Strona 64 z 81

Re: Słodziaki moje

: czw kwie 05, 2012 7:45 pm
autor: Eve
ooo ja bardzo dużo umiem teraz pochłonąć zachwytu ; i pewnie nie ja tylko, więc atakuj ;D
Ucałuj i tę emocjonalnie stateczną i tą z drugiej strony wykresu dojrzałości :-*
Imiona mini - ogonów genialne :)

Re: Słodziaki moje

: wt kwie 10, 2012 9:29 pm
autor: manianera
Zaczęło się :D !
Przyjechały szkraby, ja niestety dojadę do nich dopiero w piątek wieczorem, na razie jestem zdana na relacje, foto-relacje i wideo-relacje (chwała mojemu TŻtowi i temu kto wymyślił kamerki internetowe)!
Biegają z prędkością światła, robią tysiące kilometrów w niezbyt dużej (3-szczurowej) klatce i są wiecznie aktywne :D ! Co do ich wielkości - TŻt stwierdził, że skoro Stefan to szczur, to to są myszy ;) . Kontaktowe są bardzo, ale do miziania to się będą nadawały tak za rok, kiedy już załatwią część najważniejszych, nie cierpiących zwłoki spraw.
Otak poczęstowany przez TŻta ogórkiem nie wpadł na to żeby wziąć kawałek, tylko jadł dosłownie z ręki ;D . Cień jest spryciulka - zdążyła w tym czasie zwinąć trzy kawałki i zaszyć je gdzieś w hamako-spodniach. Jest to stanowczo ich ulubione miejsce - tam jedzą, odpoczywają (nanosekundy ;) ) i biją się zawzięcie ::) . Piękny Nietoperkowy hamako-domek czeka na zmianę wystroju :) .

Choya oczywiście od przyjazdu maluchów stoi w najbliższym kącie klatki i PACZY. Kiedy TŻt trzymał ją na rękach blisko klatki czarnuszków nieomalże zmieniała się w smugę próbując na wszelkie sposoby zrobić desant. Maluchy nie pozostawały dłużne wisząc na kratkach i próbując przez nie przeniknąć ;) . Stefcia wykazywała zainteresowanie znacznie bardziej stateczne, a maluchy... nie zauważyły jej bliskiego pobytu :o .

Fotograficzny niedosyt ;)
Obrazek - wypłoszki
Obrazek Cień (?)
Obrazek Otak (?)

Re: Słodziaki moje

: wt kwie 10, 2012 9:48 pm
autor: unipaks
Śliczne szkrabki, i faktycznie jak myszy - jeszcze z tymi uszkami..! :D ;) http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0977.jpg
Jeszcze dwa dni, a potem piątek szybko zleci :) Niecierpliwimy się wraz z Tobą, będziemy czekać na relacje. Masz sporo głaskania przed sobą, sporo zaległości ;) :-*

Re: Słodziaki moje

: śr kwie 11, 2012 10:25 am
autor: Nietoperrr...
Na wszystkich zdjęciach na pierwszym planie jest Otak ;D Znak rozpoznawczy - dwa mini białe włoski na czole :D
Buziaki w czółka dla nich,niech szybko doczekają się powrotu swojego stęsknionego ludzia! ;)

Re: Słodziaki moje

: śr kwie 11, 2012 7:49 pm
autor: manianera
Nietoperrr... pisze:Na wszystkich zdjęciach na pierwszym planie jest Otak ;D Znak rozpoznawczy - dwa mini białe włoski na czole :D
Patrz, nie wpadłam na to, że na zdjęciach to widać ::) .
Dzisiaj wieczorem jeśli net pozwoli będę miała kolejną porcję oglądania co się dzieje w klatce i poza nią, a piątek... coraz bliżej ;D !

Re: Słodziaki moje

: czw kwie 12, 2012 12:55 pm
autor: IHime
Piątek coraz bliżej, nie mogę się doczekać opisu wrażeń! :-*

Re: Słodziaki moje

: czw kwie 12, 2012 4:56 pm
autor: ol.
Rozbawiły mnie te znaki zapytania przy wizerunkach dziewczynek - często podzielam frustrację kiedy zamiast imienia gagatka zmuszona jestem podpisać zdjęcie pytajnikiem, albo wielokropkiem ::) ). Ale u Was to pewnie tylko do pierwszego spotkania, tym bardziej, że już Nietoper zdradziła znaki szczególne Otaka :) Jak bystro spoglądają te oczka !
Na relację z pierwszej ręki oczywiście czekamy niecierpliwie, ale doceniam i tę przekazaną dzięki pośrednictwu TŻ - już się mieni gamą barw i emocji wzruszonych przez małe Tosiaki. A będzie jeszcze intensywniej :)

Re: Słodziaki moje

: sob kwie 14, 2012 10:58 am
autor: manianera
Koniec czekania - początek radości :D !!!
Maluchy są cudowne - kontaktowe, przytulaśne, uwielbiające siedzieć na człowieku. Wiecznie aktywne i wyskakujące z tuneli gdy tylko ludź przejdzie obok klatki. Mają dodatkowe funkcje - dentysta sadysta (wobec Stefci głównie) oraz twórczy fryzjer (wobec mnie) - Cień jak nazwa wskazuje specjalizuje się w cieniowaniu O0 .

Stała się jednak bardzo zła rzecz - w aparacie najprawdopodobniej padła lampa błyskowa, a bez niej mogę robić tylko zdjęcia czarnych smug :( . Co prawda jest jeszcze aparat TŻta, ale to takie bydle-lustrzanka, którą ja omijam z bardzo daleka, bo podejrzewam, że ma własne życie wewnętrzne ::) . Może coś da się zrobić, jeśli nie - będą tylko fotki TŻta.

Dodatkowo co do Nietoperkowej podpowiedzi w rozróżnianiu - już wczoraj malusze łebki różniły się dokładnie o jeden włosek - Otak ma trzy białe włoski, a Cień wyhodował nagle dwa!!! Kiedy są razem - rozróżnienie jest bardzo łatwe, bo odcienie są wyraźnie inne. W razie wątpliwości mamy łatwą podpowiedź ogonową - Otak ma jasną końcówkę jak Lejuszek :-* . Poza tym mają różne, łatwe do rozpoznania charakterki. Cień to biegus z totalnym zaufaniem do wszystkiego - ludzi, powierzchni i przestrzeni. Otak to mała boidupka sprawdzająca pięć razy czy jest bezpiecznie zanim wyjdzie na przestrzeń. Lubi schować się w zakamarku ludzkiego ubrania i stamtąd robić wypady rozpoznawcze (i wracając świńskim truchcikiem co chwilę). Cień dzisiaj mi się roznaleśniczyła na chwilę na dłoni do miziania :D .

Łączenie na razie przebiega dość oryginalnie, bo szczury nie bardzo zauważyły, że się łączą. W wannie maluszki sprawdziły, czy duże aby mleka nie dają, ale potem już był tylko jeden temat - jak się stąd wydostać. Udawało się to tylko Czubowi, który po porstu jednym susem wyskakiwał prosto na moje kolana :o . Z braku stosownych reakcji towarzystwa, zostało ono przerzucone do transportera by się ukisić w ciasności i to akurat TŻt udokumentował:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Stefcia przyjęła na chwilę pozycję "tu nie ma miejsca, zostawcie mnie w spokoju, poddaję się"
ObrazekObrazek
Próbowała też wywrzeć presję brzuchem ;)
Obrazek

W transporterku ani potem na parapecie nie doszło do żadnych gorszących scen, ale też nikt nikogo nie zdominował, więc na razie łączymy na spokojnie, w przyszły weekend wspólna klatka. Wolę powoli ze względu na różnicę wielkości i nerwy Gruboszka, który nie przepada za szybkimi zmianami ;) .

Re: Słodziaki moje

: sob kwie 14, 2012 12:21 pm
autor: Eve
Żeby tak u mnie było spokojnie z łączeniem .. no ale ja panienki z braku czasu wrzuciłam od razu do pudła i miały się dogadać. W końcu w planach za tygodnie przyjeżdża owca i to dopiero będę mieć zagadkę jak to zrobić.. Maluch są świetne a odróżnić .. Chmurę z Buką bardziej po charakterze się da niż po czymś innym bo różnią się tylko " zaczeską " na czole ::)
Fajnie poczytać " radości " - dawaj więcej ! .. no i foty , foty .. może jednak ten drugi aparat nie gryzie ..

Wycałuj wszystkie pluszaki :)

Re: Słodziaki moje

: sob kwie 14, 2012 7:41 pm
autor: unipaks
manianera pisze: W wannie maluszki sprawdziły, czy duże aby mleka nie dają, ale potem już był tylko jeden temat - jak się stąd wydostać. Udawało się to tylko Czubowi, który po porstu jednym susem wyskakiwał prosto na moje kolana :o .
To mi przypomina historyjkę o facecie, który idąc na skróty przez cmentarz wpadł do świeżo wykopanego dołu; po wielu bezowocnych próbach wydostania się skapitulował czekając na świt. Jakoś tak się stało, że w ten sam dół wpadł niedługo później następny delikwet i podobnie rozpoczął próby wydostania się z grobu. Zmęczonego wysiłkami, pierwszy facet klepnął w ramię mówiąc: - Stąd już, bracie, nie wyjdziesz...
A on - hyc! ;D

Nowe małe radości śliczne są wielce. :-* Myślę, że panny prędko stworzą zgrane, zżyte i szczęśliwe stadko stadko. :)

http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0991.jpg łapki tchną wielemówiącym dramatyzmem... ;D ;)
http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0990.jpg - E... co jest?! Gdzie to małe z tym nosem..? ;) :D
http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0993.jpg - Niech ktoś je ode mnie zabierze, prooooszęęę...! ;D
Całusy dla wszystkich dziewuszek od nas :-*

Re: Słodziaki moje

: sob kwie 14, 2012 8:48 pm
autor: ol.
Podobnie przy łączeniu chłopców miałam problem w utrzymaniu ich w przestrzeni otwartej, nie ma to jak stara dobra kopuła klatki, a w Waszym przypadku - sposób na marynatę :D

Dobrze idzie :) z takimi maluszkami, co by miało nie iść ?

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0991.jpg trochę dramatyzmu w wykonaniu Stefki było, ale ponieważ to dramatyzm senny - nie liczy się :P
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0989.jpg
a tu, przypuszczam, Cień "cieniuje" sobie z zapałem "o tu Ci sięgam - sobie zaznaczę" :D
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0998.jpg słodkie te Wasze jagódki :)

Re: Słodziaki moje

: sob kwie 14, 2012 9:31 pm
autor: alken
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0991.jpg dusze sie, mdleje, omdlewam, umieram, a Ty się patrzysz ::)

Re: Słodziaki moje

: sob kwie 14, 2012 9:39 pm
autor: Nietoperrr...
Ojej,Stefcia faktycznie prawie schodzi z tego świata!!! :D
A mówiłam już,jak się cieszę,że moje szkrabki trafiły akurat do Ciebie??Wiem,powtarzałam to co chwilę ::)
Niech tam cieniują włoski,sierście,niech tuptają,truchtają... ;) Dobrze będą miały! :)

Re: Słodziaki moje

: ndz kwie 15, 2012 3:05 pm
autor: manianera
alken pisze:http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0991.jpg dusze sie, mdleje, omdlewam, umieram, a Ty się patrzysz ::)
Bo ja ogólnie bez serca jestem i z tendencjami do sadyzmu 8) !
Nietoperrr... pisze: A mówiłam już,jak się cieszę,że moje szkrabki trafiły akurat do Ciebie??
:-* My jesteśmy przeszczęśliwi, że zdecydowałaś się oddać nam te cudowności i na pewno zrobimy wszystko, żeby było im jak najlepiej!
ol. pisze: http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0989.jpg
a tu, przypuszczam, Cień "cieniuje" sobie z zapałem "o tu Ci sięgam - sobie zaznaczę" :D
:D

Unipaks - dokładnie tak jak napisałaś - Czub po prostu wierzy w to, że zewsząd da się wyskoczyć, więc się długo nie zastanawia tylko próbuje :) !

Wczoraj dalsze etapy łączenia przeszły znowu niezauważone, tylko żal było patrzeć na Choyę, która dostała rujki takiej, że nawet powiew wiatru uruchamiał w niej motorek ::) . Cienik najwyraźniej też zarujkowała przy czym początkowo wyraźnie nie mogła zaskoczyć co się z nią dzieje, ale po pewnym czasie zaczęła dotrzymywać towarzystwa Czubkowi ;) . Otak jak zwykle przesiedział większośc czasu pod moja koszulką, Stefcia olewała wszystko z maluchami łażącymi jej po głowie włącznie.

Dzisiaj rano wsadziłam je sobie wszystkie do szlafroka i też żadnych przepychanek nie było, więc pewnie mogłabym je wpuścić już do wspólnej klatki, ale wolę dmuchac na zimne, a kilka dni mnie nie zbawi, więc wspólne mieszkanie pewnie w piątek.

Zaprzyjaźniłam się potwornym aparatem :D
Obrazek - moja ulubiona pozycja maluchów - bardzo często jak spojrzę z boku na klatkę, to widzę tylko dwa nosy wystające z nogawki - jeden nad drugim :) Tutaj - Cien na górze, widać różnicę odcieni
ObrazekObrazekObrazek (Otak na póleczce, Cień w nogawce)
A tu starszaki :-*
Obrazek

Re: Słodziaki moje

: ndz kwie 15, 2012 3:08 pm
autor: Igaśka
Piękne wszystkie dziewczyny ! Wycałuj :-* Chyba wszystkie są takie piękne Tosiaki :D Teraz jesteśmy rodziną ;D