Moje smrodziuchy... ['] Pchełka, Klapuś[']...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: limba »

;D


Chłopcy z czwartku na piatek razem spedzili noc ( bez glupich skojarzen >:D )w tymczasowce, a a z piat na sob juz w klatce wujcia Imbira. Gnojstwa rano nie moglam namierzyc, sie zagubili :) Natomiast potem bardzo ladnie spali z wujciem w koszyku.

Kilka fotek :) Nietstey nie mam zdjec Pcheł, ona jakos ostatnio zwiewa przed fotami.

No i udalo mi sie uchwycic fazy lotu :D

Ufik i Klapencjusz:
Obrazek

Ufo :)
Obrazek

Meszowy serdelek :)
Obrazek

i ona jumpujaca
Obrazek

I Klapcio :)

Obrazek

Smrodziuchy u Klapciowy jump
Obrazek

Frocia len paskudny
Obrazek

Ufolski i Klapencjowski
Obrazek

Eliot (gibaniec kochany, ale tez jakos fot nie lubi)
Obrazek


No i chlopcy razem :)
Obrazek


Ech wiecie zawsze chcialam miec szczura o imieniu Kotlet... ::) ale nie wiem chyba Klapencjusz juz Klapencjuszem zostanie...
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: koopa »

Ślicznoty!! świetne foteczki, szczególnie ta z dupką w skoku - te podkurczone stopki ;D kosiam

Dużo zdrowia dla stadka i mizianko :)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: odmienna »

hehehe, serdelek jumpający z talerza! senny koszmar łakomczucha :D a Klapcio w wyskoku... ktoś tu coś mówił o chorych łapkach???
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: limba »

koopa pisze:Ślicznoty!! świetne foteczki, szczególnie ta z dupką w skoku - te podkurczone stopki ;D kosiam

Dużo zdrowia dla stadka i mizianko :)
Sama nie wiem jak sie udalo. Oczywiscie przez przypadek :)
odmienna pisze:hehehe, serdelek jumpający z talerza! senny koszmar łakomczucha :D a Klapcio w wyskoku... ktoś tu coś mówił o chorych łapkach???
oooo tak ona do talerza pierwsza. Ostatnio jak sie mocowalam z nia o moja kanapke to jeszcze na mnie nawrzeszczala ;)
Klapcio khihihih... to szczurzy wor energii ;D Ja jak zapominam to w ogole wlasciwie nie widze ze lapinki byly chore. Leczenie i cudowna opieki ajlii i jubu pomogly, i to najwazniejsze.


Oczywiscie wyczochram dziady. Te co na fotkach nie ma tez :p
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: yss »

pościk się zdublowało? :)
świetne fotki malców. kurczę, nie wiedziałam, że klapcio to ten z łapkami... widac że dobrze się u ciebie bawi i lubi swojego nowego kolegę - arystokratę :)

dawaj więcej fotek chłopaków z wujkiem, chociaż jak je widzę to nie wiem czy się śmiać czy płakać czy pojechać do wawy i wszystkich razem elmirkowo zgnieść w uścisku :D
ten się nie myli, kto nic nie robi
zona
Posty: 941
Rejestracja: ndz cze 26, 2005 6:39 am

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: zona »

Śliczne śmierdziuchy, ależ Ci zazdroszczę młodziaków, przecudniste są.:]
ninaczika
Posty: 329
Rejestracja: śr lut 28, 2007 12:30 am

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: ninaczika »

a jest taka twoja fotka tylko nie tu a w innych zdjęciach na poprzedniej stronie jak te dwa maluchy siedza pod wujkiem agutkiem, super :) wygląda jak kura na jajkach :)
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: IVA »

Oczu nie mogłam oderwać :-* Cudne ogonki i świetne zdjęcia.
Czochranko i całusy dla całego stadka :)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje smrodziuchy... chlopcy juz w domu :) foooty

Post autor: limba »

No to po chwilach radosci, czas znowu na nerwy.

Frocia ma mniej wiecej 2 latka. We czwartek wyczulam zgrubienie przy pachwince, wczoraj malennki groszek przy paszce. Do cholery jasnej....

Zgrubienia po nakluciu: paszka krew :/, pachwina mleko.

Moja awanturnica no... Zeby zniknelo , zeby zniknelo po lekach. Jesli leki nie zadzialaja trzeba bedzie ciac i zostawic nie zaszyte z saczkiem. Zeby zniknelo, zeby zniknelo :( I ten groszek z ktorego leciala krew .... Strasznie sie o nia boje. Tym bardziej ze starsza z niej dziewczynka, wage tez ma sluszna... Cholera, cholera, cholera.....

I El sie zastrupil, dostal Ivomec zobaczymy.

Bardzo prosze o kciuki za Froć ....
Awatar użytkownika
Oleczka
Posty: 1338
Rejestracja: wt lut 07, 2006 11:15 pm
Lokalizacja: Warszawa-Wola
Kontakt:

Re: Moje smrodziuchy... Froć chora :(

Post autor: Oleczka »

trzymam trzymam z calej sily trzymam
Bedzie dobrze, trzeba byc dobrej mysli,
to silna babka da rade :)
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Moje smrodziuchy... Froć chora :(

Post autor: Nina »

Jak zobaczyłam temat to mi szczęka opadła :( Frocia, taka znana forumowa szczurka. Trzymam mocno kciuki.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Moje smrodziuchy... Froć chora :(

Post autor: Telimenka »

ooo kurcze o Ufolcu to wiedzialam ale o Klapciowskim nic a nic...jest przeslodki!! przecudne zdjecia! i w ogole wesolo tam masz z ta Banda :)

A Froć niech sie nie wygłupia musi byc dobrze nooo!! nie ma wyjscia. Trzymam za nia mocno kciuki. Limbus badz dobrej mysli chociaz wiem ze trudno w takich sytuacjach. Dasz rade i Frocia tez da.
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moje smrodziuchy... Froć chora :(

Post autor: odmienna »

o'o! :-\ żeby zniknęło, żeby zniknęło... " paszka krew :/," to nie musi być źle, ropień "zbyt wcześnie" nakłuty, też daje taki efekt... znikaj, znikaj, znikaj a kysz! trzymajcie się :)
Awatar użytkownika
Mysiaczek95
Posty: 74
Rejestracja: ndz lut 03, 2008 5:03 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Moje smrodziuchy... Froć chora :(

Post autor: Mysiaczek95 »

Śliczne kluski ;D ;) :D
myszki : Bia (oraz 6 za TM :( )
Obrazek
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje smrodziuchy... Froć chora :(

Post autor: Layla »

Kciukam za Frocię! Aria też na pachwinie miała paskudztwo :/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”