szczury.org

Powiedz Stefce, że tak ma dalej trzymać, nie ma rzeczy niemożliwych!
http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... a/i003.jpg Stefcia i Choya tak ładnie wyglądają
http://i1239.photobucket.com/albums/ff5 ... i005-1.jpg Ale fajne zdjęcie - takie dwie kapitalne mordeczki!
Wszystkie do wycałowania, z tygodniowymi procentami jeśli przed wyjazdem nie zdążysz!

Hoho widzę, że się dzieje u Was. A ja się paczę ))) Pozdrowienia dla Narybku młodszego i starszego !

unipaks pisze: Wszystkie do wycałowania, z tygodniowymi procentami jeśli przed wyjazdem nie zdążysz!

Akurat w tym tygodniu to nie problem - wyjeżdżam dopiero jutro rano, a wracam w czwartek wieczorem

Zachęcona brakiem bójek wsadziłam na chwilę wszystkie do wysprzątanego Royala i ... wrzask straszliwy . Czub dorwał Otaka w hamaku, Stefan Cienia w rurze i ... koniec na razie, utwierdziłam się w przekonaniu, że dobre łączenie to powolne łączenie . Znów kisiły się w transporterku, interakcji było nieco więcej, a że któreś w końcu walnęło streso-kupkę, to musiałam prać Stefana, który położył się na dnie zajmując 3/4 powierzchni i robił za dywan .

Dzisiaj fotki klatkowe, maluszki w końcu mogą się nacieszyć wyprawką od Nietoperka
Stefaniusz pojadający w semi-ukryciu

Choya -rurnik

Cień

Maluszki, na pierwszym planie Otak

I jedyna, która miewa wenę do pozowania - Otakowska


W piątek idziemy do dr Kasi, bo Stefiś jakiś gorszy - zdarza jej się pokichać jakoś brzydko, a i guz rośnie kolejny... Całe stadko biorę, bo przegląd przed ostatecznym łączeniem się należy .

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=m002.jpg biały kłaczek na czole?

Śliczne maleństwa!
Ale rozpłaszczona Stefcia prosząca o wypuszczenie najlepsza http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... G_0993.jpg
Biedna, że też Pańcia ją tak męczy

Buziaki dla dziewczyn i zdrówka dla Stefci!

alken pisze:http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=m002.jpg biały kłaczek na czole?

Trzy włoski, a u siostrzyczki - dwa .

zocha pisze: Biedna, że też Pańcia ją tak męczy

No przecież już wyjaśniałam, że jestem sadystką !

Śliczne dziewczyny ! Wymiziaj a tu siostrzyczka pozdrawia

Fajnie im w nietoperkowym wystroju
Pomału dziewczyny się do siebie całkiem przekonają, na pewno A tymczasem niech się Stefcia nie stresuje, nie kicha, no i guzów żadnych nie hoduje, prosimy! Dużo zdrówka dla niej i głaski dla wszystkich!

Otakowska Earl Gray ! - no ma dryg do modelingu !
Cień jak nakazuje imię - asekuracyjnie ale tyż piknie !
A czy Choya już całkiem jest wybielona czy to zdjęcie tak się zrobiło? , uwielbiam tego Czuba a jej pomysły to już w ogóle, pasowała by do moich z zakładu zamkniętego
No i Stefanniusz - za samo umaszczenie bym zjadła bez popijania !
Wyciumaj, wyciumaj i pogłaszcz

Eve pisze: A czy Choya już całkiem jest wybielona czy to zdjęcie tak się zrobiło? , uwielbiam tego Czuba a jej pomysły to już w ogóle, pasowała by do moich z zakładu zamkniętego

Tak wczoraj stwierdziliśmy, że jej bardzo dobrze zrobiła wielka klatka - znacznie się uspokoiła, nie piłuje już wszystkiego, nie czubuje tak perfidnie kiedy jest zamknięta. Na wybiegu natomiast zawsze pierwsza do wykopków, przegryzków i skakania. Wczoraj próbowała wskoczyć na gołą ścianę - tak po prostu. No comment.

Wczoraj misie zaliczyły długaśny wybieg w przedpokoju, przy czym maluszki korzystały tylko z połowy przestrzeni - podłoga bez dywaników wydawała im się tak przerażająca, że mimo przewodnictwa starszaków unikały jak tylko mogły kontaktu z tą zdradliwą powierzchnią .
Cień wyraźnie szykuje się do alfowania, upierdliwa jest wyjątkowo - podziwiałam Czuba, że już syczy z irytacji, a nadal nie drze futra na kreciku. Stefcia tylko pokazywała zniesmaczoną minkę i jak zwykle wyszukiwała co bardziej miękkich miejsc do zalegania.
Otak rozmiękczył mnie doszczętnie, bo nie dość, że traktowała mnie jak schronienie od zła tego świata, to jeszcze w końcu zmęczona siedząc mi za pazuchą oparła łebek na moim biuście i zaczęła koncert zgrzytania z pulsowaniem . Przesłodkie z niej stworzenie!
Cień przedwczoraj robiła nam dentystę-sadystę otwierając usta łapciami i czyszcząc zęby . Śmieszyło mnie to strasznie do momentu kiedy Czub przyleciał i zrobił to samo, a ma ona wyjątkowo kolczaste łapiszony...

Siostrzyczki strasznie się między sobą biły wczoraj, a wieści niosą, ze dziś to samo. Widać, że dorastają i pomysł hierarchii do nich dotarł...

ha ! nie mogę, jak to zobaczyłam http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... i005-1.jpg - toż to zaczątek smoka najprawdziwszy ! (przeraszam, szczupakowe zboczenie )

"dentysta-sadysta" też mi przypadł do gustu - z każdym wpisem zyskuje Cieniowa kolorytu, do władzy to może trochę za prędko, ale na przyuczanie do onej u boku doświadczonej Choyi - w sam raz

Stefanek nie się nie wygłupia - w pionie trzyma, katarom i innym łobuzom mówi stanowcze nie, a gwoli rozrywki niech sobie weźmie Otaka i drugą malutką sposobi na swoją modłę - o !

Nareszcie! Jeszcze nie miałam okazji pogratulować nowych lokatorów!

"Dentysta- sadysta" przypada mi do gustu jedynie, kiedy o nim czytam u kogoś w temacie nasze pociechy nigdy nie były w tym delikatne. Shenzi za to jest mistrzynią głębokich pocałunków, a jej delikatność jest wzruszająca.
Otak zapowiada się na wielką przylepę, tylko pozazdrościć. A Czub teraz się złości i jest pewna swego, ale niech no tylko Cień podrośnie krzynkę, to różnie jeszcze może być...
Wygłaszcz ślicznotki, a Stefcię podwójnie!

U mnie też czekoladka i dumbosia robią mi przegląd Pozdrawiamy siostrzyczki serdecznie !

No proszę mi się z tą Stefą nie wygłupiać !
Ma kobieta trzymać fason i uczyć małe nabytki ogoniaste, sztuki rozciągania żołądka !
Pozdrawiam przesłodkie Słodziaczki !
I domagam się więcej fot --o tak,zdecydowanie tego nam trzeba !