Re: Moja trzódka: Burton, Eman, Dante, Equus
: pt maja 29, 2009 8:11 am
Świetna ta fota Equusa, wyraża taką szczurzą radość życia ![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
:: Forum miłośników szczurów ::
https://szczury.org/
Czy ja wiem?unipaks pisze: Dużo zachodu przy tym , nieprawdaż ?
a w jakim sensie i co? rozmnożyło Ci się coś? skąd ja to znam =P mi się mnożyły jak głupie gupiki i czarne molinezje, małe oddawałam znajomym, pani z zoologa aż w końcu oddałam samice osobno i samce osobno.unipaks pisze:Jeśli nie , mogę dodać coś od siebie![]()
nie za dużo tego? o.O' z tego co mi wkładali do głowy to pyszczaki głównie roślinki powinny jeść, mięcho co jakiś czas, i co jakiś czas sałatę i szpinak, ale makaron o.O' dawno już nie mam pyszczaków, ale żeby aż tak się zmieniło podejście.. lolPYSZCZAKI:
codziennie:
> karmienie
---- suche jedzenie roślinne - wyciągam z pudełka/saszetki i wsypuje (ok 1 minutę)
---- mrożone jedzenie (dafnia/wodzień/plankton/artemia) - wyciągam z zamrażalnika, kroję kostkę -----na pół, wkładam w kawałek pończochy, wkładam pod gorącą wodę, czekam aż lód się rozpuści. -----"wypłukuję" pończochę w akwarium (ok 2 - 3 minuty)
---- glony na kamieniach - to dojadają same wedle potrzeb (ja na to czasu nie poświęcam)
> sprawdzanie stanu zdrowia ryb (ok 5 minut)
ja za to wiem, że dieta pyszczaków powinna być zróżnicowana, oczywiście są fanatycy płatków i karmią tylko płatkami swoje ryby ale moim zdaniem to lekki sadyzm.sachma pisze:nie za dużo tego? o.O' z tego co mi wkładali do głowy to pyszczaki głównie roślinki powinny jeść, mięcho co jakiś czas, i co jakiś czas sałatę i szpinak, ale makaron o.O' dawno już nie mam pyszczaków, ale żeby aż tak się zmieniło podejście.. lolPYSZCZAKI:
codziennie:
> karmienie
---- suche jedzenie roślinne - wyciągam z pudełka/saszetki i wsypuje (ok 1 minutę)
---- mrożone jedzenie (dafnia/wodzień/plankton/artemia) - wyciągam z zamrażalnika, kroję kostkę -----na pół, wkładam w kawałek pończochy, wkładam pod gorącą wodę, czekam aż lód się rozpuści. -----"wypłukuję" pończochę w akwarium (ok 2 - 3 minuty)
---- glony na kamieniach - to dojadają same wedle potrzeb (ja na to czasu nie poświęcam)
> sprawdzanie stanu zdrowia ryb (ok 5 minut)