Strona 62 z 67
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: sob paź 23, 2010 8:32 pm
autor: zuzka-buzka
Ja już mówiłam.
Nie stać mnie zapłacić tyle za 2 szczurki. Ale na weta W KAŻDEJ sytuacji znajdzie się kasa. Więc tak nie gadaj

Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 12:00 am
autor: Mucha321
zuzka-buzka pisze:Ale na weta W KAŻDEJ sytuacji znajdzie się kasa.
Twoje podejście do niektórych spraw mnie rozwala.
Załóżmy, że masz 4 samiczki i nagle u każdej z nich wykrywasz guzy, których trzeba się szybko pozbyć, bo rosną i utrudniają Twoim
przyjaciółkom życie. Koszt operacji, to ok. 100 zł (i więcej, w zależności od miasta) za szczura. To masz 400 zł + ewentualne antybiotyki. Nie masz stałego dochodu i na dodatek masz rodziców, którzy zgodzili się na szczury tylko dlatego, że marudziłaś od rana do wieczora, że musisz i tyle. Słyszysz od ojca: " Dobrze ale Ty im sprzątasz, dajesz żarcie i płacisz za weterynarza. Ja i mama nie damy Ci złamanej złotówki. Pamiętaj!."
I co? 500 zł nie spadnie Ci z nieba.
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 9:26 am
autor: StasiMalgosia
wg mnie ta dyskusja jest bez celowa wystarczy dać zdjęcia "hurtowni" żeby kazdy kto twierdzi że szczurki możne regularnie kupować w zoologikach zmienił zdanie
poza tym wybór nie jest szczur z hodowli czy szczur z zoologika
wybór jest szczur z hodowli szczur od sps'u
zuzka napisz do kogoś z SPS niech cię wezmą na akcję do rozmnażalni albo pseudo hodowli obejżyj sobie zdjęcia z tych miejsc a potem mów że branie szczurków z tych miejsc jest ok
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 12:54 pm
autor: Paul_Julian
StasiMalgosia pisze:wg mnie ta dyskusja jest bez celowa wystarczy dać zdjęcia "hurtowni" żeby kazdy kto twierdzi że szczurki możne regularnie kupować w zoologikach zmienił zdanie
Niestety to nie działa

Zawsze usłyszymy " w moim sklepie tak nie jest, mój sklep bierze tylko z hodowli" itd itd

Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 12:59 pm
autor: zuzka-buzka
StasiMalgosia pisze:zuzka napisz do kogoś z SPS niech cię wezmą na akcję do rozmnażalni albo pseudo hodowli obejżyj sobie zdjęcia z tych miejsc a potem mów że branie szczurków z tych miejsc jest ok
Nie powiedziałam, że to jest ok. Czytajcie ze zrozumieniem, ludzie... Powiedziałam, że
ja osobiście nie chcę brać szczurów z hodowli, a to bardzo duża różnica...
Mucha321 pisze:zuzka-buzka pisze:Ale na weta W KAŻDEJ sytuacji znajdzie się kasa.
Twoje podejście do niektórych spraw mnie rozwala.
Załóżmy, że masz 4 samiczki i nagle u każdej z nich wykrywasz guzy, których trzeba się szybko pozbyć, bo rosną i utrudniają Twoim
przyjaciółkom życie. Koszt operacji, to ok. 100 zł (i więcej, w zależności od miasta) za szczura. To masz 400 zł + ewentualne antybiotyki. Nie masz stałego dochodu i na dodatek masz rodziców, którzy zgodzili się na szczury tylko dlatego, że marudziłaś od rana do wieczora, że musisz i tyle. Słyszysz od ojca: " Dobrze ale Ty im sprzątasz, dajesz żarcie i płacisz za weterynarza. Ja i mama nie damy Ci złamanej złotówki. Pamiętaj!."
I co? 500 zł nie spadnie Ci z nieba.
Mój tata tak nigdy nie powiedział. Nigdy nigdy. Na leczenie swoje mam teraz 400zł, za niedługo święta, więc pieniądze dostanę, a w razie "w" rodzice dołożą. Różnica jest między 4 samiczkami, a 2 samcami.
Tata im kupił karmę, sam się zaoferował, bo to ja chciałam zapłacić, ale on to zrobił. Więc Cię nie rozumiem. Moi rodzice dokładają się do szczurów i
w każdej chwili są w stanie dopłacić do ew. operacji.
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 3:10 pm
autor: Mucha321
zuzka-buzka, podałam tylko przykład. Nie chodziło mi bezpośrednio o Ciebie. Taka sytuacja może się zdarzyć u wielu osób. Napisałaś, że na weterynarza pieniądze znajdą się zawsze. Niestety nie u każdego.
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 3:35 pm
autor: zuzka-buzka
Aha. Bo myślałam, że to konkretnie do mojej osoby. Jak nie, to przyznaję rację
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 6:11 pm
autor: `naatka
a ja tam jakoś nie dostałam szczurów ze świerzbem czy innym kalectwem .. miały wszy których leczenie wyniosło 10 zł.. Co sie może zdarzyć każdemu włascicielowi ..
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 6:20 pm
autor: Paul_Julian
Wszy sie też nie biorą same z siebie. Leczenie świerzbu tez moze kosztowac kilka zlotych, to raczej chodzi o sam fakt choroby.
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 6:22 pm
autor: `naatka
Właśnie i to jest dziwne (sama nie wiem jak to sie stało)
zaraz po wizycie ze wszami, poszłam do tego zoologa powiedziec ze dostałam szczury ze wszami i pewnie inne też mają. to panie ekspedientki sprawdzały ze mną każdego szczura i u żadnego nie było wesz ... ja nie wiem jak one sie zaraziły..
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: ndz paź 24, 2010 9:00 pm
autor: alva_alva
`naatka pisze:Właśnie i to jest dziwne (sama nie wiem jak to sie stało)
zaraz po wizycie ze wszami, poszłam do tego zoologa powiedziec ze dostałam szczury ze wszami i pewnie inne też mają. to panie ekspedientki sprawdzały ze mną każdego szczura i u żadnego nie było wesz ... ja nie wiem jak one sie zaraziły..
Świerzb bywa w trocinach, może wszy też mogą się zawinąć z trocinami?
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: wt paź 26, 2010 3:07 pm
autor: Sky
Mogą, często też są w sianku wątpliwej firmy. Raz tak moje szczury się zaraziły.
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: śr paź 27, 2010 10:02 am
autor: renett
`naatka pisze:a ja tam jakoś nie dostałam szczurów ze świerzbem czy innym kalectwem .. miały wszy których leczenie wyniosło 10 zł.. Co sie może zdarzyć każdemu włascicielowi ..
Mi też się tak wydawało, nie dość że zamiast samicy dostałam samca, to jeszcze teraz nie wiadomo skąd ma świerzbowca. Po przyniesieniu do domu zobaczyłam że nie ma połowy ucha...ale to akurat jest słodkie

Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: śr paź 27, 2010 11:06 am
autor: Jessica
renett pisze: Po przyniesieniu do domu zobaczyłam że nie ma połowy ucha...ale to akurat jest słodkie

ja osobiście nie widzę w tym nic słodkiego
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
: śr paź 27, 2010 11:08 am
autor: Jessica
Jessica pisze:Po przyniesieniu do domu zobaczyłam że nie ma połowy ucha...ale to akurat jest słodkie ja osobiście nie widzę w tym nic słodkiego
oczywiście jeżeli to uszko uszkodziło mu się przez świerzb