noovaa pisze:Trzymanie szczurka w samotności ze strachu przed łączeniem nie byłoby dobre
Szczególnie młode szczury, tym bardziej że za wcześnie zabrane od matki, potrzebują stada żeby prawidłowo się psychicznie rozwijać i żeby uczyć się szczurzych zachowań. Ona duża będzie za kolejne 2-3 miesiące, a przez ten czas samotności straciłaby wiele.
Ale też ja tak wcale nie myślałam. Po prostu napisałam, co teraz czuję i że na miejscu Spinki bym miała cholernego pietra.
Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Wiem, że Dakotę za wcześnie oddzielono od matki i stada, ale też właśnie talka jest malutka i kruchutka, że mam stracha za Spinkę. Taka już jestem i nic nie poradzę, ale to nie znaczy, że jej odradzam łączenie i każę małą trzymać osobno. Pisałam, że jestem stara kwoka i po prostu jej mówię (jakby tego sama nie wiedziała...), żeby miała oczy ze wszystkich stron. Po prostu musiałam i już

A mała musi mieć towarzystwo, wiem o tym. I nie po to Spinka ją brałą, żeby trzymać osobno, to też wiem.
Jak swoje łączyłam, to też się bałam. A tu tyle się wydarzyło... Tyle