Śmietnik :D / Prawie SB

[Paul_Julian]

Względy medyczne nadal nie są udowodnione z tego co wiem. A jak będzie legalna , to i tak będą do niej dorzucac innych smieci , jak z legalnymi dopalaczami.

[Cyklotymia]

Względy medyczne nadal nie są udowodnione z tego co wiem.

"Farmakologia - Tajemnice" Korbuta, podręcznik naukowy, wydany przez CMUJ. Korbut jest bodajże szefem katedry farmy. Oraz rozdział B 1.5.3 nowego Mutschlera - "Farmakologia i toksykologia". Tam wspomniane jest m. in. o terapii lekoodpornego świądu, stwardnienia rozsianego, wspomagająco przy przewlekłym bólu.

"Terapeutyczna korzyść została potwierdzona w badaniach klinicznych u pacjentów z różnymi stanami bólowymi (...)" - Mutschler str. 242, wydanie ii polskie poprawione i uzupełnione, 2010

[perruche]

Ja tez myślę ,że powinna być legalna. Z tych powodów to co wy ale także z jednego ważnego. Jest to część Religii Rastafari. Myślę ,że skoro niektórzy ludzie wierzą w Jah i chcą ,żyć w ruchu rastafari powinni mieć prawo do jarania swojego "świętego zioła" .

[Paul_Julian]

Względy medyczne nadal nie są udowodnione z tego co wiem.

"Farmakologia - Tajemnice" Korbuta, podręcznik naukowy, wydany przez CMUJ. Korbut jest bodajże szefem katedry farmy. Oraz rozdział B 1.5.3 nowego Mutschlera - "Farmakologia i toksykologia". Tam wspomniane jest m. in. o terapii lekoodpornego świądu, stwardnienia rozsianego, wspomagająco przy przewlekłym bólu.

"Terapeutyczna korzyść została potwierdzona w badaniach klinicznych u pacjentów z różnymi stanami bólowymi (...)" - Mutschler str. 242, wydanie ii polskie poprawione i uzupełnione, 2010

Ale to jest chyba tylko działanie p/bólowe, bardziej działające na psychikę, a fizyczne jako coś odstresującego. Z tym sie zgadzam w 100% Bardziej chodzi mi o typowe działanie lecznicze , typu własnie przeciwdziałanie jaskrze czy działające korzystnie na płuca.

Na temat legalizacji nie mam zdania . I tak i nie. Osobiście jestem przeciw narkotykom wszelkim (żeby nie było, sam tez brałem lekkie i być moze dlatego jestem przeciw ). Ale jesli ktoś ma kupować chemię (dopalacze, extasy itd) , to niech sobie usiadze z piwkiem i jointem i wyluzuje na leżaczku

[Cyklotymia]

PJ drogi, ale przewlekły ból też jest chorobą. Jeśli ból trwa ileś tam czasu, to nie liczy się już jako objaw, ale jako osobna jednostka chorobowa. Chyba to w patofizjo gdzieś było, nie pamiętam źródła...

[Paul_Julian]

Wiem, ze też jest chorobą Może sie jakoś niedokładnie wyraziłem, nooo.
W zadnym razie nie zamierzam sie wykłócać , jak o czymś nie wiem Ogólnie przeciez wiadomo, ze śmiech i dobre samopoczucie jest już samo w sobie przeciwbólowe. Jesli ktoś jest zestresowany, spięty, to zaczyna wszystko niedomagać , a jak dodatkowo coś boli , i to przewlekle - to kółko się zamyka.

Spotkałem sie natomiast z dośc odwaznymi stwierdzeniami, że palenie marihuany jest dobre na płuca. Nie pamiętam jednak, czy chodzi o zapobieganie czy o leczenie objawowe. I bardziej mnie ciekawi taki konkretny wpływ palenia.
No i co z tą wspomnianą przez Nietoperka jaskrą ?

[Cyklotymia]

Doczytam o jaskrze jak wrócę do Kraka - tam mam farmę: tajemnice Ale coś mi świta, że obniża ciśnienie wewnątrzgałkowe (może dlatego po trawie takie są oczy czerwone jak u królika ;P) O płucach mi też nic nie wiadomo. Mogę jeszcze zarzucić ciekawostką - w mózgu mamy receptory kanabinoidowe CB I sami sobie podobne związki wytwarzamy. Jedna z teorii działania paracetamolu jest taka, że działa właśnie na te receptory (bo do tej pory się ludziska spierają, w jaki sposób to działa, że nie przeciwzapalnie, a przeciwbólowo - czy COX-3 istnieje, a może na inne receptory to działa? Chyba ze cztery teorie już czytałam... )

[Cyklotymia]

esli ktoś jest zestresowany, spięty, to zaczyna wszystko niedomagać , a jak dodatkowo coś boli , i to przewlekle - to kółko się zamyka.

Mało tego - rany się dłużej goją, a w stresie gorzej działa układ immunologiczny i inne takie

[Paul_Julian]

Doczytam o jaskrze jak wrócę do Kraka - tam mam farmę: tajemnice Ale coś mi świta, że obniża ciśnienie wewnątrzgałkowe (może dlatego po trawie takie są oczy czerwone jak u królika

A jaki ma związek cisnienie z przekrwionymi oczyma ?

w mózgu mamy receptory kanabinoidowe CB

Oj, nie mów do mnie takimi groznymi wyrazami o_O Tego to ja sie nie uczyłem , to za mądre dla mnie

Jak człowiek jest zestersowany, to ogólnie wszystko niedomaga, wiec wcale sie nie dziwie że odpornośc "pada".

A tu info z forum atopowego 2007 rok:

Marihuana może pomóc cierpiącym na choroby alergiczne. Naukowcy z Uniwersytetu w Bonn odkryli, że substancje zawarte w kwiatach konopi indyjskich łagodzą objawy zapalne towarzyszące alergiom skórnym.
Są szanse, że w przyszłości powstanie na ich bazie krem dla chorych, którym obecne terapie nie pomagają. Tym razem nie chodzi o działanie przeciwbólowe w przypadku przewlekłych chorób, w związku z którym w niektórych krajach zalegalizowano tak zwaną medyczną marihuanę. Naukowcy z Uniwersytetu w Bonn zaobserwowali, że kannabinoidy, substancje odpowiedzialne za psychotropowe działanie nie tylko marihuany, ale i haszyszu, mogą łagodzić stany zapalne skóry, związane z reakcjami alergicznymi.
Jak pisze tygodnik "Science", odkrycia dokonano przez przypadek. Niektóre z myszy poddanych eksperymentom neurologicznym alergicznie zareagowały na kolczyki, które założono im dla identyfikacji. Potem okazało się, że dotyczyło to tylko zwierząt u których genetycznie wyłączono receptory kannabinoidów. Na razie nie wiadomo do końca jaki jest mechanizm tego zjawiska. Prawdopodobnie kannabinoidy zakłócają produkcje białek, które mają swój udział w procesach zapalnych. Odkrycie trzeba jeszcze potwierdzić na ludziach. Naukowcy podkreślają, że zawartość substancji aktywnych w ewentualnych kremach byłaby zdecydowanie zbyt mała, by wywołać jakiekolwiek psychotropowe efekty.

Podejrzewam jednak, ze dawki marihuany dla osób chorych są zupełnie inne niż dla "rastamanów" . Poza tym trzeba by wziąć pod uwagę to, ze narkotyki mogą róznie zadziałac. Ci , którzy brali lub palili zapewne zauwazyli, że w większosci pózniejsza "faza" zalezy od wyjsciowego stanu. Na mnie trawa nigdy nie działała, ani negatywnie ani pozytywnie. Wogóle jakoś prochoodporny jestem.

Dla ciekawych http://www.eioba.pl/a101666/mity_i_fakt ... _marihuany Oryginalny artykuł pochodzi ze strony osoby, która jest przeciwna, więc być moze od razu częśc ludzi się zaperzy, że to tylko jedna strona medalu, ale zawsze warto poczytac.

[Cyklotymia]

Doczytam o jaskrze jak wrócę do Kraka - tam mam farmę: tajemnice Ale coś mi świta, że obniża ciśnienie wewnątrzgałkowe (może dlatego po trawie takie są oczy czerwone jak u królika

A jaki ma związek cisnienie z przekrwionymi oczyma ?

No właśnie nie wiem czy ma jakikolwiek związek, stąd to "może" Dwa zjawiska występują równocześnie - to albo jest jakiś związek przyczynowo-skutkowy, albo nie ma i się zastanawiam po prostu... Głośno myślę, o A na zajęciach nie zapytam, bo mógłby ktoś wypalić "o, widzę że pani doświadczona w tych sprawach..."

[Paul_Julian]

Chodzilo mi nie o trawę , ale czy jest jakieś medyczne wytłumaczenie , w stylu " jak jest nizsze cisnienie wewnatrzgałkowe to wetdy sa mniej przekrwione oczy". Wydawało mi się , ze jak jest wyzsze cisnienie to wtedy są przekrwione oczy (no bo krew się zbiera itd ) , ale ja sie nie znam na tym , to pytam

Swoją drogą , moja mama tez ma jaskrę i zaćmę. Jedno schorzenie ma z powodu uszkodzenia oka ( "zacięła" się kartką od zeszytu w czasach szkolnych , ała ... ), ale nie pamietam które.

[Nietoperrr...]

No i co z tą wspomnianą przez Nietoperka jaskrą ?

No właśnie,jak napisała Cyklo,zielone obniża ciśnienie w oku.Jaskra to stan o zwiększonym ciśnieniu wewnątrzgałkowym.
Ale do tej pory nie rozgryzłam,skąd te czerwone oczy po paleniu i dlaczego nagle znika to po kroplach do oczu Betadrin...
Tak tylko na marginesie...

[Paul_Julian]

Ale ten Betadrin niezdrowy O_O

[Cyklotymia]

O jaaa, tam jest jeden z moich ulubionych składników (jeśli chodzi o nazwy) - NAFAZOLINA! To na katar też dobre To sympatykomimetyk, czyli działa podobnie jak adrenalinka - zwęża te naczynia.

Co ciekawe, Betadrin należy stosować ostrożnie właśnie jak się ma jaskrę... Czyli tak na chłopski rozum - zielone rozszerza te naczynia, przez co są oczy przekrwione, przy okazji jest OK na jaskrę (ale pewnie tylko niektóre typy, bo są różne z tego co pamiętam, z otwartym i zamkniętym kątem przesączania) - może przez rozszerzenie tych naczyń zwiększa się odpływ cieczy z oka drogą naczyniówkowo-twardówkową? Swoją drogą, taka pilokarpina też jest lekiem na jaskrę, są po niej źreniczki jak szpileczki (:D), i to jest dobre, bo przez ten kąt przesączania wtedy więcej płynu ucieka i ciśnienie w oku się obniża...

[perruche]

Dyskusja się rozkręca ;]