Strona 7 z 33

RE: Własna mieszanka

: sob sty 27, 2007 3:45 pm
autor: yss
to ja wam jeszcze bardziej namącę: orkisz zamiast pszenicy! :) to w końcu pszenica, ale stara odmiana i bardziej odżywcza. bywa w zdrowej żywności.
ja moim daję płatki orkiszowe. orkisz w ziarnach wykończyły już świnki :)

RE: Własna mieszanka

: sob sty 27, 2007 5:18 pm
autor: moniaaa
platki jeczmienne 1,61 300g
platki orkiszowe 3,98 300g
granulat sojowy 2,67 200g
makaron orkiszowo-gryczany kolanka 4,77 300g
makaron pszenny razowy 2,93 400g
razem: 15,96 + 10zl koszty przesylki. w zamian za nie ruszenie tylka z domu :)

ma ktos jeszcze pomysl co dorzucic do listy?
(dla janosci te produkty chce dorzucic do mieszanki, oprocz tego mam jeszcze chyba owies naturalny z ciocinego pola, platki kukurydziane, jeszcze jakies inne, pszenice preparowana, makaron normalny, ziola natura szczura i nie wiem co jeszcze).
a-a, jeszcze siemie lniane chcialam kupic, ale to juz w spozywczaku/aptece. (ok 2zl)

RE: Własna mieszanka

: sob sty 27, 2007 8:00 pm
autor: Livonia
moniaaa co do natury szczura... tez myslalam żeby to zrobić ale wiem, że moich paskudnikow nie oszukam... i w ten sposób to ja mogę całą karmę stracić. monia jest pytanie czy możesz tam jeszcze coś domówić? byłaś w sklepie ze zdrową żywnością? porówanłaś ceny?
uważaj jak ci wiadro tej karmy wyjdzie.... hihihih
gijane: platki kukurydziane sa( kukurydza) płatki owsiane są ( owies) no i z tą pszenicą mam problem... a kaszę jeczmienna dostają gotowaną
ja dokupiłam takie chrupki (?) kuleczki orzechowe z animals( nie doszukalam się na opakownaiu jakiś E-XXX choć pewnie i tak ukryte są tam) mają na składzie dużo witamin i miroelementów ( kupiła to w carrefourze za 1,5 zł małe opakowanie- jak czasem się im trafi w karmie to witaminek łykną:)
moniaa proponuję dokupić soczewicę ( 2,20 zł za 300 bodajże gram) groch połówki, PŁATKI OWSIANE- niezbędne, kocie kulki na wagę( najlepeij kurczakowe) pestki dyni nieluskane i bananów suszoncyh troszq;) najlepiej się przejedź do AUCHAN i na bazarku sobie na wagę kup:)
a siemie lniane.. u mnie nie schodzi nigdy za male chyba :D

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 10:08 am
autor: moniaaa
no wlasnie mam takiego dola, bo tego motywu z ziolami nie przemyslalam i teraz caalaa karma na ziolowo pachnie, eh.. trzymam kciuki za to, ze maluchy sie przyzwyczaja..
w sklepie ze zdrowa zywnoscia nie bylam, chociaz w poznaniu ich kilka (kiedys szukalam na marcinie i nie znalazlam :|) ale to z lenistwa :) jeszcze tego nie zamowilam, wiec jak cos chcesz to mozemy zamowic razem i zrzucic sie na wysylke :D (wyjdzie jeszcze taniej, bo do 5kg jest 10zl)
to jak cos chcesz to pw albo gg :D

tak mysle sobie, ze te produkty, o ktorych iszesz tez domowie w tym sklepie :D (a pestki dyni i jakies suszone owoce to mam w meganie owocowym ktorego tez chyba troche dosypie, ale bez tych wiesniackich kolorowych chrupek, ale jeszcze sie zastanawiam..)

tak sobie planuje jeszcze buraczkow posuszyc, ale to po egzaminie :D

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 10:35 am
autor: Livonia
z tą naturą szczura to różnie bywa;)chcoiaż wiem, że kara nie daje jej bo jej ogony tego nie lubią:)skoro do 5 kg to możesz poszaleć i podomawiać:) choć nie wiem ale wydaje mi się, że w AUchan są tanie banany bo teraz 5,9 o ile się nie myle a wszedzie widziałam za 10 zł za kg ( a sama je uwielbiam i połowe zjadlam jak kupiłam :>)
co do suszonych buraczków- też widziałam w sklepie 150 g za bodajże 3 zł więc nie wiem czy jest sens się meczyć;) napiew zobacz czy paskudniki te zioła będa jeść i wtedy ewentualnie zrób. Ktoś pisał ( ESTI bodajże?) że fajna sprawa jest z dosypaniem do meiszanki wysuszonego pokrojonego na drobno chlebka różnych rodzajów:) a kolorowe chrupki wywal bez skrupułów mając takie smakołyki nie powinny narzekać:)

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 10:51 am
autor: Mona i Kuba
moniaaa wydaje nam sie, ze mimo wszystko przeplacasz :/ Praktycznie te wszystkie rzeczy mozna dostac - nawet nie w sklepach ze zdrowa zywnoscia, a w normalnych. My ostatnio kupilismy za niecale 1,60 platki pszenne w Piotrze i Pawle byly tez tam platki jeczmienne, orkisz czy granulat sojowy w cenach parktycznie takich samych jak te Twoje.

My moze nie mamy swojej mieszanki - we wlasciwym slowa znaczeniu - bo podstawa jest BestFriend + PuffRols, ale to wszystko mieszamy wlasnie z roznego rodzaju platkami, orzeszkami, rodzynkami czy suszonymi owocami i warzywami... Stad troszke sie orientujemy ;) bo wchodzac do sklepu (to juz chyba nasze skrzywienie) zawsze szukamy czegos potencjalnie nadajacego sie dla naszych dziewczyn... i przewaznie cos znajdujemy :)

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 11:07 am
autor: Livonia
o to ja do PIPY musze zajechać:)dziekuje;)

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 1:16 pm
autor: moniaaa
eh. zbiliscie mnie z tropu. niech bedzie, przejade sie do piotra i pawla :)
ale to hmm... we wtorek. o. i moze jeszcze zahacze gdzies o jakis sklepik, hmm... jak cos to dam znac :>

przez te ziola to chyba zrobie mieszanke od podstaw ;p

btw: a chlebek w grzankach to ja tez dodaje :) ciury sie zawsze cieszyly jak mialy grzanki z chlebka razowego ze zbozami w srodku :)

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 2:35 pm
autor: Livonia
Cud Erwin zjadł hibiskusa z Natury Szczura :) nei panikuj moniaa a nóż to będą jeść? zaloże sie ze bedą zapychać jak szalone a nawet jeśli to powybierają reszte a zioła zostawią.... może ty powietrz troszq to mieszankę? moje zapach odstraszał

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 4:25 pm
autor: moniaaa
bylam w PIPle, tylko ze na glogowskiej, a on tam taki maly dosc.. Jedyne co fajnego znalazlam to groch i pieczywo zytnie z Sonko ;p
w drodze powrotnej wpadlam do chaty polskiej czy jakos tak i znalazlam otreby pszenne O_o pestki dyni nieluskane i kotlety sojowe (ale to juz nie do mieszanki, tylko tak na przyszlosc :D)
no i nic wiecej ciekawego :| chyba musze do browaru skoczyc.

a mieszanke tak mysle juz im dzisiaj wsypie do miski, do jutra sie przewietrzy, a pozniej to sie zobaczy :D

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 5:13 pm
autor: yss
to szczury nie jedzą ziół z natury szczura? a chciałam im kupić większą ilość tego... jak to w końcu jest, kupować, nie kupować?... dałam moim trochę ziółek [suchych] jak uznałam, że jeden maluch ma katar i ziółka zniknęły. może w ściółce? :>

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 5:56 pm
autor: moniaaa
mozliwe, ze w sciolce. ja bym nie ryzykowala z duzym opakowaniem na poczatek ;p
ale to od ich gust (gustow? :) ) zalezy, moze lubia :D

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 6:27 pm
autor: gijane
co do chleba w mieszankach- tez dawalam chleb mojemu chlopaczkowi. do czasu, jak pani od zywienia odradzila mi tego. w chlebie jest cala masa spulchniaczy, ulepszaczy, upiekniaczy i innych usyfiaczy. dla szczurkow wszelkie pieczywo ( poza zrobionym samemu) jest niewskazane.

(zrodlo informacji- dr hab. Ewa Sawosz, katedra zywienia zwierzat i paszoznastwa , wydzial nauk o zwierzetach sggw)

RE: Własna mieszanka

: ndz sty 28, 2007 6:52 pm
autor: moniaaa
to mnie teraz zbilas z tropu zupelnie O_O

RE: Własna mieszanka

: pn sty 29, 2007 11:23 am
autor: gijane
wybacz, nie to bylo moim celem :P

proponuje znalezc przepis na chleb ( chyba zrobienie go nie jest bardzo trudne? nie wime, nie robilam nigdy) i zerobic wlasny, specjalnie dla ogonow. mozna wtedy dodac do niego duzo ziarenek, np siemie lniane, ktore jest bardzo male i normalnie szczurki go chyba nie zauwazaja.