temat Występałka:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=17474
Bardzo dziękuje za ciepłe słowa, dużo dla mnie znaczą.
A co u nas? Panna Frytka już bez guza, okazał się nim nim być ogromny kaszak, już prawie zagojona, ale pan Dr pewnie ją długo zapamięta, bo popis dała niezły, zresztą ja też.
Hektor wykastrowany, tylko krwiaki się potworzyły i problemem pozbycie się ich.Wygoi się i zaczniemy łączyć z głównym stadem.
Temek na nasercowych.
Pohybel na przeciwbólowych, za tydzień znów wchodzimy z antybiotykiem, nerki ma dwukrotnie większe niż być powinny.
Internet mówi,że sphinxy żyją do 20 ms i schodzą z powodu nerek, Pohybel ma 25 ms i tak łatwo się nie podda.
Hammerth i Lovelas mają zwyrodnienia stawów kolanowych, Hammciowi strasznie nogi siadają, pieprzony lab.
Konsik po wycięciu guzów, cały w szwach, pod kolanem zrobił się krwiak, a przy biodrze martwica, Dr tak się martwił czy starczy skóry a ona zaczyna jeszcze obumierać!
Halik miał też byc kastrowany,ale wyciszył się, jednak nadal na cenzurowanym jest.
Moddel i Hoth już przerosły Sreberko, doganiają Elfika i chyba jego rządy wśród młodzieży długo nie potrwają.Eh, kiedy one tak urosły, jak ten czas szybko upływa, ile chwil człowiek przegapi.