Strona 64 z 302

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: pn cze 21, 2010 10:22 pm
autor: unipaks
Nietoperrr... pisze:
Trzeba było dać każdej walecznej po własnym kubku,a nie pastwić się nad nimi dając tylko jeden! ;D
a kto mówił , że kubek w ogóle był dla nich?! na spodeczku swoją miały arbatkę , a wprosiły się na cudzą , wystygłą poza tym :P

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: wt cze 22, 2010 9:53 pm
autor: Nietoperrr...
Ech...Bo tak sadystycznie stawiasz ten jeden biedny kubek,w dodatku wystygły,a tu kobiety dystyngowane walczą o "five o'clock" - trzy godziny później spragnione nieziemsko...Sadystka jesteś dla ich wielkomiejskich obyczajów i tyle! ;)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: śr cze 23, 2010 6:06 pm
autor: unipaks
Dla prawdziwych amatorów herbaty tea time nigdy się nie kończy :D :P

Dziewczynki przyszły do nas z wizytą towarzyską .Fini wpakowała się do pudełeczka na meblach , w którym zwykła się była chronić Czarnulka złakniona chwilowego odosobnienia , a na rozruszanie dostała dropsika , ostatnio będącego rzadkim rarytasem dla naszych grubciaków . Nic więc dziwnego , że aż łapeczkę uniosła w niekłamanej radości . :) We wnęce mebla jest dość ciemno , dlatego polecam oglądać w powiększeniu
Obrazek :-*

Ciężko było jej uwierzyć , że dropsik tylko jeden :D
Nie zabieraj ręki ! Coś tam jeszcze masz?
Obrazek


Czarnulka i Fini razem na łóżku : chwila pełna nieufności... :P Co było dalej , lepiej zmilczę :-X

Obrazek

Lubicie fotki czarno - białe?
Czarnula , co tam robisz?

Obrazek Obrazek

Ja? Nic!...
(a materia już ciachnięta! :P )

Obrazek

Jeszcze troszkę Finlandii innego miejsca , innego czasu

Obrazek Obrazek - no przestańcie się wreszcie wgapiać!...

I jeszcze Martinka.
Toaletę można uskuteczniać nawet należąco: :D

Obrazek

Martini senna ( polecam obejrzeć paluszki...miodzio! :-* )

Obrazek

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: śr cze 23, 2010 6:09 pm
autor: unipaks
dwie pierwsze fotki "zamieniły się" kolejnością :P
edycjo , wróć! ::)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: śr cze 23, 2010 6:17 pm
autor: alken
unipaks pisze:dwie pierwsze fotki "zamieniły się" kolejnością :P
edycjo , wróć! ::)
już się odmieniły, a to psikus ! ;)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: śr cze 23, 2010 6:26 pm
autor: unipaks
dziwne rzeczy się dzieją na tym naszym forum ::) fotki żyją własnym życiem :D
Alken , dzięki! :-*

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: śr cze 23, 2010 6:28 pm
autor: odmienna
Jejku! Obrazek :-* ...
W ogóle: jejku! pa-lu-szki...
W sprawie herbaty je świetnie rozumiem, bo lubię herbatę jak mało co i gdyby tak dali jedną filiżankę na taki tłum.... tylko, w ludzkim wykonaniu nie było by to tak pełne wdzięku.
Ech, że też ten Dżumol, taki aspołeczny. Brak jej przy tym kubku.

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: śr cze 23, 2010 9:26 pm
autor: Nietoperrr...
Cóż za mroczny,straszny stwór na dwóch pierwszych zdjęciach!!!Nie bałaś się tak włożyć ręki w czeluście stwora??? ;)
A paluszki takie,że...aż by się oblizało! ::) Buziaczki w opuszki przesyłam!!!

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: czw cze 24, 2010 7:56 pm
autor: ol.
unipaks pisze:Nic więc dziwnego , że aż łapeczkę uniosła w niekłamanej radości . :) Obrazek :-*
gest łapki jakby echo tego co właśnie zrobiły ząbki - cap ! :D


http://img9.imageshack.us/i/img5343c.jpg - Czarnulka wyszła tutaj dostojnie jak królowa, a królowej wszystko wolno ;)

http://img41.imageshack.us/i/img5322xr.jpg/ - i jeszcze paluszki :-* ; gdyby nie zaspany wzrok, można by rzec, że jedna łapka bębni palcami, a druga, kulturalna, ją wstrzymuje :)

całuję rączki wszystkich pięknych pań :)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: pt cze 25, 2010 4:59 pm
autor: unipaks
Dżumolkowi oszczędzam wrażeń z większych spotkań towarzyskich ; skończyliśmy właśnie z tym uspokajającym Kalmaidem ( czy Calmaidem) i oczekujemy pożądanych efektów ::)
Łapeczki i nie tylko łapeczki pięknych pań wycałowane :D
Czarnulki rozczulająca łapka Fini ani trochę nie wzruszyła ; obecność czekoladowego intruza w ulubionym zaciszu doprowadziła do małej wojny domowej , której kres położyło dopiero uprzątnięcie nasiąkniętych wonią niechcianego gościa ręczniczków , wyłożenie pudełeczka świeżą pościelą i "dropsik przymierza". :D
Obrazek

Niegościnność Czarnulki mogłoby pewnie tłumaczyć mało serdeczne przyjęcie ze strony obu dziewczynek jakiego Pląsawica doznaje podczas odwiedzin tam. Od wejścia dyszą jej w kark i czyhają z rozwartą paszczęką w bliskości ucha , zadka lub ogonka.
Kiedy kaptura usiłuje się rozejrzeć , jest w najlepszym razie pod czujną obserwacją :

Obrazek Obrazek Niuch , niuch Czarnuki ...
Obrazek Obrazek Look Fini z klateczki na intruza

Czasami Czarnula traci cierpliwość i daje temu wyraz ; zazwyczaj njpierw jest to nieme ostrzeżenie

Obrazek Fini , nie denerwuj mnie , bo ...

Obrazek Patrz mnie na usta , czytaj z oczu i odpinkol się!

Zazwyczaj później następuje zwrot akcji i przez czas jakiś obie panny obserwują przybyłą z bezpiecznej wysokości krzesła lub fotela ::)

Obrazek

Ale , jak się okazuje , krótkotrwałe darcie pierza nie zabija w nich wcale ducha walki i dziewczyny zbierają siły na wspólną akcję ( ze względu na miny niebieściaka , który pokerowej twarzy dotąd nie opanował , polecam oglądać w powiększeniu :D )

Obrazek To co , Fini - plan B?

Reszty dokumentacji z tamtej wizyty brak , konieczna była interwencja mediatorów :P
Na pociechę parę fotek „naszafkowych”
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Wieczorem Czarnulka nie mogła znaleźć sobie miejsca w zacisznej wnęce mebla , długo tarmosiła mapki, kartki z notesu a nawet pocztówki usiłując się nimi przykryć, aż wreszcie pani pojęła w czym problem i ulitowawszy się przycisnęła drzwiczkami od szafki kawałek materii, tworząc naprędce zasłonkę , za którą dyskretnie znikło ulubione pudełeczko szczury , tak bezceremonialnie odkryte i zbezczeszczone przez czekoladkę. Czarnulka ochoczo pobiegła tam i poczęła mościć się w środku , gdy nagle znieruchomiała , wyskoczyła zeń i po chwili zza zasłonki wysunął się prawdziwie uśmiechnięty pyszczek , wyciągając się ku mnie i wyraźnie przyzywając.
Kiedy zaś przybliżyłam do niej swoją twarz , szczura wspięła się na nóżki , łapkami zaś ujęła moją twarz , po czym …dała mi wdzięcznego buziaczka i umknęła do swojego azylu… :)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: pt cze 25, 2010 5:06 pm
autor: odmienna
Obrazek
królestwo za buziaka od tej Stwory! O0

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: pt cze 25, 2010 5:17 pm
autor: Ogoniasta
http://img41.imageshack.us/i/img5322xr.jpg/ te palutki! :D :-*
unipaks pisze: Wieczorem Czarnulka nie mogła znaleźć sobie miejsca w zacisznej wnęce mebla , długo tarmosiła mapki, kartki z notesu a nawet pocztówki usiłując się nimi przykryć, aż wreszcie pani pojęła w czym problem i ulitowawszy się przycisnęła drzwiczkami od szafki kawałek materii, tworząc naprędce zasłonkę , za którą dyskretnie znikło ulubione pudełeczko szczury , tak bezceremonialnie odkryte i zbezczeszczone przez czekoladkę. Czarnulka ochoczo pobiegła tam i poczęła mościć się w środku , gdy nagle znieruchomiała , wyskoczyła zeń i po chwili zza zasłonki wysunął się prawdziwie uśmiechnięty pyszczek , wyciągając się ku mnie i wyraźnie przyzywając.
Kiedy zaś przybliżyłam do niej swoją twarz , szczura wspięła się na nóżki , łapkami zaś ujęła moją twarz , po czym …dała mi wdzięcznego buziaczka i umknęła do swojego azylu… :)
:D :D Cudowna... :-*
Zawsze w podobnych momentach, najdrobniejszych przejawach ogonkowego przywiązania, miłości i oddania, moje serce zalewa tak niesamowicie wielka fala czułości i miłości, że łzy same cisną się do oczu. :-* :-* :-*

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: pt cze 25, 2010 5:30 pm
autor: unipaks
dokładnie !:-* :)
coś takiego potrafi zaskoczyć , tak samo jak ich niezwykła empatia, której dowody miewam bardzo często :)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: pt cze 25, 2010 9:25 pm
autor: IHime
http://img691.imageshack.us/img691/5064/img5307t.jpg <- Padłam i powstać nie mogę. Nie wiedziałam, że one są w stanie zrobić AŻ TAKĄ minę. ;)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet-Ulga

: pt cze 25, 2010 9:47 pm
autor: denewa
Ile tu się działo!Ile zdjęć! :o
Rządzą jednak foteczki zaborczych paluszków :D
http://img638.imageshack.us/i/img5325h.jpg/
http://img684.imageshack.us/i/img5324k.jpg/

Rozkoszne spojrzenie czarnulki i rozpłaszcz Martini :)
http://img9.imageshack.us/i/img5343c.jpg/
http://img692.imageshack.us/i/img5215u.jpg/