szczury.org

Ninja jak puszcza oko
biedny Remi, starsze szczurki chyba mają większą skłonność do dławienia się...
u mnie też leniwie, Tośka wróciła szybko do klatki, Kaszanka spała pod łóżkiem, tylko Zojeczka miała energię, którą pożytkowała na polowanie na Emila

+++++++++++++++++++++++++No no no jakie piękne oczko .
Yhym te plusiki na początku to moje cudaki też chciały coś dodać .
POZDROWIENIA OD NAS DLA WSZYSTKICH .

Pogłaszcz Remiego ode mnie, niech mu się już nie zdarzają więcej takie przydławienia... i wymiziaj pozostałe ogonki

Mam nadzieję, że łopatka juz zagojona.
No i że nie będzie się czupurzył zbytnio przy łączeniu

Dzięki za wszystko.

Runa, wcisnęłaś mi podstępem szczura ... kazałaś wziąć i to jeszcze w taki sposób, żebym myślała że to moja decyzja. A teraz dziękujesz!?

Jest WIELKII i wygląda na sympatycznego ( i póki co takiego udaje, ale przy Twoich sztuczkach nie wiadomo ), ale póki co, dam mu odsapnąć po podróży w taki skwar.

Taki jestem śliczny i prawie czysty:



Córka myśli nad imieniem .

Jejciu jakie on ma ślipka śliczne. Wycałuj ode mnie.

noovaa gratuluję doszczurzenia!
Ale Ci się piękny kawaler trafił

I nie ma już strupka na uchu, luknij na łopatke jeszcze czy się zagoiło już.
Żeby Brudaska dało się doprowadzić do takiego stanu czystości i kumatości...

O matunio, jaki śliczny chopak!

~=-> WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO REMI! <-=~

Cieszę się, ponieważ jestem pierwszą "osobą" (nie licząc twojej Pani oraz reszty domowników !), która składa Ci tutaj życzenia Bez zbędnych słów: Drogi Remi (Remigiuszu...? )! W tak pięknym dniu, jak dzień ten dzisiejszy, z pewnością każdy szczur chciałby obchodzić swoje święto. A święto to nie byle jakie. Wiek, który udało Ci się osiągnąć to marzenie niejednego ogona, ale także (a być może przede wszystkim!) niejednego właściciela. Podopieczny, który jest w stanie tak pięknie się starzeć, to bez dwóch zdań: powód do dumy! Właśnie dlatego dzisiejszy dzień niesie radość oraz daje nadzieję, na lepsze, dłuższe życie twoich pobratymców. Smuci mnie tylko fakt, że życzyć "naj" nie mogę Ci w pojedynkę. Toteż teraz solenizancie życzę Ci wszystkiego ogoniastego wraz z "Czymś Małym Co Się Przypałętało":
MORUS & UBRU



Kto chce mieć pewność, że przeczytał całą treść wiadomości, niech podświetli sobie tekst zaznaczając całą wiadomość!

Remi się cudownie trzyma. Tylko biedny jest z tą skórą.... może pomyślicie o tym, żeby dawać mu szczerze suplementy na sierść?....

No i gratuluję doszczurzenia!

Wspaniałe święto! Dziadziuś tak dobrze sobie jeszcze radzi ; oby zdrówko dopisywało mu jak najlepiej, oby choćby pomalutku ale jednak dalej do przodu nosiły go nóżki i nie sprawiały mu bólu. Wszystkiego najszczurszego, Remi!

Nowy nabytek prześliczny, ma takie ujmujące pysio

Hahaha, to chyba już nie muszę nic pisać . Ale napiszę!

Jest lipiec - Remi kończy TRZY lata !!!

5zczurzyca, dziękujemy za życzenia i przede wszystkim za pamięć. Zostaną przekazane Remusiowi jak tylko się obudzi .

Nakasha, w tej chwili to w ogóle jego skóra paskudnie wygląda :/. Odkąd go rozdzieliłam i dałam na ręczniki, przestał się nadmiernie drapać i przez to strupy się pogoiły i nie robi sobie kolejnych. Ale podejżewam że brak iskania sprawił, że tworzy mu się na tyłku coś a'la kożuch z tłuszczu ( troszkę przesadzam, ale wygląda jakby w tym kierunku to zmierzało ) o.O. Zaplanowałam na dziś spróbować mu to na mokro wyczesać grzebykiem do wszy ... zobaczymy jak mi to pójdzie.

unipaks, również dziękujemy

Remi trzyma się świetnie i wydaje mi się że od jakiegoś czasu nie widać pogorszenia w tylnych łapkach ... Jak niedomagały, tak niedomagają, lepiej nie będzie ale wydaje mi się że póki co nie jest coraz gorzej. Chętnie wychodzi na wybiegi, chociaż zwykle tylko po to by się wyspać za klatką. Po każdym wybiegu lekko masuję mu łapki ( a przynajmniej próbuje, bo nie zawsze chce mi dać ). Po za tym jak zwykle chrumka, chrapie, gwiżdże i popiskuje .

Zdjęcia z imprezki jak się obudzi. O tej godzinie mojej szlachty budzić nie wolno, a szczególnie w taki upał
Ja rano zwykle tylko dyskretnie zaglądam czy każde oddycha i zostawiam je w spokoju.

100 lat dla Remisia! Toż to święto forumowe! Piękny wiek, oby zdrowie dopisywało. Czy ja dobrze liczę, to jest 90 ludzkich lat! Dziadziuniowi kochanemu buziaczki w nosek i brzusio, mnóstwa smakołyków mu życzę.
Mizianko dla całego stada.