Majaki Nocne - doszczurzenie ekstremalne

[IHime]

Zawiozłam Tusię, jest pierwsza w kolejce. Pewnie zamiast pracować, będę się wgapiać w telefon i zaklinać o wiadomość, że już po i wszystko ok.

[akzi]

więc i ja trzymam kciuki ! oby wszytsko poszło sprawnie i szybko !!!!!

[IHime]

Jadę po Tusię! Wybudziła się. Usunęli dwa guzki, trzeciego się nie dało, za blisko jelita się ulokował. Na razie jest mały, więc postaram się nie martwić na zapas.

[unipaks]

To teraz kciukamy za to, żeby ładnie dochodziła do siebie i nabierała sił po zabiegu
Ucałuj biedulkę

[akzi]

ojej to dobrze ze chociaż dwa.
malusia teraz bedzie potrzebowała duzo miłości w dochodzeniu do siebie :*

ucałuj ją w czółko !

[Paul_Julian]

Niech wraca szybciutko do zdrowia, kochany pyszczek.

[Nietoperrr...]

Dzielna niunia!Dużo zdrówka i oby ten trzeci guzek nie urósł ani o milimetr!

[IHime]

Melduję, że żyjemy. Tzn. Tusia żyje i ma się coraz lepiej, a ja mam wrażenie, że zaraz zejdę z niewyspania, bo przecież w nocy ktoś musi rekonwalescentkę przypilnować, żeby szwów nie zjadła, rano załatwić opiekunkę do szczura (dobrze, że siostra rozumie miłość do zwierząt wszelakich i nie puka się w czoło) i iść popracować, a tam nie dość, że udawać, że się cokolwiek kuma, to jeszcze działać intensywnie, bo terminy gonią. Wolę, jak zabiegi odbywają się czwartek-piątek i w weekend mogę się zająć opieką nad ofiarą, ale tym razem wetka zalecała jak najszybszy zabieg, a ja i tak mam weekend zjazdowy.

[unipaks]

Dzielna dziewczyna z Tuśki! Niech dojdzie jak najszybciej do pełni zdrowia i sprawności, a Tobie życzymy wypoczynku i odzyskania sił

[Paul_Julian]

Ja tez sie cieszę, że Tusia zdrowieje

Obserwowałem ostatnio Soranka, i tak sobie myślę, że on chyba tez jak Twój Misiu nadal myśli, ze jest takim małym szczurkiem Ciagle taki zagubiony i przestraszony ..

[manianera]

Trzymamy kciuki za szybkie dojście do siebie Tusi! I za pozostałe majaki, co by były zdrowe i bezproblemowe !

[*Delilah*]

Ciężko się wraca, kiedy wciąż na nowo, w każdym temacie pożegnania... ale i powitania...
Dwa światełka dla Pralinki i Beziutki oraz uściski dla stadka,kolejnej nowości - Tusi (duuuużo zdrowia) i miziaństwo dla Białej gwałcicielki

[ol.]

Dobrze, że to już za Wami. Pozdrowienia dla dzielnej Tusi i dla Ciebie wytrwała opiekunko - chowajcie się w zdrowiu

[Eve]

Dobrze że takie świetne wieści ! Dalej trzymamy kciukole za dobre gojenie. Ihime sen jest przereklamowany

[IHime]

Nadal żyjemy! Tuśka prawie wygojona, z prześmiesznym, łysym brzucholem, Małe Białe ze zwichniętą łapinką (głupiutkie dzieciątko uwielbia spadać z różnych miejsc i raz chyba miała pecha), Misio z nawrotem problemów skórnych, chyba na tle alergicznym, bo był przeleczony na wszystkie strony, a dziadostwo się nie chce odczepić. Palmyra i Bagisia zdrowiutkie na szczęście.

Deli, wspaniale Cię tu znowu widzieć!