Słodziaki moje

[unipaks]

Spojrzenia pełne wyrazu; pięknie dziewczyny wyglądają, teraz niech już nic się nie czepia a co złego to zniknie i pozwoli się cieszyć pełnią zdrowia i szczurzego szczęścia! Wymiziaj dziewczynki bardzo serdecznie

[manianera]

Więcej byś dała tych zdjęć .. takie ładniutkie a tu tak skromnie ! Zgroza. Zgroza i bezczelność nawet
Piękne !

No niestety - jak ja robię, to jest ilość, a jak TŻt to jakośc... Wkleiłam wszystkie, którymi zostałam obdarowana!

[manianera]

Stefcia jest u nas już dwa lata ! Przez ten czas zmieniła się nie do poznania i z nerwowego, wiecznie wycofanego szczurka zmieniła się w cudownego rozzgrzytanego miziaka! Sprawna i piękna mimo tłuszczyku - mam nadzieję, że taka pozostanie co najmniej do skończenia trzech lat!

Choya ma za sobą prawie półtora miesiąca w słodziakowie, a mam wrażenie, że jest od zawsze, tak dobrze się wpasowała! Od jakiegoś czasu wręcz oczekuję, że gdy tylko zacznę miziać Stefcię na wybiegu, ktoś będzie próbował wejść mi za pasek od spodni, zajrzeć do ucha i za okulary, będzie robił zjeżdżalnię z moich ramion i pleców . Nie mówiąc już o dosłownym wchodzeniu mi na głowę gdy tylko się pochylę!
Jedno jednak drażni mnie u Czuba straszliwie - zamiast jak Szaman wyszukać na wybiegu najcieplejszy punkt na kocu czy poduszkach - haszczanna wiecznie zalega w najchłodniejszym miejscu kuchni, gołym brzuchem na kafelkach . Ma jakiś wyjątkowy pociąg do miejsc, gdzie czuje się ruch powietrza - blisko nawietrznika lub koło szczeliny pod drzwiami. Wtyka nosisko w takie miejsca i zgrzyta zadowolona, a ja już widzę serię zastrzyków na zapalenie płuc . Czekam z utęsknieniem na ciepła wiosnę!

Sesja kanapowa, niestety od razu widać, że robiona przeze mnie, nie przez TŻta

Stefan i jego koszmar senny - gigantyczne ciacho, które okazuje się...z polaru

Choyowe zmagania z wielkim petitkiem

[zocha]

Choyowe zmagania z wielkim petitkiem

jak one pięknie tu wyszły http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=h001.jpg a Stefcia jaki uśmiech ma


Jeszcze wielu chwil spędzonych razem wam życzę!
Fajnie, że dziewczyny tak dobrze się dogadują i co za tym idzie Stefcia ma tak wspaniałe towarzystwo

Wymiziaj ode mnie dziewczyny

[ol.]

Służy Stefce towarzystwo haszczanki, i klimat słodziakowa, oczywiście Sto lat w takiej kompanii !
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=h004.jpg jakieś Choyowe podszepty ?
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=h001.jpg - już w porozumieniu i gotowe do akcji - i piękne zdjęcie przy okazji

Choya, osóbka wciąż zabiegana - to i ochłody często szuka. Miejmy nadzieję, że wie co robi, choć tej wiosny też już by się chciało

[unipaks]

http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... y/h001.jpg pięknie obie wyszły, a Stefcia bez dwóch zdań się uśmiecha!
Agutce życzymy, by żyło jej się wraz z Choyką w Słodziakowie jeszcze bardzo długo i szczęśliwie!
Fajnie, że dziewczyny tak ładnie się zżyły i że udało im się zaprzyjaźnić, to ważne i działa na korzyść każdej z nich jak widać - obie wyglądają na szczęśliwe i zadowolone ze swojego towarzystwa. I tylko zdrówko jeszcze niech sprzyja i dopisuje obu. Głaski dla pięknotek

[IHime]

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=h017.jpg <- Petitek z kropelką bitej śmietany!

[*Delilah*]

http://szczury.etenim.pl/viewtopic.php?f=23&t=35361
Opis zamiótł mnie pod dywan, którego już nie ma
Buziaki dla Słodziaków i dla gorącokrwistej Choyki:D

[*Delilah*]

* niechący wkleiłam inny link, miało być oczywiście zdjęcie Stefy i Jej koszmaru sennego

[manianera]

Wiosna !

Czub ma wiosnę we krwi, więc zmian w zachowaniu nie widać . Ona zawsze chce inaczej, gdzie indziej i zabawniej, jedzenie w kuchni kiedy ona biega przebiega bardzo specyficznie, bo jak nie wejdzie po nogawce na kolana to przynajmniej wlezie do nogawki, a jak już wdrapie się na krzesło, to nie tylko po okruszki, ale też w celu robienia akrobacji na poręczy, skakania na kaloryfer oraz zjeżdżania po nogawce tylko po to, żeby się tuż nad podłogą zatrzymać, pobiec pod górkę i ponownie rozpocząć proceder . Jak jej nie uwielbiać?

Dzisiaj rano odkryłam, że coś mocno trzyma mój wiszący na drzwiach szlafrok i odkryłam, że jest on misternie poutykany między prętami, a obok stoi biała dumna artystka. Zadziwiające - nie zrobiła ani jednej dziurki!

Stefcia nie próbuje jej dotrzymywać kroku i tylko część czasu biegają razem, za to przelatujący Choy często jest chwytany za tyłeczek agucim zwyczajem. Kłótnie są, ale niewielkie i bardzo ograniczone. Haszczanna często rujkuje, a Szaman wtedy biega za nią więcej - ku mojej uciesze spalając kalorie .

Czub ma też miękką, miziastą stronę i w hamaczku potrafi obrócić się nartami do góry oddając brzucho pod moje zachwycone palce. Wczoraj jak zwykle zaległa na odpoczynek przy szczelinie drzwi, a kiedy położyłam na niej dłoń zaczęła zgrzytać i tak koncertowała aż przywołała Pompona, który zaległ po mojej drugiej stronie .

Dziewuszki pomagały mi w ciuchowych porządkach:

Sielankowo

Pupeczki

Zderzenie czołowe

Wybiegańce



Szykujemy się na dopływ świeżej krwi po świętach wielkanocnych . Jak dostanę zielone światło to się pochwalę na jakie dwie maludy czekamy .
Czekamy też na nową, wygodniejszą klatkę, która powinna była dotrzec wczoraj, ale najwyraźniej kurier wiezie ją przez Brazylię...

[ol.]

wiedziałam ! wiedziałam, że świeży powiew, który Choya sprwadziła do Słodziakowa wywoła naturalną reakcję łańcuchową
roztacza taki rodzaj energii któremu nie sposób się oprzeć, prawda ? musi zataczać coraz szersze kręgi !

a więc Słodziakowo rozkwitnie podwójnie na wiosnę ...
czekamy na szczegóły (bo przecież wiadomo, że aprobata to tylko formalność )




http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=i025.jpg
- Ty szczuro Ty, mieniąca się tyloma barwami
a Stefka jak ślicznie wyszła w cygańskiej scenerii http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=i005.jpg
cóż to - poławiamy makaron ? http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=i023.jpg
człowiek patrzy i roztkliwia się nad nieskazitelnymi kształtami, a tam z przodu poza zasięgiem naszego wzroku - główka pracuje nad kolejnym wyzwaniem http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=i031.jpg ...

a potem:
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=i019.jpg maślane oczęta przyzywające ludzką dłoń

[manianera]

Ha, dostaliśmy oficjalne pozwolenie na chwalenie się:
jeśli wszystko pójdzie dobrze, dołączą do nas dwie Nietoperkowe Tosiakówny !

cóż to - poławiamy makaron ?

VL Crispy w roli motywatora do ruszania się dla Stefci

[ol.]

a więc - oficjalnie gratuluję !
nie wiem komu bardziej się należy - Wam że trafią do Was te śliczne wypieszczone robaczki, czy im i Nietoperowi - że trafią do takiego domu

i tak i tak - radość wielka

[Eve]

No to będzie świetna zgraja !a wiesz już które laseczki do Ciebie trafią? To się Choyasta ucieszy z młodzieży, jest szansa że młodociane za Nią nadążą i w pionie i w poziomie ...
ucałuj niunie

[unipaks]

Dziewczyny wiosenne, śliczne!
http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... h_i019.jpg przytulone szczurki wyglądają tak pozytywnie
http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... h_i005.jpg eh, ten pyszczek...
Jak się cieszę, że będzie jeszcze więcej radości; pewna jestem, że przy Tosiakowych maluszkach i pompon się rozrusza bardziej.
Wycałuj dziewczyny i niech im czas miło płynie w oczekiwaniu na nowe towarzystwo!