Strona 61 z 153

Re: Futra z charakterem

: pn wrz 17, 2012 9:36 pm
autor: unipaks
Dzielna maleńka, choć tak słabiutka... Niech jej sił przybywa z każdym dniem na walkę z chorobą i słabością , nadal jej kibicujemy :)
Miejmy też nadzieję, że paskudny ropień przegra tym razem z kretesem, dość kłopotów z paskudztwem! Chorutkom ślemy buziaki :-*

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 9:26 am
autor: ol.
jeszcze troszkę do tej jesieni...
Tymczasem łapcie dziewczyny te promyki lata które jeszcze do nas docierają i przemieńcie je na swoje dobro - tą siłą ducha która w każdej z Was jest, wiem że jest !
Moc serdeczności dla Cthulhu, Groszka i tych, którzy razem z nimi walczą i wierzą :-*

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 1:52 pm
autor: Jay-Jay
j.w. łapać promyki słońca i być optymistą

Powodzenia dla Małej :)

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 2:09 pm
autor: Eve
Oh Ol mam inne wrażenie ..że ta jesień to jednak szybciej do mnie przyszła. Dziś Chmurka postanowiła iż podniesie mi ciśnienie, dostanę zawału serca i od razu osiwieje na raz. Jakbym nie była już siwa
Z boku wyczułam kulę ..gulę wielką na centymetr, wymacałam twarde, dziwne to zaczęłam tam we futerku bardziej majstrować i co ? .. jest gulka ewidentnie z jakimś czymś w środku .. kolor biało - mleczny z kropką? kreską ? ciemniejszą ..wyglądało jak .. pryszcz! Tak jak mają nastolatki ..ba taki jak czasem posiada moje stare dziecko w gimnazjum !!
Jak zaczęłam się tym bardziej interesować to, to ustrojstwo bardziej zainteresowało się światem zewnętrznym i opuściło Chmurencję ..wprost na moją facjatę ..
..dobrze że na linii nie było oka ..
..dobrze że nie było .. a fe ..
że było tylko czoło ..
żesz ..
Przemyłam rivanolem .. czoło też .. i zobaczymy co tam Dojrzewająca Panienka wymyśli znowu ..
Trzeba mieć stalowe nerwy przy tych ogonach .. i dużą tolerancję na widoki ekstremalne a już myślałam że optymalną dawkę zapewniły mi dzieci i własne ekscesy w młodości .. a tu taka niespodzianka 8)
Futrzaste pozdrawiają całą bandę :-*

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 2:57 pm
autor: mania85
A może to był jakiś kaszak? Łysol miał ostatnio usuwanego i wyglądał jak pryszcz ;] Wycałuj pyszczki :-*

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 4:23 pm
autor: Cyklotymia
Ło fujjj... Aż mam makabryczne wizje ogromnych prycholi :P Albo takich plam na lustrze w moim gimnazjum białawych, co tam sobie panny wyciskały namiętnie pryszcze w łazience i zostawiały pamiątki, łe :P

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 7:27 pm
autor: xiao-he
A bleeeeeeeeeeeeee :P Biedna mała Churencja ::)

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 7:42 pm
autor: Nietoperrr...
A mi się ryj cieszy,ha! :D Bo przy szczurach to czasem faktycznie takie extreme,że posiadanie dzieci i paskudztwa z tym związane wysiadają ;)
Uszanowanie dla ochrzczonego czółka ;D

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 8:42 pm
autor: odmienna
Łaaaaaaaaaa! Przy całym szacunku do Twojego czoła (chłe,chłe,chłe; teraz masz żółte? :P )– to znakomite wyjście z chmurnej syfiarskiej opresji ;D ;D ;D



Ja, jako „nawiedzona chrześcijanka” od kiedy dowiedziałam się o Groszek, (wspierana niedawno dostaną od mojej mamy rewelacyjną, chrześcijańską książką: „Twój język ma Moc”) – staram się stosować do słów: (Ps.4,4) „ gniewajcie się, ale nie grzeszcie, rozważcie na swych łożach i zamilknijcie” dlatego próbuję jaknajmniej myśleć o głupiej, pazernej („skoro jest w ciąży- to JA jestem właścicielką”) babie....

Nie wiem, czy Groszek da radę.
Wiem na pewno, że taka „nadłamana trzcinka” taki „nadziei listek” ze Śmietniska, ma wielką moc: włada sercem, nie zostawiając miejsca na złe myśli.... sama nadzieja Obrazek

( a z „babą” precz! Obrazek )

Re: Futra z charakterem

: wt wrz 18, 2012 10:46 pm
autor: sylwiaj
Eve co u Ciebie tak pryszczato?
dla Cthulu czy jak sie to pisze spróbuj masc ihtolowa - swietnie sciąga ropę - tylko laleczka bedzie musiała sie z kołnierzem pomęczyć te 2h dziennie;/
Wycałuj to ciezarne maleństwo;( strasznie przykro ze kluchy pojda do uspienia:(

Re: Futra z charakterem

: śr wrz 19, 2012 1:50 pm
autor: Eve
O widzę że niektórym otwarłam drzwiczki wyobraźni, gdzie niekoniecznie chciałoby się wchodzić ;D
Żeby nie było że u nas tak totalnie nostalgicznie jesień wkroczyła to kilka fot dla oka.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Futra z charakterem

: śr wrz 19, 2012 2:16 pm
autor: zocha
Uwielbiam tu wchodzić dla pięknych zdjęć i tych cudnych pyszczków :)

Ale zasłodziłaś! Nawet nie ma co wybierać tego naj bo wszystkie są po prostu piękne.

Idę dalej się delektować tymi pięknymi widokami. A dla ogoniastych buziaki przesyłam!

Re: Futra z charakterem

: śr wrz 19, 2012 6:22 pm
autor: ol.
o słodyczy !

co prawda, kiedy pisałaś o szeptannych wieczorach Cthulhu i Lu (nawet ich imiona niosą spójne echo !), trochę inaczej je sobie przedstawiłam - gdzieś w ciemnym kącie, na ziemi, obojętna na niewygody dwójka pokrewnych dusz popalająca trawkę...
i oto: pokrewne dusze - bez wątpliwości - ale wtulone w puchy, koronki, światło !
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/abe ... 90bfa.html
ale nic nie uległo zburzeniu, miłość niejedno ma imię i niejedną swiątynię ^-^

za to kaptury http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4f ... 81e9c.html :D ::)


wracając do przygód z Chmurką: żeby każdy twór ewakuował się z takim impetem ... no, może bez przesady jeśli chodzi o impet O0

Re: Futra z charakterem

: śr wrz 19, 2012 7:11 pm
autor: Cyklotymia
Oni tam sobie śpią jak stare dobre małżeństwo!
Jeeejku rozpływam się...

Obrazek


Szybki dziesięciominutowy szkicyk, musiałam xD

Re: Futra z charakterem

: śr wrz 19, 2012 10:31 pm
autor: Eve
O Cyklo piękne !
Przypomina mi również że miałam Ci wysłać .. ::)
Ol. Oni siedzą również na dole w klatce, w najciemniejszym kącie na zwykłym żwirku ale czasem się ujawniają na słońcu ;D I wtedy są jak lwy salonowe ;D
... zresztą Lu lubi kocyki, podusie, i inne luksusy bo chyba uznał że w końcu życie jest jedno ! :D
..ale nauczył się od rozwrzeszczanych koleżanek .. piszczeć ! Nie podoba się - pip , nie tak miziam - pip, ja też chcę bananka - pip pip ..
i taki z niego cały geniusz ;D
Zocha dziękujemy :-*