaj przed lub po podaniu antybiotyku, mniej więcej koło pół godziny. Chroni on żołądek przed zniszczeniem flory bakteryjnej, a raczej wspomaga w jej odbudowie. Biegunki mogą być, ale to raczej mniejszy problem w obliczu śmierci...
Obrazek
Awatar użytkownika
casie
Posty: 344
Rejestracja: pn sie 08, 2005 3:16 am
Lokalizacja: Łódź/Skierniewice

[UKLAD POKARMOWY] rozwolnienie i biegunka

Post autor: casie »

Hmm Szczurke lecze na zapalenie ucha środkowego (ESTI akurat chyba pytałas o to w swoim poscie!), dostaje Enroxil (ale 100% pewności nie mam, tak 85%, lekarz powiedziial jakos niewyrazne, ale nic innego mi nie pasuje)... Dziwnie, ze od razu nie zalecil kupic lakcidu ,a mi tez wylecialo z glowy, bo skupilam sie na tym, zeby lek lwyeczyl moja Guti... od piatku jest lepiej, musielismy przebic wielki ropien kolo uszka, mam nadzieje ze nie odrodzi sie na nowo,i ze zacznie sie wszystko goic :| Guti juz zywiej chodzi, je, pije i myje sie :) Bardzo sie ciesze!
"Nie wstyd nie wiedzieć, lecz wstyd nie pragnąć swojej wiedzy uzupełnić"
Już odeszły: Scream, Guti, Albi, Bundy, Marcel, Rati, Snowi i Winky
ODPOWIEDZ

Wróć do „Brzuch i grzbiet”