Strona 62 z 265
					
				Smutnik :(
				: wt lip 11, 2006 10:40 pm
				autor: mazoq
				Kasiu, to nie było do ciebie tylko tak ogólnie. ale osoby które biorą wszystko do siebie też mnie denerwują  :jezor2:
			 
			
					
				Smutnik :(
				: wt lip 11, 2006 10:59 pm
				autor: KasiaGdańsk
				Ja nie biorę, ale to, że ktoś pisze, że będzie oki, to chyba dobrze prawda? to się nazywa ludzka życzliwość...
Gorzej jakby ktoś pisał, że wszystko jest do bani i nic się nie uda. Trochę optymizmu niech tu sie wkradnie...

 
			 
			
					
				Smutnik :(
				: wt lip 11, 2006 11:06 pm
				autor: FeMiNi
				Kolega sie utopil 

((((((((((( bozeeeeeeeeee.... 20 lat... cale zycie przed nim bylo :/
 
			 
			
					
				Smutnik :(
				: wt lip 11, 2006 11:23 pm
				autor: mazoq
				smutnik dla smutasów, z optymizmem won do weselnika...  :jezor2: 
FeMiNi, strasznie mi przykro, to musiał być szok 

 gdyby któryś z moich kumpli się zabił to nie wiem co bym zrobiła... 
[ Komentarz dodany przez: limba81: Sro Lip 12, 2006 12:27 am ]
Mazoq opanuj sie z tym "won", ani to blyskotliwe ani zabawne. A jak bys nie zauwazyla to ludzie sie tu rowniez pocieszaja.
limba81 mod 
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 12:08 am
				autor: krwiopij
				Mój przyjaciel utopił się dwa lata temu. Miał 26 lat i zginął ratując kilkoro topiących się ludzi. Troje wyciągnął z wody sam, zanim inni zaczęli mu pomagać. Nie pomyślał o tym, że ma chore serce. Jego już nikt nie był w stanie uratować. Kiedy ktoś umrze, zawsze się mówi, że był wspaniały i wyjątkowy. W przypadku Wilka to była prawda. Był jednym z najwspanialszych ludzi, jakich kiedykolwiek dane mi było poznać. 
FeMiNi, współczuję.
To teraz ja pomarudzę. Umieram z gorąca. Kid-Kid źle znosi upały, chudnie, ciężko oddycha. Mamy w domu inwezję wszołowicy, to cholerne robactwo aż się kłebiło w sierści Liny i Bandity. W kilka dni się rozwinęło, a walczyć z nim będę pewnie daługie miesiące. Jutro muszę rano wstać i cały pokój dokładnie wysprzątać, wszystkie ubrania i pościel wyprać. Chemii się uczyć muszę, a nie potrafię się zmusić. I zerwałam przedwczoraj z facetem. Po 3 latach. To najcudowaniejszy Kot na świecie, a ja nie potrafiłam go pokochać. Jestem taka beznadziejna.  :wisielec:
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 12:14 am
				autor: FeMiNi
				przyjaciel ktorego kochalam jak brata :/ boze 

 nawet nie bede w stanie stawic sie na pogrzebie 

 poki co ciala w ogole nie znaleziono 
Krwiopijko, a propo takich przygod, to mi juz poprzedni przyjaciel na rekach odszedł :/
normalnie jakas pechowa dla ludzi jestem :/
 
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 12:49 am
				autor: Fea
				O Boże, FeMiNi, strasznie mi przykro. Nie jesteś pechowa, to nie twoja wina.
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 6:04 pm
				autor: Pudzianica
				Skoro tak już o śmierci, to dzisiaj jest 3 rocznica śmierci mojego najlepszego qmpla.
Wpadł pod koła pijaka... Umierał na rękach mojego kolegi.. A ostatnie jego słowa: Powiedz Madzi, że była moją najlepszą przyjaciółką...... :sad2:  :sad2: Miał wtedy 14 lat...
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 6:17 pm
				autor: agacia
				A mi smutno,bo Maly ma jakis udar lub wylew od tych upalow i sie na bok przewraca i tak lezy. Mam nadzieje,ze te leki,ktore dostal mu pomoga i jutro bedzie lepiej :-(
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 7:16 pm
				autor: Viss
				agacia, a co dostał i w jakich dawkach?
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 8:44 pm
				autor: agacia
				Juz go nie ma :sad2:
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 8:47 pm
				autor: ESTI
				agacia,  :przytul:
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 9:52 pm
				autor: Viss
				o boze...nie
 agacia, trzymaj sie  :sad2:
			 
			
					
				Smutnik :(
				: śr lip 12, 2006 10:36 pm
				autor: agacia
				A co do lekow jakie dostal to napisze jutro,a dawek nie wiem. Na pewno dostal glukoze podskornie,wit B(nie pamietam ktora) i cos jeszcze,ale nie pamietam co.
Smutno bez Malego :-(
			 
			
					
				Smutnik :(
				: czw lip 13, 2006 10:36 am
				autor: Pudzianica
				agacia,  :przytul: ['] za małego ogonka...