szczury.org

biedaczek

to co zrobisz ? albo bazylka ciach i ja go wsadze do naszych

jordan pisze:
to co zrobisz ? albo bazylka ciach i ja go wsadze do naszych

Ja wiem,że blisko bym miała i w każdej chwili,ale...Bazyl,mój misio polarny...Mój mały,biały bulterier...
Nie mogłabym

no to jak masz zostawic 8 to ?

jordan pisze:no to jak masz zostawic 8 to ?

Nie mogę żadnego oddać,Nietoperkowe stado już nie było by takie samo,zawsze któregoś by brakowało.Każdy jest inny,każdego kocham inaczej i każdy daje mi coś innego.

to otiś szuka nowego domu ?

Jeszcze nie wiem,jak to rozwiązać,ale żaden nie może ode mnie odejść...

Nietoperrr... pisze: Nie mogę żadnego oddać,Nietoperkowe stado już nie było by takie samo,zawsze któregoś by brakowało.Każdy jest inny,każdego kocham inaczej i każdy daje mi coś innego.

I prawidłowo. No bo jak to tak, oddać swojego własnego wycacanego siura na rzecz innego słodziaka? Ktoś jest lepszy a ktoś inny lepsiejszy?
To ile Ifcia masz czasu na działanie? Do kiedy stadko ma liczyć 8 ogonków?

W końcu chłop zmięknie, tak mi się wydaje. Może jakieś ustępstwo na jego rzecz? Jakoś musi się dać przekabacić.
Z domu Cię przecież nie wywali..

Wierzę w Nietoperra. W końcu to kobieta-nietoperz Trzymam kciuki za las pomysłów

sr-ola pisze:To ile Ifcia masz czasu na działanie? Do kiedy stadko ma liczyć 8 ogonków?

Konkretnego terminu nie ma,mam czas na znalezienie jednemu nowego domku...
Dał mi czas,ale decyzja już zapadła z jego strony.Na poparcie ma moją obietnicę,w dodatku na piśmie...
Nie wiem,czy da się coś z tym zrobić,trochę go znam.

Smutno Niestety to od początku była "ryzykowna gra"
Przykro że do tego doszło.
Ja osobiście nie wyobrażam sobie oddać szczura, który jest u mnie kilka miesięcy, żeby zrobić miejsce dla nowego malucha.
Otiś..taki śliczny i słodziutki... ehhhh...Ci mężowie/TŻtowie...

Iwonko, przecież to jest spełnienie twoich marzeń, małe wielkouche Dziecię.. Kto by chciał na forum go zaadoptować w ogóle, hm? Nikt! Więc Otiś na nowy domek szans nie ma..

Nietoperku, masz zapewnienie od nas, że nikt go nie weźmie, więc jak mu znaleźć dom, no jak ?

walcz o niego trzymam kciuki :*

Babli pisze:Iwonko, przecież to jest spełnienie twoich marzeń, małe wielkouche Dziecię.. Kto by chciał na forum go zaadoptować w ogóle, hm? Nikt! Więc Otiś na nowy domek szans nie ma..

tahtimittari pisze:Nietoperku, masz zapewnienie od nas, że nikt go nie weźmie, więc jak mu znaleźć dom, no jak ?

No właśnie,no i co tu zrobić,jak nikt go nie chce??przecież nie oddam do zoologa...
Taka biedna sierotka bez domu?No jak to tak!

Jessica pisze:walcz o niego trzymam kciuki :*

Ja i tak się nie poddam,żeby nie wiem co!Do ostatniej kropli krwi walczyć będę!...