Strona 62 z 153

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 10:12 am
autor: Bandziornooo
te twoje zdjęcia są po prostu genialne, szczególnie te wszystkie "na śpiąco" :):) musisz częściej wrzucać, bo od razu morda się cieszy na ich widok :D

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 1:32 pm
autor: Malachit
Eve, ale przyznaj się - ty im te poduszeczki podkładasz do zdjęcia jak już śpią :P moje by takie cuda rozniosły w drobnicę i zaszczały ::)

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 1:38 pm
autor: valhalla
Cudowne śpioszki :) Aż by człowiek chciał się do nich tulić i spać z nimi w ponure dni...

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 1:39 pm
autor: Kluska123
Prześliczne i przepiękne pyszczki, naj naj naj! :-*

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 1:47 pm
autor: wiewi
O mamo, sesja zdjęciowa śpiochów z maskotkami i podusiami powaliła mnie na łopatki! Rozpłynęłam się. Słodkości! Cudne są a Ty masz talent do zdjęć :D

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 1:58 pm
autor: Eve
Dziękujemy za miłe słowa :-*
..no czasem im coś podkładam żeby było ładniej ::)

Miałam dziś wolną chwilkę to i coś wyszło .. dla lubiących czytać.. o .. zobaczycie ;D

Działo się wczoraj i zaszły zmiany ..

Bukolska miała zły dzień, widać było że przymrużone oczy o czymś świadczą. Nawet Syrenka obchodziła szefową szerokim łukiem, żeby absolutnie nie podpaść a podpaść wtedy łatwo i łomot gwarantowany. Nawet Chmurka chcąc iść z siostrzaną pomocą dostała w pysk za dobre chęci, więc swoją metodą obronną postanowiła problem ..przespać. Cthulchu i Podwawelska jak nigdy postanowiły się razem zaszyć z daleka od Buki.
Buka w swej złości miała tylko jeden cel - wtubić Luigiemu. Do dzisiaj starała się go w ogóle nie zauważać lecz widocznie taki stan trwał zbyt długo. Nadszedł dzień Ostatecznego Rozwiązania.
Luś spał sobie w hamaku i nie spodziewał się złamania Paktu o Nieagresji od razu tak z rana .. Nie spodziewał się że to co go obudziło będzie wyrwaną kępą z jego własnego futerka. Gdyby mógł pewnie by zapytał " Hej Mała o co Ci chodzi?" ale nie zdążył bo dostał strzała po nosie .. Bukolska nie chciała gadać tylko się bić ! Lu Nieprzygotowany starał się jej pokazać że JEST WIĘKSZY no i jest FACETEM w końcu ale też .. nie zdążył .. Argumenty z cyklu " Za co ?" - nie miały znaczenia .. Hamak przeobraził się w pole nierówne, co rusz zmieniające swoją powierzchnie ..
Słychać było " A Masz!!" i " Ratunku !" ..czasem jakiś inny bełkot ..
Reszta stada wypełzła ze swych kryjówek i bacznie obserwowała co tu za ambaras ale żadna nie miała śmiałości się wtrącić. Było na ostro .. to i strach był.
Chmurka wytuptała ze swego łóżeczka i poczłapała zobaczyć co tu za hałasy .. obok stała Podwawelska i Cthulhu .. "O co cho ? " zapytała nie spiesząc się, lekko zaspana .. Podwawelska ze strapioną powagą miną stwierdziła " Biją się .." Chmurka dociekała .."a dlaczego? " ... Nikt nie odpowiedział .. nie wiedziały !
Odezwała się Owca " Bananek ! .. biją się o bananka - na bank !" " Nie.. " po przemyśleniu powiedziała Cthulhu .. " To wojna o wpływy .. polityka !"
" no coś Ty .. ja w to nie wierzę .. przecież wszyscy wiedzą ze Buka szefuje .. i .. i .. i tłamsi ambicje innych o! " ze spuszczonym łbem zakomunikowała Podwawelska ..
" O Bananka ? .. rozumiem .. czad !" - jakby obudziła się Chmurka.
Z otworu hamaka znów wyleciały kłaki i zaszumiał jednoczesny jęk obserwujących " ooooo ..."
Luś chciał uciec ale ONA była za szybka, nawet starał się już przepraszać bo przecież .. " Nie bije bab ..! " .. a coś trzeba było wymyślić. Podnosił głowę wysoko, tak jak to do tej pory działało .. ale teraz .. Ona była w jakimś szale ..jak Chimera i Strzyga w jednym. Bolało go już w sześciu miejscach i podejrzewał znaczne szkody w swoim futerku .." cholera.. dopiero co odrosło .."

Chmurka zadecydowała " IDĘ ! zobaczę czy jest bananek !" .. reszta dziewczyn przełknęła ślinę i z niedowierzaniem patrzyła to na hamak to na Chmurkę ..
Chmuracy weszła do hamaka i przez chwilę było słychać jeszcze jeden pisk dodatkowy .. a potem wypadła ..
" Nie ma tam Bananka !! " ..

Weszłam do pokoju .. i zarejestrowałam zjawisko .. szybkim krokiem otworzyłam klatkę i wyciągnęłam dwa napuszone okazy z hamaka .. Buka z krwiożerczą chęcią mordu i Lusia napiętego z nerwów ..
Dostali reprymendę słowną .. długą .. monolog o spokojnym pożyciu i moralnej naganie. Lu słuchał, Buka zionęła złością ..
Lu się tłumaczył że spał i .. nagle .. Buka się obraziła ..
Zapakowałam delkwentów do transportera .. siedzieli w dwóch końcach, spoglądając na siebie nie ufnie ..

Wieczorem wypuściłam wszystkich na wybieg ..
Rozlazło się towarzystwo z ochotą pobiegać i nagle stało się jasne : Bukolska chciała odlecieć uszami ..
No tak, końskie zaloty są w jej stylu .. Cholerna Walkiria !
Syrenka i Podwawelska od razu zebrały szyki do wyżycia się na Buce, bo przecież .. można się w końcu odegrać na szefostwie za każdy dzień z osobna .. Buka uciekała, chowała się lecz te dwie ciągle je dorywały .. aż .. natrafiły na Lu
Stanął przed Buką w kierunku Małych Oprawczyń i stał się Wielkim Niedźwiedziem - rzekł " Hola Hola Miłe Panie ! STOP ! .. Pani Buka się źle czuje i odpoczywa "
"Ale , ale .. no wiesz.. " Nie dawała za wygraną Podwawelska ..
Lu zmienił pozycję na jeszcze bardziej górującą nad dziewczynami :
" I jak myślisz .. kto ma tu WIĘKSZE PRAWO do tego ? .. powiedziałem .. Ona odpoczywa !" i położył się koło Buki na straży ..
Przybiegła Chmurka " .. I co ? mają bananka? "




Kłaniam się :-*

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 2:10 pm
autor: Flaumel
Bananek! :D

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 3:04 pm
autor: wiewi
Cudne :D
A dostały potem bananka? :)

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 3:16 pm
autor: Jay-Jay
oplułam monitor

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 3:36 pm
autor: akzi
zdjęcia ze słoniem rewelacyjne :D

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 5:42 pm
autor: emi2410
Zdjęcia cudne, słodziutkie! :-* A historyjka - genialna! ;D Proszę takich więcej! :D

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 5:46 pm
autor: odmienna
Eve pisze: /.../Przybiegła Chmurka " .. I co ? mają bananka? ...."
mają!
czytacze na tzw. obliczach ;
jeszcze jak mają... ;D


....
janiemogę: te zdjęcia.... :P

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 9:19 pm
autor: Nietoperrr...
A ja się poryczałam ze śmiechu jak przeczytałam historię o odwiecznym ustalaniu "Kto Tu Rządzi" :D :D :D
Facet kontra kobieta przed ... hm...armagedonem ;)

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 9:25 pm
autor: Nietoperrr...
No na serio się poryczałam ::)
Biedny Lu,a tak się starał o ten włos gęsty,seksowny,kuszący... :D

Re: Futra z charakterem

: czw wrz 20, 2012 9:47 pm
autor: xiao-he
Eve pisze: Odezwała się Owca " Bananek ! .. biją się o bananka - na bank !"

" O Bananka ? .. rozumiem .. czad !" - jakby obudziła się Chmurka.

Chmurka zadecydowała " IDĘ ! zobaczę czy jest bananek !" .. reszta dziewczyn przełknęła ślinę i z niedowierzaniem patrzyła to na hamak to na Chmurkę ..
Chmuracy weszła do hamaka i przez chwilę było słychać jeszcze jeden pisk dodatkowy .. a potem wypadła ..
" Nie ma tam Bananka !! " ..

Przybiegła Chmurka " .. I co ? mają bananka? "
Cała Chmurencja, calutka... ::)