Strona 63 z 69

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 5:25 pm
autor: `naatka
szkoda zwierzaków, to dla nich naprawdę męczarnia. moja mama jest w szoku że ktoś tak pozwala dziecku zwierzątka traktować

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 5:37 pm
autor: lovekrove
Masz chore szczury.
Nie leczysz ich, bo nie masz pieniędzy.
Nie oddasz ich, bo mama nie pozwala.
Ale na weta 10 zł to już nie da.
Skazujesz na cierpienie bo -powyższe-.

Czy do Ciebie nie dociera kompletnie nic?! Robisz kwadraturę koła i wykręcasz się wciąż mamą! Katujesz te szczury! A potem będzie na forum post "moja Frytka nie żyje, nie wiem czemu". Eh, ale szczerze mówiąc, to chyba lepiej, żeby już zakończyło się ich cierpienie. Czy nie ma żadnej możliwości, żeby przemówić Ci do rozsądku?! Człowieku! To żywe stworzenia! Idź z nimi do weterynarza, wydaj na nie niewyobrażalną sumę 10 zł, albo oddaj je! Druga opcja jest darmowa.

Jesteś nieodpowiedzialny! Nie dojrzałeś do opieki nad jakimkolwiek zwierzęciem.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 5:48 pm
autor: sheila.
lovekrove idealnie to ujęła ;)

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 5:56 pm
autor: lovekrove
I to od samego początku z tą mamą >:(
Posłuchajcie:To nie było moje widzi mi sie żeby w zoologu kupić i tylko jednego,tylko mojej mamy!Bardzo chciałem mieć dwa szczurki w większej klatce z adopcji na forum,błagałem mame,ale sie nie zgodziła :'( .Ja chce dla mojej Frytki jak najlepiej,więc co mam z nią zrobić?(oczywiście przed pójściem do weta)

Na samym początku wspomniałeś, że pójdziesz do weta. Sam początek mam na myśli sierpień 2010. I od początku Twoja mama jest wszystkiemu winna. Jaaaaaaasne ;/ Twoje lenistwo, głupota i nieodpowiedzialność są straszne! Rany! ZAJMIJ SIĘ W KOŃCU TYMI SZCZURAMI!!!

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:03 pm
autor: Axen97
Ale przecież nie są chore.No Frytka ma coś na uszach.
Mówie,że pójde do weterynarza,więc Was nie rozumiem,dlaczego jeszcze narzekacie ??? .

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:07 pm
autor: `naatka
z tego co wiem , się drapią ^^

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:08 pm
autor: lovekrove
noovaa pisze:
Pozostaje kwestia drapania poczekam ze 3 dni i zobacze,czy drapanie jej przejdzie a jak nie,no to wycieczka do weta w klatce bo transporterka nie mam
- 29 sierpnia 2010r
ale chyba z moim szczurkiem powinienen iść do weta:Co chwile kicha,krew z oczu,Dużo sie drapie i wsadza pazurki do ucha :-\ .
- 30 sierpnia 2010r
jak będzie ładna pogoda to koniecznie musze wziąść Frytke do weta,
31 sierpnia 2010r
i ze w najblizszym czasie skocze do weta.Ile razy mam to jeszcze powtorzyc? >:(
31 sierpnia 2010r
i jakie leki musze podac przed pojsciem do weta?Poszedl bym dawno,ale
04 wrzesnia 2010r
Ale ja nie wiem GDZIE jest weterynarz!W pon. postaram sie juz wziasc szczurka do weta!
04 wrzesnia 2010r
I nie szkoda mi kasy na ich leczenie.Po prostu chce im oszczedzic niepotrzebnego stresu!
- to to podkreślić chyba trzeba
A co do weta - Bede szukal dzisiaj w necie,i jak uprosze mame i tate to mnie podwioza samochodem.
- 05 września 2010r
Tylko nie mowcie,ze mam isc do weta bo doskonale o tym wiem
- 09 września 2010r
Zalbi o co ci chodzi?W najblizszym czasie pojde na przeglad ale narzie nic sie nie dzieje!
- 10 wrzesnia 2010 - cudowne ozdrowienie ..
W szkole chodze glodny bo nie chce wydawac kasy na cos tylko uzbierac na weta!
- 10 wrzesnia 2010r - z głodówki nici, na weta nie ma..
Znajde weta to pojde w najblizszym czasie.
- znowu 10 wrzesnia 2010r
Ok,powiem mamie ze to moze byc swierzb i do weta.Nareszcie uda mi sie ja naklonic :D
- 12 wrzesnia 2010r
A po ile takie zastrzyki(musze wiedziec jaka sumke wziasc do weta)?
- 13 września 2010r
Ok,jutro po szkole po kryjomu udam sie do tego weta i dowiem sie co i jak
- 13 wrzesnia 2010r
Znajde niedlugo sam weta i nawet gdybym mial uciec z domu to uciekne do weta z pociechami
- znowu 13 wrzesnia 2010r
Weterynarz wyglada na bardzo porzadnego,ale jeszcze nie wiadomo jakie ceny beda.Jutro biegne sie dowiedziec ;) .
- 14 wrzesnia 2010r
pisalem,ze najpierw wet,a potem karma za 40 zl!
- znowu 14 wrzesnia 2010r
Wet byl zamkniety,ale jutro konce inaczej lekcje to wtedy podejde.
- 15 wrzesnia 2010r
i jak pojade po zeszyty do kolegi,pojde tez do weta
- 17 wrzesnia 2010r
.Stan Frytki sie pogarsza :( .Jest osowiala,malo je i pije.
- 18 wrzesnia 2010r - Hellooouuu!
Paul sam napisal,ze najpierw wet,wiec w pon.ide do weta!
- 19 wrzesnia 2010r
Mama mi kaze jutro isc i sie zapytac ile to bedzie kosztowalo.Ale costam poweim wetowi tak jak pisaliscie,ze nie tryskam kasa itd.
- 19 wrzesnia 2010r
Do wtorku napewno dojde.
- znowu 19 wrzesnia 2010r
Dzisiaj / Jutro zadzwonie i sie umowie.
- 20 wrzesnia 2010r
Mama powiedziala,ze nie mamy kasy na weta(no zostalo 10 zl...)i dopiero czwartek/piatek bedzie.
- 20 wrzesnia 2010r
Wszystko układa się dobrze,u weta nie byłem.Miałem być 2 tygodnie temu,ale zachorowłem na zapalenie oskrzeli
- 18 pazdziernik 2010r
Wiem,że z tym wetem to moja wina i postaram się,żeby taka sytuacja więcej nie wystąpiła.
- 19 pazdziernika 2010r
jak sie uda,to w piątek będzie wet
- 19 pazdziernika 2010r
Wiem,z tym wetem postąpiłem karygodnie,i jest to częściowo moja wina,i postaram się,żeby to już się więcej nie powtórzyło.
- 20 pazdziernika 2010r
Przynajmniej mam dobrego weta w mieście
- 25 pazdziernika 2010r
najlepiej by było jak najszybciej pójść do weta
- 07 listopada 2010r
bo jak to się nie zagoi,to weterynarz murowany i pójdę tam z pieniędzmi lub bez
- 19 stycznia 2011r
Cały czas tak się dzieje,więc chyba trzeba będzie ją wziąść do weta.
- 19 stycznia 2011r
Paul,wiem,i pójdę do weta,tylko niech zrobi się troche cieplej...
- 23 stycznia 2011r
Tak jak mówiłem:pójdę w lutym do tego weta!
- 25 stycznia 2011r

Komuś się chce liczyć?

Axen, spójrz teraz w lustro i sam sobie powiedz że nie jesteś sadystą, że nie zaniedbujesz swoich zwierząt, że starasz się by były zdrowe.....
Jesteś egoistą, oszustem, rozpuszczonym bachorem który nie widzi nic po za sobą! " Chcę mieć szczura! i zdechnie u mnie w domu, ale będzie u mnie w domu mieszkał!" .. To samo było z akwarium. To samo będzie z każdym Twoim podopiecznym bo z sadyzmu się nie wyrasta.
Niestety przykro mi to mówić, ale Twoim szczurom życzę szybkiej śmierci, zanim wykończysz je Ty!
Em, dlatego?! Od sierpnia wybierasz się z nimi do weta! Ale jesteś nieszczęśliwym dzieckiem, które skarcił los, bo nie ma czasu, sposobności i pieniędzy na żywe stworzenie, które jest pod jego opieką.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:17 pm
autor: szczurzyca.
Axen, do cholery.. NIC do Ciebie trafia. NIC. idź do weta, ale te szczury oddaj. kropka. już skarmienie to dla niuch lepsza opcja.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:21 pm
autor: szczurzyca.
pardon, *albo ::)

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:22 pm
autor: Axen97
Się drapią...każdy szczur się drapie,one chyba nie częściej niż inne szczury.
Ech...wiem....było - minęło.
Wiem że postąpiłem źle,ale żyjemy teraźniejszością,prawda?
Zapomnijmy co było,obiecuje,że się zmienie i regularnie będe chodził do weterynarza.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:25 pm
autor: noovaa
Nic nie minęło, bo szczury dalej nie były u weta!

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:29 pm
autor: szczurzyca.
ile razy obiecałeś? nie jesteś wcale wiarygodny!

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:30 pm
autor: Jessica
staram się omijać Twój temat z daleka bo każdy tu dwoi się i troi, doradza Ci... i co?
jak grochem o ściane. rozumiem że masz ciężką sytuacje, dlatego powinieneś dojrzeć, zrozumieć i podjąć najlepszą decyzje jaką możesz- mianowicie oddać szczury komuś kto będzie w stanie zapewnić im właściwą opiekę. czyż nie na to właśnie zasługują?

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:34 pm
autor: Axen97
Novaa - alee będą za tydzień.
szczurzyca. - obiecuje Wam ostatni raz...
Jessica - wiem,że jesteś na mnie zła.Ale przecież słucham większości rad.Kupiłem lepszą karme,kuwete,kupuje nową klatke i za tydzień ide do weterynarza.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt sty 25, 2011 6:38 pm
autor: `naatka
ZA TYDZIEŃ? człowieku ja już nie moge! szczur sie drapie jak każdy inny.
Sam mówiłeś że drapią sie w cholere, weź ty jesteś jakiś chory psychicznie czy coś?
twoje zwierzaki przeżywają męczarnie! jesteś okrutny i nie masz uczuc! jak można tak szczura przez pół roku katować?!!!!