szczury.org

yss pisze:ratta: a propos, nie wiem jak u ciebie, ale w tym szpitalu, gdzie się wybieram, trzeba przy tej tam całej rejestracji od razu zgłosić odmienną dietę :]

nie pytałam jak to jest, muszę dopytać, ale raczej nie sądzę by kogoś to interesowało - liczę raczej na donoszone rzeczy z domu, jak np. gotowane jajka generalnie chciałabym stamtąd prysnąć przepisowo, tj. w drugiej dobie po porodzie, bo nie lubię szpitali i tego zapachu i w ogóle...

mi też się śnił kiedyś poród - trwał jakiś kwadrans i czułam wręcz niedosyt, że już po wszystkim; a mój mąż obdzwaniał rodzinkę i mówił, że to pikuś

maleńki bobas z długimi falowanymi włosami, skojarzyło mi się z pięknym bladolicym wampirem

RattaAna pisze:

yss pisze:ratta: a propos, nie wiem jak u ciebie, ale w tym szpitalu, gdzie się wybieram, trzeba przy tej tam całej rejestracji od razu zgłosić odmienną dietę :]

nie pytałam jak to jest, muszę dopytać, ale raczej nie sądzę by kogoś to interesowało - liczę raczej na donoszone rzeczy z domu, jak np. gotowane jajka generalnie chciałabym stamtąd prysnąć przepisowo, tj. w drugiej dobie po porodzie, bo nie lubię szpitali i tego zapachu i w ogóle...

a widzisz. a tu u nas ponoć się zgłasza...

maleńki bobas z długimi falowanymi włosami, skojarzyło mi się z pięknym bladolicym wampirem

nie ma szans. mój chłop to wilkołak. drapanie za uchem, kłapanie szczękami, takie tam....

dzieciak był zresztą krągły i zadowolony. wręcz rumiany
aha, i ważył 4300 - trochę byłam w szoku. [będę w większym jak się okaże, że faktycznie tyle będzie ważył....]

Wczoraj o 22:55 urodził się Jonatan. 57 cm i 3740 g

Yss, mamuśko, gratulujemy Ale szybka jesteś

Ania pisze: i 3740 cm

=D


no, yss, a tak się bałaś.. i już po wszystkim =]

gratulacje nabycia nowego budzika =)

To z nerwów. Już poprawione

yssku - Gratulacje
No prosze, a nic sie nie zapowiadało, jeszcze wczoraj yssek z nami pisała

No to teraz czekamy na zdjęcia małego przystojniaka
Aniu, może Ty wiesz, mały ma długie, blond włoski?

zalbi pisze:gratulacje nabycia nowego budzika =)

Haha, dobre

Niestety nic więcej nie wiem, chociaż z chęcią bym pojechała sprawdzić ale Yss pewnie zagryzałaby mnie na wejściu, więc nie będę ryzykować, mam Młode do wykarmienia
Jesteśmy chyba zdani na Jej relację. Ze szpitala, w którym rodziła, wypuszczają czasem już po 2 dobach więc całkiem realne, że dowiemy się jeszcze przed końcem tygodnia
Ale to u ich chyba mało możliwe, o ile wiem. Oboje raczej ciemni.
No dobra. my też ciemni a córka blondynka, falowana, hehe

Aaa! yss, gratulejszyns!

Gratulujemy!
Całkiem spory z niego mężczyzna, ale chyba dobrze, że nie te ponad 4 kg co się Ysskowi wyśniło.

gratulujeee
ciekawa jestem jak maluch wygląda

jaaaaaaacie, już po wszystkim, ale fajnie całkiem spory chłopaczek
yss pogratuluję jak się pojawi na forum

Aaaaleeee super!

Gratulacje!
I oczywiście brawa dla naszego ysska: klap, klap, klap!

Niech rośnie zdrowo.

OoO maly Yssek szczuromaniak GrAtulujemy! niech rośnie zdrowy wielki i kochany

Swoją drogą wymiary jak u nas. 3740 też i 56 cm (u Yss 57)

Duży chłopak:)
Serdecznie gratuluje malucha i czekam na relacje i wrażenie i fotki maleństwa
Trzymam wirtualne kciuki za szybki powrocik do domku
Strasznie się ciesze,że już po wszystkim i mały człowieczek powitał ten świat.