Re: Ośmiu Wspaniałych i Kochany Monż ;D
: czw lip 08, 2010 11:58 am
jaki fajny uszaty suteczek 

No bo Otiś to przede wszystkim Twoja zasługa!No bo kto zapamiętał,że chciałam krówkowego Otisia,no kto?Ktom znalazł,no kto?Kto zaklepał,no kto???Mal pisze:Otiśwyczekany i taki słodki że aż oj... no serce mi rośnie jak pomyśle ,że to taki trochę mój szczur
w sensie że się udało, że dojechał, że zdążyłam zaklepać...
Przecudny jest Nietoperku ucałuj go prosto w uchi obydwa
No niby tak,polubił go nawet,nazwał...Ciapek...tahtimittari pisze: Trzymam kciuki, coby się szybko do stadka tatuśków i wujków przyzwyczaił, bo Monż już chyba nie ma szans oprzeć się jago urokowi..
Nie ma szans,za bardzo spostrzegawczy jest,poza tym też spędza dużo czasu w szczurzym pokoju,więc by zauważył...tahtimittari pisze:O nie![]()
Może udawaj, że któregoś oddałaś, a Monż się nie doliczy?
Smutno mi się robi,jak patrzę na niego.Mój pierwszy ogon,najkochańszy taki,papcio Kleofas...Pies,nie szczur.A teraz "Krzywek"...jordan pisze:a jak sie ma kleofas ? pozyje jeszcze ?